lusterko wewnętrzne
-
Mam takie problem z lusterkiem wewnętrznym:
- drga mi ono... chyba nie ma tego wspornika, jest takie plastikowy cypelek ale na nim powinien być chyba taki łacznik między szybą a nim. Czy mam rację?
- nie mogę zmienić "kątu" lusterka za pomocą tego dolnego "przełacznika". Poprostu jest on urwany.
Jak mogę poradzić sobie z tymi ustrkami- głownie chodzi mi o ten 2-gi problem, bo z pierwszym dam sobie jakoś radę. Czy te lusterka są w ogóle do otwarcia... bo miałem je zdjęte, ale nie miałem pomysłu jak je ewentualnie otworzyć a nie chciałem je bardziej uszkodzić.
Szukałem na ten temat na forum ale nic na ten temat nie znalazłem... oprócz innych ciekawych dosyć wątków (znowu się naczytałem i dowiedziałem nowych rzeczy) <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
Z góry dzięki za pomoc
-
- nie mogę zmienić "kątu" lusterka za pomocą tego dolnego "przełacznika". Poprostu jest on
urwany.
Jak mogę poradzić sobie z tymi ustrkami- głownie chodzi mi o ten 2-gi problem, bo z pierwszym
dam sobie jakoś radę. Czy te lusterka są w ogóle do otwarcia... bo miałem je zdjęte, ale
nie miałem pomysłu jak je ewentualnie otworzyć a nie chciałem je bardziej uszkodzić.
Ja w takiej sytuacji, jak piszesz chyba zdecydowałbym sie po prosu na kupno nowego lusterka. Bo to że one się tak luźno bujają, to żaden problem, da się skutecznie usunąć, natomiast jeżeli Ci sie ten dzyndzel urwał, to co byś nie wymyślił, to albo będzie kulawo wyglądać, albo i tak nie zadziała. O ile wiem, koszty tego lusterka nie są tak strasznie wysokie. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
- nie mogę zmienić "kątu" lusterka za pomocą tego dolnego "przełacznika". Poprostu jest on
-
Ja w takiej sytuacji, jak piszesz chyba zdecydowałbym sie po prosu na kupno nowego lusterka. Bo
to że one się tak luźno bujają, to żaden problem, da się skutecznie usunąć, natomiast
jeżeli Ci sie ten dzyndzel urwał, to co byś nie wymyślił, to albo będzie kulawo wyglądać,
albo i tak nie zadziała. O ile wiem, koszty tego lusterka nie są tak strasznie wysokie.42 Pln zaplacilem za nowe (dzieci)
-
Witam.
U mnie lustereczko też leciutko drga, ale jakoś mi to nie przeszkadza.
Jeśli bardzo Ci przeszkaczają usterki Tojego lusterka to zgadzam się z poprzednikami - wymienić na nowe. Koszt nie jest strasznie duży, a nerwów Ci ubędzie.
Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />