Łatanie wydechu
-
Co do tłumika to jaki koszt bandażu ?
Więcej jak 10zł nie powinien kosztować <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
najlepiej daj to ktos CI za piwo albo 20zl zaspawa. juz nie ma co rzezby az takiej robic,jak sie posypie znowu to wymienisz. ja ost zaadaptowalem koncowy np z lady 2107 do clio i zaplacilem 50zl,gdzie ori ponad 100.
za jakis czas bede musial i tak powoli wymienic wydech,wiec juz sobie zamienie na ori a tymczasem mam caly koncowy, ale od ladziany smiga az milo -
Kupiłem za 11 zł cement do wydechów i jak na razie się trzyma oraz jest ciszej <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />.
Nabyłem też łożysko prawego przedniego koła. Mam nadzieję że to jest źródłem hałasów w moim Tico.
Filmik postaram się dzisiaj wrzucić i podam link.
Oto i link do filmiku, słychać to dosyć wyraźnie a przy końcu skręcałem prawo/ lewo. Dlatego hałas ustawał i nasilał się.
http://www.youtube.com/watch?v=wDtAbrOecn8
Proszę o sugestie. -
Kupiłem za 11 zł cement do wydechów i jak na razie się trzyma oraz jest ciszej .
Nabyłem też łożysko prawego przedniego koła. Mam nadzieję że to jest źródłem hałasów w moim Tico.
Pamiętaj, że wymienia się nie jedno, ale dwa łożyska na każde koło.
-
Nabyłem też łożysko prawego przedniego koła. Mam nadzieję że to jest
źródłem hałasów w moim Tico.Co do łóżysk to dzwięk lubi się przenosić, Lepiej przed pracą podnieś przód posłuchaj kręcących się kół.
-
Nabyłem też łożysko prawego przedniego koła. Mam nadzieję że to jest źródłem hałasów w moim
Tico.
Filmik postaram się dzisiaj wrzucić i podam link.
Oto i link do filmiku, słychać to dosyć wyraźnie a przy końcu skręcałem prawo/ lewo. Dlatego
hałas ustawał i nasilał się.
http://www.youtube.com/watch?v=wDtAbrOecn8
Proszę o sugestie.Miałem identyczny hałas - u mnie uszkodzone były oba łożyska lewego przedniego koła.
-
Wiem wiem że oba się wymienia. Zastanawiam się jak ściągnę piastę bo nie mam ściągacza <img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" />.
Dzisiaj muszę je wymienić bo w poniedziałek jadę do Wawy więc nie ma odwrotu. -
Wiem wiem że oba się wymienia. Zastanawiam się jak ściągnę piastę bo nie mam ściągacza .
Dzisiaj muszę je wymienić bo w poniedziałek jadę do Wawy więc nie ma odwrotu.U mnie schodziła bez problemów wystarczyło lekko szarpnąć, jeśli się nie uda pozostaje metoda "na kliny". Tylko co to ma wspólnego z łataniem wydechu <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
U mnie też zeszło bez najmniejszych problemów. Łożysko zmienione, można jechać w trasę <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />.
Potem przegub do wymiany, bo na górce przy mocno skręconych kołach słychać, lecz też nie zawsze.
Przegub tym razem lewy. -
U mnie schodziła bez problemów wystarczyło lekko szarpnąć, jeśli się nie uda pozostaje metoda
"na kliny". Tylko co to ma wspólnego z łataniem wydechuFarciarz <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
U mnie zlazła dopiero jak odkręciłem zwrotnicę, wsadziłem ją w imadło i waliłem kilogramowym młotkiem w piastę <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />