Szczegolowe przedstawienie problemu - gasniecie, serwo
-
Witam,
pisze jeszcze raz bo chyba zle opisalem moje problemy z tico wiec chcialbym zaczac jeszcze raz;) moze szczegolowe przedstawienie sprawy ulatwi komus diagnoze;)
Wiec kupilem tico jakies 1,5 tygodnia temu, i juz w ten sam dzien natknalem sie na 1 problem. Tico zostawione na luzie pyrkalo pyrkalo bardzo nie rowno az wkoncu gaslo. Kolejne problemy zaczely sie nastepnego dnia. Tico zaczelo gasnac przy dojezdzaniu do skrzyzowan, za kazdym razem gdy wrzucalem luz (czasem sie tak dzialo caly czas, a czasem nie gaslo). Zawiozlem do mechanika, wymienil swiece, problem nie zniknal, z tym ze czasem sie pojawial a czasem nie (tzn. silnik na wolnych obrotach caly czas nierowno pracuje, jednak czasem nie gasnie). Wymienilem filtr powietrza, kable WN, filtr paliwa. Problem nie zniknal. Pojechalem na stacje kontroli pojazdow. Na analizie spalin wyszlo HC = 600:/ (o 100% przekroczone). "Mechanik" podciagnal mi tymczasowo linke gazu na wyzsze obroty aby auto nie gaslo. Samochod zaczal palic ok 9l/100km na miescie (czy to wysokie spalanie wynika z podciagniecia linki?). Dodatkowo zauwazylem ze podczas wlaczonego silnika, naciskajac na pedal hamulca slychac syczenie, na wylaczonym silnku naciskajac na pedal hamulec nie twardnieje (nowa pompka hamulca oraz zbiornik), oraz czasem po mocniejszym nacisnieciu hamulca czuje ze cos sie zaciska i jade na lekkim hamulcu. Mechanik stwierdzil ze to serwo daje lewe powietrze do silnika. Serwo zamowione. A jak wy myslicie? Coz to moze byc? Bo ja juz sie glupi robie a o dobrego mechanika coraz trudniej. -
Witam, trzeba było edytować poprzednią wiadomość.
Co do gaśnięcia, servo nie koniecznie, aparat zapłonowy, cewka, zaworek PVC- na to stawiam ( w ostateczności źle wyregulowana miesznka paliwowo-powietrzna - gaźnik)Servo, nie powodowało nierównej pracy, czy też gaśnięcia autka (servo bardziej jest od hamulcy )
Co do podciągnięcia linki - wzrosły obroty większe spalanie.
jeśli pedał nie twardnieje, winna jest pompa lub serwo - ale jedna uwaga, sprawdź czy nie ubywa Tobie płynu hamulcowego. W ostateczności ( jeszcze raz piszę nie jest to zabardzo gramatyczne w zdaniu ) sprawdź obwody bo może nie doprowadzać gdzieś płynu, lub mozesz mieć wyciek przez któryś z tłoczków.
Pozdrawiam -
Witam, trzeba było edytować poprzednią wiadomość.
Co do gaśnięcia, servo nie koniecznie, aparat zapłonowy, cewka, zaworek PVC- na to stawiam ( w
ostateczności źle wyregulowana miesznka paliwowo-powietrzna - gaźnik)Servo, nie powodowało
nierównej pracy, czy też gaśnięcia autka (servo bardziej jest od hamulcy )
Co do podciągnięcia linki - wzrosły obroty większe spalanie.
jeśli pedał nie twardnieje, winna jest pompa lub serwo - ale jedna uwaga, sprawdź czy nie ubywa
Tobie płynu hamulcowego. W ostateczności ( jeszcze raz piszę nie jest to zabardzo
gramatyczne w zdaniu ) sprawdź obwody bo może nie doprowadzać gdzieś płynu, lub mozesz mieć
wyciek przez któryś z tłoczków.
