Gdzie zamontowac antene CB
-
Witam
Planuje wymiane antenki CB bo moja magnesowka 60 cm ma maly zasieg.
....
Dziekuje za wszelkie info.
PozdrawiamWitam,
Ja bym nie radził rozwiązania z dziurawieniem dachu, kłopoty i szkody po tej operacji (chociaz w sumie nie takie duze) są niewspółmierne do korzyści z tego rozwiazania. Osobiście polecam uchwyt na tylną klapę (ja mam ten w kształcie dzwonka) umieszczony możliwie jak najwyzej na klapie bagażnika. Problem montażu żadnen, kontakt elektryczny z masą dobry. Ja mam w ten sposób postawioną antene lemm 1500at i chwalę sobie. Nie polecam anteny na magnesie.Znacznie słabsze osiągi w porównaniu do uchwytu (chociaz tez znośne). -
Ja bym nie radził rozwiązania z dziurawieniem dachu, kłopoty i szkody po tej
operacji (chociaz w sumie nie takie duze) są niewspółmierne do korzyści
z tego rozwiazania.Jakie? Podziel się jakimiś konkretami! <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Osobiście polecam uchwyt na tylną klapę (ja mam ten
w kształcie dzwonka) umieszczony możliwie jak najwyzej na klapie
bagażnika. Problem montażu żadnen, kontakt elektryczny z masą dobry. Ja
mam w ten sposób postawioną antene lemm 1500at i chwalę sobie.To ja poproszę fotki <img src="/images/graemlins/foto.gif" alt="" />. Jeśli mogę powybrzydzać, to ze 3 - ogólny wygląd auta z batem, zbliżenie uchwytu i otwarty bagażnik z zamocowaną anteną. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Nie
polecam anteny na magnesie.Znacznie słabsze osiągi w porównaniu do
uchwytu (chociaz tez znośne).O ile zasięg na magnesówce 10-12 (czasami do 15) km w linii prostej uważasz za "znośne" osiągi, to ja nie wiem, co to za sprzęt u Ciebie w aucie drzemie... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
PS. Prezes, nie "SS mit dem CB-Anlage", ale "mit der
CB-Anlage"!Hej dzięki zawsze miałem problemy z rodzajnikami i odmianą.
<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> A kable to i tak można puścić pod podsufitką, chyba, że macie tak jak w Swiftach - taki materiał jakby skóra naciągnięta więc wolałbym tego nie zrywać. -
Hej dzięki zawsze miałem problemy z rodzajnikami i odmianą.
Więc proponuję poprawić podpis... <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
A kable to i tak można puścić pod podsufitką, chyba, że macie tak jak w
Swiftach - taki materiał jakby skóra naciągnięta więc wolałbym tego nie
zrywać.Na szczęście w Tico jest lepiej: podsufitka wykończona jest po bokach elastyczną listwą maskującą, łatwą do zdemontowania. Pod nią jest mnóstwo miejsca na ukrycie kabla. Będzie widoczny tylko ten kawałek przewodu od mocowania anteny do listwy, albo od mocowania do tylnej belki dachu - zależy, którędy krócej (no, i też można wykombinować jakieś maskowanie).
-
A kable to i tak można puścić pod podsufitką, chyba, że macie tak jak w Swiftach - taki
materiał jakby skóra naciągnięta więc wolałbym tego nie zrywać.Ja zrobilem to TAK. Widac tylko kabel przy pokrywie bagaznika, reszta niewidoczna <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />, obecnie tylko CB zmienilo miejsce pobytu <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> i przybyla podkladka magnetyczna pod antene.
-
Jakie? Podziel się jakimiś konkretami!
To ja poproszę fotki . Jeśli mogę powybrzydzać, to ze 3 - ogólny wygląd auta z batem, zbliżenie
uchwytu i otwarty bagażnik z zamocowaną anteną.
O ile zasięg na magnesówce 10-12 (czasami do 15) km w linii prostej uważasz za "znośne" osiągi,
to ja nie wiem, co to za sprzęt u Ciebie w aucie drzemie...OK postaram sie zrobić jutro fotki. Generalnie to zgadzam sie ze te argumenty co podałem to są w 90% subiektywne rzeczy.
Jeżeli chodzi o ten dach to po prostu wydaje mi się, że ze względów estetycznych jest to kłopotliwe przedsięwzięcie (aczkolwiek przyznaje nigdy sam anteny tak nie umieszczałem ani nie przyglądałem sie z bliska jak ktos to robi) i po prostu trudno jest to zrobić tak, żeby szczególnie w środku wyglądało to ładnie. Więc kupując antene znacznie mniej zachodu bedzie nas kosztowac uchwyt, a różnice w parametrach będą raczej niezauważalne.
Jeżeli chodzi o magnes no to tez jak najbardziej subiektywna opinia. Nie jestem w stanie powiedziec konkretnych zasięgów ale raczej mam na myśli zaszumienie odbioru (porównanie na tych samych radyjkach). Magnes ma tą zaletę że mozna antene łatwo zdjąć ale wersja z uchwytem i anteną przykręcaną na motylka załatwia ten problem. Dodatkowo podobno wadą magnesu jest ryzyko porysowania lakieru, w praktyce no to ciekawe jak to jest, najlepiej jak Ty sie wypowiesz.
Tak jak napisałem,postaram sie jutro wrzucić fotki mojej anteny zeby pokazać że jest to niezły kompromis pomiędzy parametrami a łatwością instalacji.
Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
OK postaram sie zrobić jutro fotki.
<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Jeżeli chodzi o ten dach to po prostu wydaje mi się, że ze względów
estetycznych jest to kłopotliwe przedsięwzięcie (aczkolwiek przyznaje
nigdy sam anteny tak nie umieszczałem ani nie przyglądałem sie z bliska
jak ktos to robi) i po prostu trudno jest to zrobić tak, żeby
szczególnie w środku wyglądało to ładnie.Dla mnie również dziura w dachu to barbarzyństwo, ale ma to jednak swoje plusy. Na pewno ładniej wygląda niż jakikolwiek uchwyt (widziałem, więc wiem). Powierzchnia zmasowania też jest większa. Wykończyć wewnątrz na pewno się da - kwestia pomysłu.
Więc kupując antene znacznie
mniej zachodu bedzie nas kosztowac uchwyt, a różnice w parametrach będą
raczej niezauważalne.To prawda, uchwyt = mniej pracy (ale magnes = zero pracy przy montażu anteny <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />).
Jeżeli chodzi o magnes no to tez jak najbardziej subiektywna opinia. Nie
jestem w stanie powiedziec konkretnych zasięgów ale raczej mam na myśli
zaszumienie odbioru (porównanie na tych samych radyjkach). Magnes ma tą
zaletę że mozna antene łatwo zdjąć ale wersja z uchwytem i anteną
przykręcaną na motylka załatwia ten problem. Dodatkowo podobno wadą
magnesu jest ryzyko porysowania lakieru, w praktyce no to ciekawe jak
to jest, najlepiej jak Ty sie wypowiesz.Co do porównań zaszumień nie wypowiem się, nie robiłem takich porównań. Mnie jednak mój magnes zadowala (choć nie wykluczam zmiany anteny w przyszłości na inny typ mocowania). Zasięg mojego zestawu spowodował u mnie opad szczęki - tym bardziej, że spece nie zaliczają mojej anteny do najlepszych. Być może wszystko działa wzorcowo dlatego, że sprzęt jest nowy. <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Magnes ma tę przewagę nad uchwytem czy stałym mocowaniem, że antenę zdemontujesz i założysz szybko - jeden ruch ręką i już maszt w bagażniku. Poza tym nie ma na zewnątrz oznaki, że w kabinie może być radio... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Widząc zaś uchwyt można się spodziewać, że po włamaniu się do auta znajdziemy tam resztę zestawu.
Lakier można "załatwić" nie tylko podstawką anteny, lecz także (a może przede wszystkim) obijającym się po dachu kablem (widziałem fotki aut z pręgami po przewodzie). Na wszystko są jednak sposoby: ja na przykład "zmałpowałem" sposób Pyzy - mianowicie nabyłem drogą kupna w sklepie papierniczym kawałek cienkiej, przeźroczystej folii samoprzylepnej (niedrogo). Wyciąłem z niej koło (o średnicy trochę większej od "fi" podstawki) i przykleiłem do czystego dachu (jedno kółko przy tym zepsułem, trzeba nauczyć się dobrze kleić <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />). Kółka tego prawie nie widać, trzeba się z bliska przyjrzeć, aby zauważyć. Teraz, po jesieni i zimie, folia się ciut porysowała i bardziej ją widać, ale to żaden problem - wytnę następne kółko i wymienię. Zauważyłem jednak, że po ukryciu kabla wewnątrz auta i zastosowaniu folii wzrósł SWR (ale nie wiem, czy folia miała wpływ na to <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />), może to położenie kabla zawiniło... Na szczęście radio mam wytrzymałe.
Na obijający się po karoserii kabel ludzie też mają sposoby; na forum cb-radio czytałem np. o przystosowaniu gumowej przyssawki, która utrzymuje przewód ponad dachem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> (ja jeszcze tego nie wypróbowałem).
Jak widzisz, wszystko ma swoje wady i zalety.Tak jak napisałem,postaram sie jutro wrzucić fotki mojej anteny zeby pokazać
że jest to niezły kompromis pomiędzy parametrami a łatwością
instalacji.Tutaj masz rację. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Jestem po wymianie korespondencji z kolegą klubowym Larsem S. i mam zgodę na zacytowanie fragmentów jego maili <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />.
"Ja mam radyjko Taylor III a antenę President 110 cm. Radyjko jest niezłe. Antena zalicza się do średniaków. Chciałem założyć coś lepszego, ale wtedy wysokość powinna być większa (no i sprawa kosztu anteny). Pamiętam na zlocie w Malborku, jak jeździliśmy po lesie, to ci co mieli wysokie anteny mieli kłopoty z ich mocowaniami.
Ja swoją antenę założyłem na srodku dachu, w odlrgłości 20 cm od tylnej klapy, gdyż w tym miejscu dach jest jeszcze w miarę stabilny i nie ma potrzeby zakładania wzmocnienia (miałem juz przygotowaną podkładkę z blachy nierdzewki gr. 2mm,fi 20 cm, bo początkowo miałem zamiar zakładać wyższą antenę i bałem się trochę czy dach zachowa sztywność. Zdecydowałem się na wiercenie otworu w dachu, bo wyczytałem, że najbardziej optymalnym miejscem na antenę jest środek dachu. W takim wypadku polecam zwrócenie uwagi na odpowiednie zmasowanie anteny z nadwoziem, zakonserwowanie otworu i staranne zaizolowanie powierzchni z dołu i góry anteny i dopiero mocne dokręcenie anteny. Sam przewód antenowy doskonale się mieści za elastycznym wykończeniem tapicerki dachu, tak że go wcale nie widać (jedynie mały odcinek między anteną a tylną klapą).
Reszta montażu zgodnie z instrukcją. Na koniec trzeba to wszystko dostroić i tyle.""Zapomniałem Ci napisać że wiele osób jest przerażonych wierceniem otworu w dachu. Ja przed wywierceniem gadałem z lakiernikiem co zrobić w wypadku rezygnacji. Otóż nie ma żadnego problemu. Otwór w dachu (jest niewielki) zalewa się cyną i nakłada się szpachlę i dalej jak przy normalnej zaprawce. Po położeniu lakieru szlifuje się go i po wierceniu nie ma śladu. Za taką robotę chciał 50 zł.(tylko za samo malowanie, zalanie cyną we własnym zakresie).
Co do anteny to względy techniczne przemawiają za jak najwyższą (Tico jest niskie), ale to się wiąże też z kosztami no i wytrzymałością dachu (konieczność stosowania wzmocnień).
Wiem że każdy by chciał mieć jak największy zasięg, ale w końcu to nie telefon <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Ja sprawdzałem w trakcie wizyty Voytassa, to spokojnie gadaliśmy przy odległości ~ 10 km. Myślę że przy antenie firmowej 1,5-2,0 m.osiągi moga być lepsze. Tylko czy to potrzebne ?
Często jest tak że Ty słyszysz dobrze ale sam nie jesteś słyszalny. To też trzeba uwzględnić.
Myślę że taki zasięg całkowicie wystarcza w trakcie jazdy. Głównie trzeba
dobrze zestroić antenę i ustawić radio (optymalnie wyciszyć zakłócenia)."To tyle, co na ten temat napisał mi Lars - człowiek nietuzinkowy i "oblatany" w sprawach motoryzacyjnych.
Decyzja, co wybrać, należy do każdego indywidualnie. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Witam, wrzucam obiecane fotki mojej instalacji anteny.
-
Witam, wrzucam obiecane fotki mojej instalacji anteny.
Witam.
Taaak... Po pierwsze - widać, że uchwyt był wyprodukowany do większych aut (jest za szeroki i wystaje poza krawędź klapy), ale to mało ważne.
Po drugie - jest tak, jak myślałem: bat szoruje po drzwiach bocznych podczas otwierania klapy... I właśnie tego się obawiałem najbardziej - że albo nie można będzie bez demontażu bata otworzyć klapy, albo antena będzie jeździć po boku auta.
Poza tym - OK. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />Dam więc fotki mojego autka z MAASem na dachu... Ale nie wiem, kiedy (jutro raczej nie).
-
Jaki masz sprzęt LEO? <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Mam zamiar kupic jakiś zestawik CB-od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie...;) Jesteś zadowolony z owego zakupu i jak Ci się sprawuje? Myślę o Uniden-ie 520 i "magnesie" 100 cm. Nie wiem czy to dobry wybór. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Pozdrawiam
-
Jaki masz sprzęt LEO? Mam zamiar kupic jakiś zestawik
CB-od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie...;)
Jesteś zadowolony z owego zakupu i jak Ci się
sprawuje? Myślę o Uniden-ie 520 i "magnesie" 100
cm. Nie wiem czy to dobry wybór. PozdrawiamCo prawda nie jestem Leo ale o swoim CB mogę powiedzieć. Mam Midlanda 1001Z (teraz sprzedają go w sklepach jako Alan jakiśtam) i do tego Hustler czyli zwykły metrowy bacik. Jak to się sprawuje? Ano nie narzekam bo nie mam problemów. Nie dostrajałem jej, ale mierzyłem z kolegą SWR i jest w normie. Cały zestaw zmieścił się w 300zł a więc tanio. Myślę, że na początek wystarczy.
PS. Dobra oferta Strona WWW
-
Jaki masz sprzęt LEO? Mam zamiar kupic jakiś zestawik CB-od jakiegoś czasu
chodzi mi po głowie...;) Jesteś zadowolony z owego zakupu i jak Ci się
sprawuje? Myślę o Uniden-ie 520 i "magnesie" 100 cm. Nie wiem czy to
dobry wybór. PozdrawiamPo dokładnych przemyśleniach, przewertowaniu forum cb-radio.pl, przestudiowaniu artykułów w sieci oraz po konsultacjach z kilkoma klubowiczami... nabyłem właśnie Unidena 520. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Polecam to radio z całej siły: sprzęt jest jakościowo dobry, nie ma zbędnych dla początkująch użytkowników bajerów (a jednocześnie ma to, co potrzebne <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />), jest "idiotoodporne" (trzeba się naprawdę postarać, aby go zepsuć <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />), no i... jest tanie.
Ja zadzwoniłem do człowieka (studenta z Warszawy), który ogłaszał się na Allegro. On przygotował mi antenę (chciałem jakąś metrową na magnesie), podjechałem pod akademik. Podłączył radio, przyciął bacik po pomiarach, sprawdził całość. Zapłaciłem 290 zł za wszystko (oczywiście nowe) <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />.
Antena to MAAS KM 1300 (ponoć nienajlepsza, jak się potem dowiedziałem), ale sprawuje się nieźle. Gdy siedzę w garażu, a auto stoi na zewnątrz, włączam czasem CB; słyszę wtedy świetnie rozmowy z trasy oddalonej ode mnie o 10 km. Kiedyś rozmawiałem z kolegą, który oddalał się ode mnie - straciłem z nim kontakt po ok. 15 km <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />.
Jednak wielu speców poleca właśnie Hustlera - rozejrzyj się więc może za Hustlerkiem.
