RadioCd oraz nowe głośniki w Tico
-
jeśli chodzi o efektywnośc to chciałeś napisać chyba niższe czestotliwości basu . im mniejsza
częstotliwośc tym wiekszy "bas". Te podkładki to pewnie żeby wysokotonowe ci weszły bo
głośniki jak sądze dwudrożne. Spróbuj włożyć ten głośnik w jakąś kolumne i wtedy dopiero
zobaczysz co te głośniczki naprawde potrafią. Sama membrana i czasza głośnika to zaledwie
30-40% dzwięku jaki głośnik potrafi zaoferować. W Tico tej przestrzeni masz tyle co
zabudowanie głośnika od góry czyli prawie nic to tak jak bys wkręcił głośnik w deske i
oczekiwał efektu. nie chodzi mi tu o jakieś spory czy o to żeby Cię oszmieszyć ale o to, że
naprawdę dużo efektu jest tracone własnie przez tak bezmyślny montarz tych głośników. W
innych autach głośniki w fabrycznych miejscach mają właśnie takie komory rezonansowe lub
chociaż tunele co wzmaga efekt dzwiękowy. oczywiście różnica jest ale efekt słyszalny jest
naprawdę dużo mniejszy niż faktyczna różnica w jakosci głośnikówZdaję sobie z tego sprawę <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Jeśli chodzi o bas to jestem bardzo wyczulony, powiedzmy, że jest to moja druga profesja <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />. Oczywiście masz rację w kwestii zamontowania głośników w tico, gdyby użyto jakiś kolumn rezonansowych byłoby zupełnie inaczej. Ja chciałem tylko nadmienić, iż fabryczne głośniki nijak się mają do moich obecnych. Słucham raczej jazzowych klimatów i porównuję głośniki na tej właśnie płaszczyźnie(tu występuje spora, a nawet wielka różnica, na korzyść nowych). Podkładek użyłem by głośnik mógł swobodniej drgać(mieściły się bez podkładek, jednak wolałem zrobić bezpieczny dystans) - przykręcenie do samego plastiku mijało się z celem. W kwestii częstotliwości chodziło mi o to, że bas posiada trzy zakresy częstotliwości, a raczej może bardziej "podczęstotliwości" wysoką, średnią i niską(bas posiada dźwięki wysokie, niskie i średnie, może tak <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> ) ale to już temat na inną dyskusje, nie związana raczej z tico.
pozdrawiam serdecznie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Zglupialem ...
By rozwiać twoje wątpliwości, powiem tak:
Radio to podstawa <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Kup radio, a potem zobaczysz jak to wszystko razem gra i zdecydujesz czy chcesz wymienić głośniki. Decyzja należy do Ciebie, bo to Ty będziesz tego słuchał i jesteś w stanie ocenić według własnych kryteriów czy jesteś zadowolony z głośników w tico. <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> -
By rozwiać twoje wątpliwości, powiem tak:
Radio to podstawa
Kup radio, a potem zobaczysz jak to wszystko razem gra i zdecydujesz czy chcesz wymienić
głośniki. Decyzja należy do Ciebie, bo to Ty będziesz tego słuchał i jesteś w stanie ocenić
według własnych kryteriów czy jesteś zadowolony z głośników w tico.Raczej odwrotnie. Głośniki to podstawa, jeśli będą te standardowe badziewne to nawet adiofilskie radio pionnera 88rs za 1200zł niewiele da <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Jeśli ktoś nie chce wydawać kaski na lepsze głośniczki a tylko ma jakieś kupione na targu to radyjko też niech tam kupi. Po prostu to tak jak by kupować ferari do jazdy po kiepskiej drodze <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Radyjko dobre pokazuje całą klasę na dobrych głośniczkach i wcale nie trzeba kupować jakiś najdroższych, skoro pionnerki są tanie i dobre. Z kolei radyjko musi mieć dodatkowe filtry a nie tylko balance, fader, bas. I takie odtwarzecze polecam, w tikaczu słychac różnicę w dźwięku.
-
Raczej odwrotnie. Głośniki to podstawa, jeśli będą te
Nie zgodzę się z Tobą. Na dobrym radiu nawet badziewne głośniki zagrają słyszalnie lepiej niż te same, tylko na badziewnym radiu. A po co Ci dobre głośniki, jak na badziewnym radiu nie całe pasmo akustyczne będzie przenoszone na wyjście. Głośniki będą niewykorzystane w pełni. Nie mówię tu o wypasionych radiach, a jedynie o przejściu z powiedzmy FIRST na taniego Pioneera, różnica jest spora, wiem z własnego doświadczenia.
A co do regulacji balnsu, fadera i zwykłego podbicia basu i sopranu to regulacje w zupełności wystarczające dla normalnego użytkownika. -
Nie zgodzę się z Tobą. Na dobrym radiu nawet badziewne głośniki zagrają słyszalnie lepiej niż te
same, tylko na badziewnym radiu. A po co Ci dobre głośniki, jak na badziewnym radiu nie
całe pasmo akustyczne będzie przenoszone na wyjście. Głośniki będą niewykorzystane w pełni.
Nie mówię tu o wypasionych radiach, a jedynie o przejściu z powiedzmy FIRST na taniego
Pioneera, różnica jest spora, wiem z własnego doświadczenia.
A co do regulacji balnsu, fadera i zwykłego podbicia basu i sopranu to regulacje w zupełności
wystarczające dla normalnego użytkownika.No cóż ja tylko powtarzam to co mówią fachowcy co znają się na audio. A najtańsze pionnery wcaale nie są aż takie dobre. Kolega kupił nówkę z najniższej półki pionnera i zaraz go sprzedał bo się wkurzył, że to nie gra dobrze. Jeśli normalny użytkownik ma badziewne głośniki to i mu wystarczy owy first. Efekt o wiele lepszy uzyska nawet na zwykłych głośniczkach gdy ma radyjko z wieloma ustawieniami dodatkowymi. Sam używam od dawna tylko pionnery i owe najtańsze modele to dla mnie zwykła porażka, już lepiej kupić używkę ale wyższy model. Sam sprawdzałem w tikaczy poszczególne modele i naprawdę słychać różnicę na korzyść tych z dodatkowymi filtrami. W dużych autach to już niebo a ziemia różnica kolosalna.
-
No cóż ja tylko powtarzam to co mówią fachowcy co znają
się na audio.To dziwne, ponieważ rozmawiałem na ten temat z wieloma osobami które interesują się audio, jak również pracującymi w tego rodzaju sklepach i każdy mówił, że budowę pożądanego zestawu car audio rozpoczyna się od wybrania właśnie radioodtwarzacza, a dopiero potem wybiera się głośniki.
A najtańsze pionnery wcaale nie są aż
takie dobre.Ja nie mówię że najtańszy Pioneer gra jak te z najwyższej półki. Po prostu różnica pomiędzy Firstem a najtańszym Pioneerem jest duża i mówię to z własnego doświadczenia.
Jeśli normalny użytkownik ma
badziewne głośniki to i mu wystarczy owy first.Tak, jeśli nie zależy mu dobrym dźwięku.
Efekt o wiele lepszy uzyska nawet na zwykłych
głośniczkach gdy ma radyjko z wieloma ustawieniami
dodatkowymi.Tak, więc radio to podstawa <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Sam używam od dawna tylko pionnery i
owe najtańsze modele to dla mnie zwykła porażka,Audiofil <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
już lepiej kupić używkę ale wyższy model.
To oczywiste, że lepiej kupić wyższy model.
-
Chłopaki! Jeżeli rozmawiamy juz o radiach to mam kilka pytanek.
W momencie uruchamiania mojego Tico radyjko wyłącza sie na chwile po czym znowu uruchamia sie (podłączone po kluczyku), jak na wyłączonym silniku podgłośnie trochę więcej niz normalne słuchanie to wyświetlacz mi przygasa, a jak mrugne światłami drogowymi na postoju (tez bez włączonego silnika) to radyjko takze na moment wyłącza sie.Czy zachowanie w momencie gdy uruchamiam silnik jest normalne?
Co jest przyczyną takiego działania?
Czy może trzeba poprowadzić + od aku?
Jaki kabel użyć?
Da sie wtedy podłączyć radyjko po zapłonie? -
Chłopaki! Jeżeli rozmawiamy juz o radiach to mam kilka pytanek.
W momencie uruchamiania mojego Tico radyjko wyłącza sie na chwile po czym znowu uruchamia sie
(podłączone po kluczyku), jak na wyłączonym silniku podgłośnie trochę więcej niz normalne
słuchanie to wyświetlacz mi przygasa, a jak mrugne światłami drogowymi na postoju (tez bez
włączonego silnika) to radyjko takze na moment wyłącza sie.
Czy zachowanie w momencie gdy uruchamiam silnik jest normalne?
Co jest przyczyną takiego działania?
Czy może trzeba poprowadzić + od aku?
Jaki kabel użyć?
Da sie wtedy podłączyć radyjko po zapłonie?instaklacja odłącza ci radio w momencie startu silnika i top jest ok ( "tico" wyłacza wszystkie zbędne odbiorniki by mieć duży prąd rozruchowy do dyspozycji dla rozrusznika). Miałem takie same problemy puki nie puściłem radia bezpośrednio z aku (przewody 1-1,5mm2) i nic się nie dzieje . przewód z aku dajesz na stałe zasilanie radia ( pamieć itd) (permanent) a kluczyk zostawiasz normalnie. większość radi jest zasilana z przewodu permanentnego a kluczyk to tylko sygnał dla radia ze mozemy się uruchomić )
-
Może powiem co ja wiem po naprawie wielu takich odtwarzaczy pionka . modele cd ale bez mp3 naprade zaskakiwały parametrami jak wprowadzili mp3 to pierwsze serie to była porażka radio tak miało zsynchronizowane tory audio że grało jak by głośniki były w przeciwfazie, dopiero teraz zaczyna powoli doganiać swoją renomę. Ogólnie radia sa mało awaryje ale dość mało idiotoodporne.
Instalcję audio też bym zaczynał od radia a nie od "podwładnych". wiem napewno że mozna fajnie zagrać fabryczne głośniki ale do tego sa już potrzebne filtry . Różnica miedzy sprzętem bez a z filtrami jest kosmiczna. sami pomyślcie jak to jest jak sobie ustawiacie parametry każdego głośnika na tyle na ile on jest wydolny i jakim pasmem dysponuje a jak dajecie mu wszystko co się da. Jeżeli mówimy o naprade dobrze wykonanej instalacji CA to musowo albo filtry albo zwrotnice.
Jeżeli ktoś szuka zwykłej możliwości posłuchania to nawet first go zadowoli zależy kto czego szuka. oprócz parametrów radia warto tez zainteresowac się tym co i jak jest zbudowane w środku , jakie tam sa końcówki mocy itd nawet wytrzymałosc i parametry laminatu mają znaczenie. Miełem blaupunkta grenoble i tam źle montowane były końcówki mocy co skutkowało szybkimi zimnymi lutami to była przypadłośc tego modelu mimo że inne serie się zachowywały idealnie . czasem model jest podobny a zupełnie inaczej zbudowany i moze to skutkować problemami / sukcesami .
-
Chlopaki, mam takie pytanie. Kupilem sobie Pioneerka. Wycialem dziurke ...
i do zlacza ISO (spodziewalem sie, ze cos nie bedzie grac) nie pasuja wstyki z Tico. Nie wiem co zrobic ...
Czy kupowac speclany adapter, rozwalic oryginalne wtyki i polaczyc z tym adapretem, a potem po porstu polaczyc z ISO ...Czy ucinac oryginalne kable i przerabiac wtyki kupujac wtyki damskie zeby weszly w nie meski z ISO ...
I kurcze kabel do anteny krotki trzeba bedzie dorobic.