Co dziś "dłubałem w Tico" cd -> (2009)
-
"Dobranie się" do prawej "postojówki" i wyjęcie żarówki (chyba przenoszę rymy do tego kącika <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> )Com się nagimnastykował, to moje... Jutro podejdę i kupię nową żarówkę. Dodatkowo ustawienie dyszy spryskiwacza, próba odkręcenia pokrywy klawiatury, celem ustawienia luzu zaworów, skończyła się "obraniem" dwóch imbusów, a "dekel" jak "siedział", tak "siedzi"
pzdr
-
Przeczyszczenie hamulców, wymiana plynu hamulcowego, odpowietrzanie..
Przeczyszczone styki do przedniej pompki spryskiwacza <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Wymiana "postojówki" - koszt za żarówkę 1zł, więc kupiłem od razu dwie na wszelki wypadek. Poza tym, jako, że pogoda ładna umyłem z grubsza samochód.
pzdr
-
Wymiana "postojówki" - koszt za żarówkę 1zł, więc kupiłem od razu dwie na wszelki wypadek. Poza
tym, jako, że pogoda ładna umyłem z grubsza samochód.
pzdr
Wymiana żarówki w tico - 1 zł.. wrażenia i skomplikowana wymiana - bezcenne <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> -
Wymiana żarówki w tico - 1 zł.. wrażenia i skomplikowana wymiana - bezcenne
Daj spokój... nie chciała mi się odkręcić śrubka trzymająca nadkole przy zderzaku (te przytwierdzone do karoserii puściły po "ataku" WD40 i użyciu sporej siły), musiałem się trochę nagimnastykować i poobcierać ręce ale jakoś dałem radę, bo rączki mam szczupłe <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
[color:"blue"] Wymieniłam zaworek PCV - od razu równiejsza praca silnika.... <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
Co ciekawe po tygodniu postoju odpalił na raz i nawet nie zgasł, co było normą po ok. 10 sekundach od zapalenia - czyżby ten zaworek miał aż taki wpływ? A może autosugestia....zobaczymy za parę dni <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />[/color] -
Umyłem bryke <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" /> ale sie teraz blyszczy <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />
BTW jakie kolejki na myjnie dzisiaj byly <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> -
Bo ładna pogoda była, przynajmniej u mnie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Wymiana żarówki w tico - 1 zł.. wrażenia i skomplikowana wymiana - bezcenne
Eee tam, przesada <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />.
Przez 11 lat padła jedna żarówka tylnego światła pozycyjnego i jedna przedniej postojówki. Przednią wymieniłem w 3 minuty (a mam pełne nadkola), za to kiedyś z tylną biedziłem się godzinę <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> : raz świeciła, raz nie. Nawet lutowałem na nowo styki na cokole, nie mówiąc o dokładnym sprawdzaniu instalacji. Okazało się, że jedno włókno (to od pozycyjnego) przepaliło się tak, że raz świeciło, raz nie. Ech... -
Daj spokój... nie chciała mi się odkręcić śrubka trzymająca nadkole przy
zderzaku (te przytwierdzone do karoserii puściły po "ataku" WD40 i
użyciu sporej siły)Mam na to niezawodny sposób: wszystkie śruby i wkręty, które narażone są na korozję (a więc przede wszystkim podwozie, nadkola) pokrywam przed przykręceniem smarem (zwykłym ŁT 40S3 do łożysk). Dodatkowo nakładam smar na łeb śruby (żeby rowki nie niszczały). To zabezpiecza przed takimi wypadkami, jak Twój. Powiadam Ci - każdy wkręt z nadkola wykręcam w 5 sekund, choćby nie był ruszany od wielu lat. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Polecam ten spoósb: jeśli cokolwiek musisz wykręcić i już Ci się to uda, zastosuj mój "patent" - w przyszłości nie będzie niespodzianek. -
Też umyłem samochód (za 8 zł, w myjni własnoręcznej <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />).
