Obracająca się szpilka
-
czy można byłoby wrocić do domu (ok. 8km)na 3
szpilkach żeby mógł tam zabrać się za wymianę?Nie polecam, ale jest to możliwe. Myślę że dojechałbyś na miejsce.
-
Wiosną jak wymieniałem oponki z "Frigo" na letnie to w serwisie wulkanizacyjnym opony zmieniał
mi syn właściciela(zapewne jeszcze nie doświadczony) i widocznie zbyt mocno dokręcił tą
szpilkę pneumatykiem.W wyniku tego ja jej nie mogę odkręcić
Czy jeśli udałoby się odkręcić nakrętkę pneumatykiem to czy można byłoby wrocić do domu (ok.
8km)na 3 szpilkach żeby mógł tam zabrać się za wymianę?Spoko, mi się to stało tydzien temu to na dwóch szpilach wróciłem... tylko 20kkm/ jechałem <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> w porywach do 30.. odległość ~6km
-
Wiosną jak wymieniałem oponki z "Frigo" na letnie to w serwisie wulkanizacyjnym opony zmieniał
mi syn właściciela(zapewne jeszcze nie doświadczony) i widocznie zbyt mocno dokręcił tą
szpilkę pneumatykiem.W wyniku tego ja jej nie mogę odkręcić
Czy jeśli udałoby się odkręcić nakrętkę pneumatykiem to czy można byłoby wrocić do domu (ok.
8km)na 3 szpilkach żeby mógł tam zabrać się za wymianę?nie bój nic na 3 powinienies dac rade wkoncu kolo jest przykrecone tylko sie odkrecic nie da mialem ten problem 2 razy nigdy mi kolo nie odpadlo a dluzsza trase pokonywalem
-
nie bój nic na 3 powinienies dac rade wkoncu kolo jest przykrecone tylko sie odkrecic nie da
mialem ten problem 2 razy nigdy mi kolo nie odpadlo a dluzsza trase pokonywalemJa wiem że da się tak narazie jeździć... <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> ale jeśli bym czasem złapał "kapcia"(odpukać <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />) na to koło to stoję...bo nie będzie jak wymienić koła <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />.Dlatego myślę to zrobić w najbliższym czasie <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" /> no i przy okazji wymienię klocki <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Czy jeśli udałoby się odkręcić nakrętkę pneumatykiem to
czy można byłoby wrocić do domu (ok. 8km)na 3
szpilkach żeby mógł tam zabrać się za wymianę?Można bez problemu - jeżeli pozostałe 3 są dobrze przykręcone, dojedziesz bez najmniejszego kłopotu <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Ja wiem że da się tak narazie jeździć... ale jeśli bym czasem złapał "kapcia"(odpukać ) na to
koło to stoję...bo nie będzie jak wymienić koła .Dlatego myślę to zrobić w najbliższym
czasie no i przy okazji wymienię klockiPoki co doraznie mozesz sobie kupic to swinstwo w szpraju do wulkanizowania i je ze soba wozić.
-
Poki co doraznie mozesz sobie kupic to swinstwo w szpraju do wulkanizowania i je ze soba wozić.
Do wulkanizowania? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />Jaki szprej? <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />
-
Witam,
Mój problemik to kręcąca się szpilka w prawym przednim kole .Chciałbym się poradzić Was w jaki
sposób poradzić Sobie z tym problemem.Za wszelkie porady będę bardzo wdzięcznykupic nowa szpile mozna,albo przyspawac stara. moza tez kolo przykrecic przez przekrzywienie szpilki i jej zablokowanie,gorzej z odkreceniem. najlepiej roebrac wszystko,wybic szpile i wsadzic nowa.
-
Do wulkanizowania? Jaki szprej?
np taki http://www.allegro.pl/item397815378_kolo_zapasowe_w_sprayu_auto_swiat_poleca.html#photo
A żeby nie było, że reklamuję, to powiem, że słyszałem, że to niszczy opony na dłuższą metę. No ale lepsze to niż stać gdzieś w lesie na pustkowiu.
-
np taki http://www.allegro.pl/item397815378_kolo_zapasowe_w_sprayu_auto_swiat_poleca.html#photo
Co to ludzie nie wymyślą <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />,żeby tylko kasę zarobić <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />.Niedługo to koła zapasowego nie trzeba będzie wozić bo będzie w proszku <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/santa.gif" alt="" />
-
Co to ludzie nie wymyślą ,żeby tylko kasę zarobić .Niedługo to koła zapasowego nie trzeba
będzie wozić bo będzie w proszkuJa sam to woziłem w bagażniku ze 3 lata i nie używałem bo nie złapałem kapcia. Jak już raz to wolno uchodziło powietrze. Dopiero na zimówkach zimą złapałem kapcia z tyłu i to w nocy. A że mi się śpieszyło szybko nabiłem typ sprejem koło i powietrze do tej pory trzyma.Teraz nadal jeżdże bez zapasu bo po co go wozić skoro ryzyko takie małe a wulkanizacje co krok.
-
Właśnie o to mi chodzi, szpilki w tico są delikatne toteż trzeba się z nimi delikatniej obchodzić
w serwisie po wymianie powiedzieli mi żebym na przyszłość przykręcał koło dwoma palcami aby uniknąć takich awari. -
przyszłość przykręcał koło dwoma palcami aby
uniknąć takich awari.Dwoma palcami to lekka przesada <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Wystarczy że będziemy dokręcać rękami, a nie deptać po kluczu podczas dokręcania. -
Dwoma palcami to lekka przesada
Wystarczy że będziemy dokręcać rękami, a nie deptać po kluczu podczas dokręcania.Zależy kto ile ma krzepy, mi wystarczy dwoma palcami.