Objawy lozyskowe pryz jezdzie lecz nie lozysko;/
-
hej, mam osttanio taki problem-pojaiwl sie pryz zmianie oponek z ziomych na letnie(navigatorki) otoz gdy jade prosto badz w lewo mam odlsuch z przodu lewego kola jakby buczalo lozysko-dziwne bo wymienione jakes 10 tysiecy temu.... dzwiek zanika pryz lekkim lub calkowitym skreceniu kol w prawa strone...co to moze byc?lozysko padlo tak syzbko czy wina opon(z przodu mam nowke) a moze jeszcze jakies inne pomysly? pozdrawiam !!!
-
lozysko-dziwne bo wymienione
jakes 10 tysiecy temu.... dzwiek zanika pryz lekkim
lub calkowitym skreceniu kol w prawa strone...co to
moze byc?lozysko padlo tak syzbko czy wina opon(z
przodu mam nowke) a moze jeszcze jakies inne
pomysly? pozdrawiam !!!Ależ i owszem. Jedno z łożysk dokończyło żywota. Miałem identyczny przypadek, dlatego nie "gdybam", a jestem pewien. To, że padło tak szybko wynika z marnej jego jakości.
-
Ależ i owszem. Jedno z łożysk dokończyło żywota. Miałem identyczny przypadek, dlatego nie
"gdybam", a jestem pewien. To, że padło tak szybko wynika z marnej jego jakości.... lub złego sposobu jego zakładania (pewnie było wbijane młotkiem <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" />)
-
Ależ i owszem. Jedno z łożysk dokończyło żywota. Miałem identyczny przypadek, dlatego nie
"gdybam", a jestem pewien. To, że padło tak szybko wynika z marnej jego jakości.Lub źle przeprowadzonej wymiany...
-
... lub złego sposobu jego zakładania (pewnie było wbijane młotkiem )
młotkiem można wiele zdziałać tylko z głową, wiele razy wbijałem łożysko przy użyciu młotka i pręta miedzianego, mosiężnego czy też innego klocka, do tego troche oleju w głowie i wyobraźnia i nic się nie uszkodzi
-
powiedzcie mi na weekend do zakopanego sie wybieram-jakies 500 kilometrow mam zamiar zrobic....myslicie ze zajade bez problemu;)? kurcz emechanik mowil ze ta piasta cala jest ju ztaka ze d o wymiany sie nadaje ale wymienil lozysko i bylo dobre a tu sie okazuje ze przez to pewno...a lozysko dalem duzo bo skf 70zl kosztowalo kurde no moze to jednak ma zwiazek z nowiutk aopona co?
-
hmmm no i problem sie chyba rozwiazal-tzn jeszcze nie napraiwone.... ciepla felga- a raczej goroca i jakby brak krecenia wkole-hamulec zapieczony...tak wiec nie odbijalo najlepiej nie od konca i to powodowalo dziwne szumienie jakby lozyska pryz skrecie w prawo ped powietrza mogl powodowac jakby lekkie odchylenie tego wszystkiego...nic czas zorbic do pozadku te zaciski albo kupic na szrocie cos uzywanego bo ta cala moje piasta nadaje sie na zlom;/ ale dzieki za pomoc.... zapraszam do tematu silnik dzwoni....pomozcie prosze
-
Mam ten sam problem,tez zmieniłam opony i od tego momentu się to zaczęło.Może mi Pan napisać jak rozwiązał Pan ten problem ?Co w końcu Pan zrobił?
Bo ja miałam wymieniane łożysko 3 tys. km temu.
pozdrawiam Agnieszka