Jak pisałem, teraz martwię się trochę SWRem; gdy kabel leżał luźno w aucie, poziom SWR był OK, ale po ukryciu przewodu (może też z powodu przyklejenia folii pod magnes <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />) jego wartość bardzo wzrosła (mam już SWR-miarkę, więc wiem). Spróbuję to kiedyś poprawić (ale za bardzo się nie przejmuję, bo to radio i tak daje radę).
Może spróbuję też odfiltrować najwyższy bieg dmuchawy i wycieraczki (czasem dają zagłuszenia). No, i podczas nadawania występuje jakieś sprzężenie z głośnikami fabrycznymi, jeżeli jest radio samochodowe włączone (ale już się przyzwyczaiłem, że przed złapaniem gruchy wyciszam radioodbiornik).
Tak więc popieram zakup popularnego zestawu - Uniden 520 + metrowy Hustler.
Zamelduj, gdy będziesz po zakupach. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />PS. Poczytaj forum cb-radio.pl; jest tam naprawdę sporo ciekawych informacji. Jeśli będziesz miał pytanie, a nie znajdziesz w starych postach odpowiedzi, przywitaj się i zapytaj grzecznie; na pewno Ci pomogą (sam zakładałem tam wątek oraz pisałem trochę, to wiem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />). Jest podobnie, jak na Zlosniku - jeśli zachowujesz się kulturalnie, tamtejsi userzy potraktują Cię z sympatią. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
U mnie jak naciskam gruchę to fala nadawcza zakłóca radio i "wyglada" to tak jakby radio się automatycznie wyciszało gdy mówię. Z tym Hustlerem to jest tak, że w stosunku cena/jakość nie znajdzie się nic w przedziale
-
Dziękuję LEO za wyczerpująca odpowiedź. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> A widzę, ze i Tym masz owego Unidena. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Jestem laikiem w tej dziedzinie więc pytam to tu to tam. Na owym forum CB takze bywam-czytam sobie opinie na różne tematy. Jak coś kupię obiecuję dać znać...Jednak nie wiem kiedy to będzie miało miejsce-ale oby jak najszybciej! A czemu w mym przypadku magnes? Bo korzystam też z drugiego auta-Suzuki i byłoby poręczne przerzucanie owego zestawu to tu to tam! Model CB moze i mam juz upatrzony owa 520 i na 90% taki kupię, a co do konkretnej anteny to raczej jeszcze nie wiem-na pewno nie jakiś kikut 40cm! <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Jeszcze raz wielkie dzięki za pomoc...Acha-a sa jakieś filterki konieczne dodatkowego do tego Unidena 520? Masz coś dokupione dodatkowo LEO prócz owego zestawu antena + skrzynka CB z mikrofonem? Rozumiem, ze wtyk na zapalniczkę i tak tez włączas zestawik-co nie? Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Dziękuję LEO za wyczerpująca odpowiedź.
Proszę bardzo. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Acha-a sa jakieś filterki konieczne dodatkowego do tego Unidena
520? Masz coś dokupione dodatkowo LEO prócz owego zestawu antena +
skrzynka CB z mikrofonem?Żadnych filtrów nie mam, bo nie są konieczne (ale może spróbuję coś zrobić z powyższymi zakłóceniami; chociaż nie przeszkadzają mi one zbytnio - przecież nie jeździ się non-stop z włączoną dmuchawą na 3 biegu albo z ciągle włączonymi wycieraczkami - jeśli już trzeba je włączyć, to zmniejszam czułość radia i po kłopocie, zakłóceń nie ma).
Dodatkowo zamontowałem tubę pod maską <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> oraz głośnik (taki niewielki, z jakiejś zabawki) - wisi nad drzwiami z lewej strony, tuż przy uchu.Rozumiem, ze wtyk na zapalniczkę i tak tez
włączas zestawik-co nie? PozdrawiamNie, dorobiłem zasilanie, nie korzystam z gniazda zapalniczki (bo potrzebuję zapalniczki <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />). Co ciekawe, po pociągnięciu zasilania bezpośrednio z akumulatora (tak zwykle radzą spece) radio nie pracowało dobrze, bez przerwy miałem zakłócenia; podpiąłem się więc pod zasilanie zapalniczki, dałem kostkę (do szybkiego rozłączenia i wyjęcia radia) i tyle. Wtyk "zapalniczkowy" z radia też uciąłem, aby zamontować kostkę.