Zdemontowałem chłodnicę, pozaciskałem blaszki trzymające górną i dolną jej część. Może przestanie przeciekać... -
. Nawet lutowałem na nowo styki na cokole, nie mówiąc o
dokładnym sprawdzaniu instalacji. Okazało się, że jedno włókno (to od pozycyjnego)
przepaliło się tak, że raz świeciło, raz nie.Miałem dokładnie to samo <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Myślałem, że po lekkim puknięciu przez sąsiada, kabel nie ma styku. Kupiłem nowy 13zł. Okazało się, że miałem identyczne problemy z włóknem, po wymianie żarówki jest w porządku <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Mam na to niezawodny sposób: wszystkie śruby i wkręty, które narażone są na korozję (a więc
przede wszystkim podwozie, nadkola) pokrywam przed przykręceniem smarem (zwykłym ŁT 40S3 do
łożysk).Ja nie miałem go niestety do dyspozycji. Pokryłem więc śruby WD 40 i wkręciłem z powrotem. O ile z tymi w karoserii nie było większego problemu, bo po "ataku" penetratora puściły, o tyle ta, która jest przykręcona do zderzaka nie chciała nawet drgnąć i stąd cała "gimnastyka"
-
Eee tam, przesada .
Przez 11 lat padła jedna żarówka tylnego światła pozycyjnego.
Ja dziś spostrzegłem ze nie świeci lewy pozycyjny.Żarówa dobra,stop świeci a pozycja nie:(
Nie wiem jak się zabrać do usunięcia tej usterki. pewnie trzeba by było sprawdzić czy są prądy w kostce ale nie wiem który to kabelek. -
Ja dziś spostrzegłem ze nie świeci lewy pozycyjny.Żarówa dobra,stop świeci a pozycja nie:(
Nie wiem jak się zabrać do usunięcia tej usterki. pewnie trzeba by było sprawdzić czy są prądy w
kostce ale nie wiem który to kabelek.W jaki sposób sprawdzałeś żarówkę? Tylko spojrzałeś na oba jej włókna czy wkładałeś nową żarówkę?
-
W jaki sposób sprawdzałeś żarówkę? Tylko spojrzałeś na oba jej włókna czy wkładałeś nową
żarówkę?Samo spojrzenie na włókna nie wystarczy i może być mylne. Tak było u mnie i z tego, co czytałem u Leo też. Włóż nową i wtedy będziesz wiedział co i jak <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
pzdr
-
W jaki sposób sprawdzałeś żarówkę? Tylko spojrzałeś na oba jej włókna czy wkładałeś nową
żarówkę?
Stara wyglądała na dobra,ale kupiłem dziś nową i również nie działa:(
Dziwne jest to ze stop działa.
Do tematu dłubania dodam ze niedawno z wielką pomocą Dobraku założyłem sterownik Centralki,okazało się ze mam 2 siłowni ki do wymiany,na razie podłączyłem tylko przód.za niedługo planuje założyć dolną owiewkę od laguny,oczyścić cały spód, wspawać blaszke w dziurkę w podłodze połozyć konserwacje zamalować do listew lakierem, plus zmienione nieco zderzaki ,zmatowić i wypolerować całe autko. -
Sprawdź może bezpieczniki, choć przyznam się, że nie wiem czy pozycje mają osobny. Zwróć też uwagę na kable, może któryś jest luźny w kostce. W razie czego zakup całej złączki do tylnej lampy nie jest drogi, ja za oryginał dałem 13zł, niepotrzebnie. "Stara", sprawna złączka leży teraz niewykorzystana w garażu.
-
Regulacja luzu zaworów, oraz wymiana takiego krótkiego wężyka, idącego za pokrywą klawiatury, fotki niebawem. Przewód gumowy miał przetartą dziurę, "nowy" zapożyczyłem od innych dość luźnych wężyków <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />.
-
Wreszcie Tico doczekało się spryskiwacza od Uno. Co trzy strumienie, to nie dwa <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Co prawda pompka by się wydajniejsza przydała, ale i tak jest o wiele lepiej, niż przy oryginalnej końcówce.