Co dziś "dłubałem w Tico" cd -> (2009)
-
Ten pasek to za przeproszeniem o kant kuli rozbić, w żadnym stopniu nie pomaga przed słońcem -
przynajmniej w Tico
U mnie bardziej pełni rolę ozdobną
Pozostaje wstawienie tekturki nad lusterkiem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Jeśli pęknięcie jest
po co kleic szybe? jest to pozorna oszczednosc - jak zabiora dowod to i tak trzeba bedzie ja wymienic <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
po co kleic szybe? jest to pozorna oszczednosc - jak zabiora dowod to i tak
trzeba bedzie ja wymienicKleić właśnie po to, żeby dowodu nie zabrali <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />. Zamiast wymieniać szybę, czasem uda się skleić tak, że nic nie widać, niczym nie grozi i jest OK.
Mowa oczywiście nie o klejeniu pod blokiem, ale w wyspecjalizowanym zakładzie. <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> -
Tak to wszystko wygląda, pęknięcia idą od podstawy.
-
Tak to wszystko wygląda, pęknięcia idą od podstawy.
No to już tylko wymiana <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
-
No to już tylko wymiana
Jutro się udam do polecanych wrocławskich "szybiarzy" zobaczymy ile zaśpiewają.
-
Kleić właśnie po to, żeby dowodu nie zabrali . Zamiast wymieniać szybę, czasem uda się skleić
tak, że nic nie widać, niczym nie grozi i jest OK.
Mowa oczywiście nie o klejeniu pod blokiem, ale w wyspecjalizowanym zakładzie.nie patrzą czy klejona, czy nie, zabierają dowód jak widzą pęknięcia. Do tego pęknięta szyba mimo klejenia może pękać dalej <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
-
nie patrzą czy klejona, czy nie, zabierają dowód jak widzą pęknięcia. Do tego pęknięta szyba
mimo klejenia może pękać dalejJa mam odprysk po maieniu klejony i wyszło dobrze. Pod słońce widać trochę wypełnienie. Jak rozmawiałem z fachowcami to mówili, że robią takie rzeczy na peknięciach nie wiekszych niż 5zł.
Mnie to kosztowało 50zł, i szyba nie pęka dalej.Z prac przy aucie na dzisiaj .... Wymiana kół zimowych 12" na matizowskie 13" letnie (155/65)
-
Jutro się udam do polecanych wrocławskich "szybiarzy" zobaczymy ile zaśpiewają.
pamietasz jak ja zmieniałem szybę?
Szyba zielona z pasem kosztowała mnie 150 zł i robocizna 120. -
pamietasz jak ja zmieniałem szybę?
Szyba zielona z pasem kosztowała mnie 150 zł i robocizna 120.We Wrocławiu to robiłeś??
-
Wymiana gniazda zapalniczki, nasmarowanie prowadnic zacisków, przewodu podciśnieniowego serwa . Szykuje się wymiana tłoczków hamulcowych. Naładowanie kompletnie rozładowanego akumulatora po własnoręcznym założeniu alarmu i centralnego zamka. Osobno działają dobrze ,ale razem to 2 dni i akumulator rozładowany <img src="/images/graemlins/beksa.gif" alt="" />. Wina tkwi po stronie zamka. W jednym z przewodów idących do alarmu płynie prąd a nie powinien. Podejrzewam centralke ale nie wiem jak to sprawdzić. <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
We Wrocławiu to robiłeś??
W Radomiu
-
Wyjęcie foteli i podłogi, wypranie foteli, podłogi i tylnej kanapy, uszczelnienie blachy od wewnątrz ( w mokre dni była wilgoć pod nogami kierowcy - winne te durne korki). Korki zostały na trwałe usunięte a całość elegancko załatana matą szklaną i żywicą epoksydową. Poprawiona instalacja elektryczna z tyłu autka ( podświetlenie tablicy) - narazie doraźnie, ale niedługo wymienię całą wiązkę. Do tego autko elegancko umyte ręcznie dwa razy, szybki odtłuszczone po zimie, dywaniki wymienione na letnie, kokpit wymyty. Naprawiony fotel od strony kierowcy - strasznie nisko się siedziało. Myślałem, że to sprężyny, ale okazało się że puściło zgrzewanie fotela z bokiem fotela. Przez co siedzisko opadło. Naprawa polegała na wywierceniu dziur w zgrzewie i przykręcenie do miejsca wcześniejszego mocowania ( mam nadzieje, że brzmi z sensem <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" />). Teraz siedzi się elegancko. Na koniec naładowanie akumulatora, który padł, gdyż lampy oświetlały wieczorną robotę.
Chyba tyle <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" /> -
A ja dzisiaj wsiadam do autka po pracy z radosnym wyrazem twarzy "w końcu weekend" a tu zonk, zapomniałem wyłączyć świateł, aku umarł, normalnie bajka <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
I dlatego wczoraj założyłem brzęczyk do świateł. Zawsze zapominałem po przesiadce z malucha.
A ja dzisiaj wsiadam do autka po pracy z radosnym wyrazem twarzy "w końcu weekend" a tu zonk,
zapomniałem wyłączyć świateł, aku umarł, normalnie bajka -
Ustawienie zbieżności <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
Ustawienie zbieżności
Z jakim kosztem w Szczecinie trzeba się liczyć ?
-
Z jakim kosztem w Szczecinie trzeba się liczyć ?
Od 50zł do 80zł za komputerowe.
-
Wymiana opon na letnie.
Przesmarowałem też linkę prędkościomierza... może przestanie coś terkotać podczas jazdy na luzie. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
Wymiana obydwu wahaczy z przodu i przy okazji wszystkich gum stabilizatora.
Zawsze miałem problemy z odkręceniem śrub, tym razem kupiłem profesjonalne klucze nasadkowe YATO i problem się odwrócił:Klucze wytrzymały, a śruba wahacza nie, na szczęście ukręcił się tylko łepek i używając gumówki klucza do rur itd. po 3 godzinach męki udało się jej pozbyć.
Oczywiście musiałem też zerwać gwint w jednej ze śrub trzymającej stabilizator z przodu auta. Gwintownik w rękę i niestety jedna ze śrub jest już 12-stka <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
Musze chyba sobie kupić klucz dynamometryczny.