Pasek...
-
ja mimo mrozu musze już wymienić..nie chcę ryzykować ewentualnego zerwania ...wtedy koszt byłby o wiele wiele wyższy.. <img src="/images/graemlins/czacha.gif" alt="" />
-
ja mimo mrozu musze już wymienić..nie chcę ryzykować ewentualnego zerwania ...wtedy koszt byłby o wiele wiele
wyższy..Racja, jak mus to mus.
Lepiej uniknąć zerwania paska, bo silnik będzie wyglądał np. tak: -
No ładnie ładnie...wolę uniknąc tej dziury w pierwszym tłoku...(wygląda jak po ataku nuklearnym..hihihihi)
swoją drogą takie zdjęcia powinno się pokazywać ludziom nie przestrzegającym terminów wymian..szczególnie paska..
P.s. mam nadzieje ze to nie Twój?? <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> -
No ładnie ładnie...wolę uniknąc tej dziury w pierwszym tłoku...(wygląda jak po ataku nuklearnym..hihihihi)
.....jednym słowem brzydko <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
swoją drogą takie zdjęcia powinno się pokazywać ludziom nie przestrzegającym terminów wymian..szczególnie paska..
Właśnie taki miałem cel pokazując to zdjęcie.
P.s. mam nadzieje ze to nie Twój??
Nie, nie mój - fotki znalazłem chodząc po bezkresach sieci zwanej internetem.
No to może jeszcze zbliżenie, co by lepiej było widać straty.
-
W takim przypadku chyba lepiej kupić używany silnik...widziałem na Allegro za 2500 zł i to nowy w dodatku..
nie wiem ile dokładnie kosztuje naprawa po takiej katastrofie ale zapewne ładnie pociągnie po kieszeni... <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" /> -
W takim przypadku chyba lepiej kupić używany silnik...widziałem na Allegro za 2500 zł i to nowy w dodatku..
nie wiem ile dokładnie kosztuje naprawa po takiej katastrofie ale zapewne ładnie pociągnie po kieszeni...Dlatego lepiej wymienić ten nieszczęsny pasek.
Niedawno na allegro był zestaw do rozrządu, tzn. pasek Bosch i oryginalny napinacz - cena za komplet 91zł. -
To taniocha...
chyba krojone.. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> -
Ja mialem z wymiana paska maly problem,bo bez mojej wiedzy pan z serwisu nie wymienil mi przy pierwszej zmianie paska napinacza.wiec okazalo sie ze przejazdzilem na napinaczu 125000km.Mialem szczescie ze w pore go wymienilem bo jaszcze 1000km i byloby po silniku
-
w tikaczu to nie jest jeszcze tak duży problem bo cała bieżnia napinacza wykonana jest ze stali...i jedynie co to może łożysko "polecieć"..
znam przypadek z Nexii, gdzie przez niewymieniony napinacz narobiły się koszty....rozpadł się w drobny mak, a to dlatego że jakiś magik konstruktor w daewoo wymyślił plastikową bieżnię..wytrzymała 90 tyś.. <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" /> -
Tylko nie oszczędzaj na pasku rozrządu, dobre są paski firmy GATES najlepiej wziąć wzmacniany (XS).
No i wlasnie czy Gatesy sa dobre, to ja juz sie spotkalem z roznymi opiniami... W tym kolegi ktoremu Gates pekl w RClio 16v...
Aha, sam mam Gatesa, kupilem zanim sie dowiedzialem o tym koledze <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
No i wlasnie czy Gatesy sa dobre, to ja juz sie
spotkalem z roznymi opiniami... W tym kolegi
ktoremu Gates pekl w RClio 16v...Aha, sam mam Gatesa, kupilem zanim sie dowiedzialem o
tym koledzeja zakładale Gatesa po 65000 km. sam zmieniałem. roboty niewiele jak ktoś ma pojęcie o mechanice.....
-
Ja mialem z wymiana paska maly problem,bo bez mojej wiedzy pan z serwisu nie wymienil mi przy pierwszej zmianie
paska napinacza.wiec okazalo sie ze przejazdzilem na napinaczu 125000km.Mialem szczescie ze w pore go
wymienilem bo jaszcze 1000km i byloby po silnikuNapinacz firmy SKF ma gwarancję na 100kkm przebiegu.
Słyszałem opinię z kilku źródeł, że przy pierwszej wymianie paska rozrządu napinacz należy jedynie sprawdzić i wymienić tylko w przypadku stwierdzenia tej konieczności.
Przy drugiej wymianie paska napinacz wymienia się obligatoryjnie.