Pozdrawiampłynu nie ubywa, w zbiorniczku wciaz tyle samo, sprawdze jutro wszystkie przewody podcisnienia i przewody hamulcowe. Ale ciekawi mnie jeszcze jedna rzecz, bo jak sie otworzy maske to na samej gorze po lewej stronie w rogu jest takie malutkie jakies urzadzenie, w ktorym widze ze brakuje wezyka. Potem wkleje foto. A czy zaworek PVC jestem w stanie sam wymienic? (jestem troche zoltodziobem)
-
Cytat:
Ale ciekawi mnie jeszcze jedna rzecz, bo jak sie otworzy maske to na
samej gorze po lewej stronie w rogu jest takie malutkie jakies urzadzenie, w ktorym widze
ze brakuje wezyka.Z tego co pamiętam to jeden króciec jest pusty więc to nie to. Z tego co czytałem na tym forum tak się dzieje jak jest zły skład mieszanki. Ja miałem też taki problem tyle że w Fiacie 127. Wtedy powodem była woda w komorze pływakowej i zabrudzone styki palca rozdzielacza i kopułki zapłonu.
Co do hamulców: U mnie w TICO pedał zachowuje sie tak samo tzn: na wyłaczonym silniku hamulca praktycznie nie ma i pedał wpada. Po włączeniu silnika pedał rośnie i twardnieje i od razu hamulec jest dobry. Moim zdaniem to wynika z wspomagania hamulca które działa tylko w czasie pracy silnika spalinowego.
Mam nadzieje że pomogłem coś...
-
W odpowiedzi na:
Z tego co pamiętam to jeden króciec jest pusty więc to nie to. Z tego co czytałem na tym forum
tak się dzieje jak jest zły skład mieszanki. Ja miałem też taki problem tyle że w Fiacie
127. Wtedy powodem była woda w komorze pływakowej i zabrudzone styki palca rozdzielacza i
kopułki zapłonu.Co do hamulców: U mnie w TICO pedał zachowuje sie tak samo tzn: na wyłaczonym silniku hamulca
praktycznie nie ma i pedał wpada. Po włączeniu silnika pedał rośnie i twardnieje i od razu
hamulec jest dobry. Moim zdaniem to wynika z wspomagania hamulca które działa tylko w
czasie pracy silnika spalinowego.Mam nadzieje że pomogłem coś...
No tak tylko, ze u mnie np dzisiaj, w czasie jazdy, pedal hamulca zaczal twardniec, klocki sie zacisnely i jechalem na hamulcu:/ dopiero po wylaczeniu silnika, po jakis 30 minutach hamulce puscily.
-
Co do hamulców: U mnie w TICO pedał zachowuje sie tak samo tzn: na wyłaczonym silniku hamulca
praktycznie nie ma i pedał wpada. Po włączeniu silnika pedał rośnie i twardnieje i od razu
hamulec jest dobry. Moim zdaniem to wynika z wspomagania hamulca które działa tylko w
czasie pracy silnika spalinowego.Co do działania serwa (wspomagania hamulców) to masz rację tylko w kwestii tej, że serwo rzeczywiscie działa jedynie podczas pracy silnika. Natomiast objawem prawidłowego działania serwa jest twardy pedał hamulca przy wyłączonym silniku, natomiast gdy odpalimy auto, to pedał hamulca powinien opaść <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
pisze jeszcze raz bo chyba zle opisalem moje problemy z tico wiec chcialbym
zaczac jeszcze raz;)Źle zrobiłeś - nie należy otwierać kilku wątków o tym samym temacie.
Po raz drugi proszę Cię o zmianę tytułu tamtego topicu.
Przykro mi to stwierdzić, ale od samego początku robisz bałagan na kąciku <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> . Wystarczyłoby pociągnąć poprzedni wątek, dodając ewentualnie jakieś sprostowania. <img src="/images/graemlins/zolta.gif" alt="" />moze szczegolowe przedstawienie sprawy ulatwi
komus diagnoze;)Nie będę po raz kolejny pisał jeszcze raz tego samego, co w tamtym wątku. <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />