Plomby od licznika kkm
-
a tak na "pierwszy rzut oczka" mozna to w jakikolwiek sposob ocenic?? Jade w sobote do jeleniej góry do handlarza po Ticusia i coś zbyt pięny ma przebeg jak na swój rocznik (1998r. i 78kkm)
-
a tak na "pierwszy rzut oczka" mozna to w jakikolwiek sposob ocenic?? Jade w sobote do
jeleniej góry do handlarza po Ticusia i coś zbyt pięny ma przebeg jak na swój rocznik
(1998r. i 78kkm)Faktycznie za pięknie.
Około 100 tysięcy byłoby wiarygodne, jak na ten rocznik.Cofnięcie licznika w Tico jest bajecznie proste.
Można licznik cofnąć nawet manualne, bez przyrządów.
Nie jest zabronione cofanie licznika.
Ja, na przykład, chciałem cofnąć licznik na same zera po wymianie paska rozrządu, aby się nie pomylić, ile mam przejechać do następnej wymiany.Teść kupił Skodę Favorit o śmiesznie niskim przebiegu, jak na swój rocznik.
Okazało się, że szybkościomierz wskazywał dobrze, jednak licznik przebiegu kilometrów zacinał się.
Po prostu coś nie zazębiało dobrze.
Minęło trochę czasu, zanim teść się kapnął, że licznik przebiegu się zacina.
Ale o oszustwie nie mogło być mowy. -
Witam
czy wie ktos z was gdzie znajde plomby swiadczace o
majstrowaniu przy liczniku
a juz najlepiej jakby dalo rade podeslac zdatko z ową
plombą
PozdrawiamNiestety w liczniku tico nie ma żadnych plomb.
-
Nie jest zabronione cofanie licznika.
Z tego co wiem cofanie licznika ( celem sprzedaży z zaniżonym sanem ), jest karalne.
-
Z tego co wiem cofanie licznika ( celem sprzedaży z zaniżonym sanem ), jest karalne.
Teoretycznie-być może.
Ale zawsze się można wytłumaczyć, że po prostu licznik kilometrów się zepsuł.
Według kodeksu drogowego musimy mieć tylko sprawny prędkościomierz. -
Teoretycznie-być może.
Ale zawsze się można wytłumaczyć, że po prostu licznik
kilometrów się zepsuł.
Według kodeksu drogowego musimy mieć tylko sprawny
prędkościomierz.Fakt ale to już wzbudzi podejrzenie ,potencjalnego kupującego.
Według kodeksu drogowego musimy mieć tylko sprawny
prędkościomierz.A policyjne kontrole odbywają się przeważnie na postoju <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Fakt ale to już wzbudzi podejrzenie ,potencjalnego kupującego.
Zgadza się.
Kupujący patrzą na liczbę kilometrów na liczniku.A policyjne kontrole odbywają się przeważnie na postoju
Dlatego Maluchem jeździłem swego czasu z urwaną linką predkościomierza.
Policjant musiałby się przejechać, aby sprawdzić czy prędkościomierz działa. -
a tak na "pierwszy rzut oczka" mozna to w jakikolwiek
sposob ocenic?? Jade w sobote do jeleniej góry do
handlarza po Ticusia i coś zbyt pięny ma przebeg
jak na swój rocznik (1998r. i 78kkm)Witaj
Miesiąc temu sprzedałem swoje Tico.
Rocznik '97 - przebieg 85 000 km. (PRAWDZIWY!)
Uważam, że nie ma co się bawić w detektywa tylko ocenić stan autka.Pozdrawiam
-
ja mam 82 tys orginalnie a autko z ostatniego listopada 96 <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />
pozdr
-
VIII'98-72 kkm
Pozdro