Grzechocząca gałka zmiany biegów
-
Najprawdopodobniej wyrobiły sie mechanizmy a spróbuj dobrze nasmarowac smarem powinno pomóc i lepiej sie bedzie przerzucac biegi
-
Można kupić zestaw naprawczy zewnetrznego mechanizmu zmiany biegów- sa to tulejki gumowe lub
metalowe(nie wiem dokładnie bo kolega robił) i chyba śruby. Jak sie wstawi nowe bedzie
ciszej.pytanko czy wszystko da się naprawić siedząc sobie w kabinie czy trzeba włazić pod pokład.
-
Skad ja to znam! <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Ale już sie do tego przyzwyczaiłem i na razie mi z tym dobrze! <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Sa ważniejsze mankamenty w aucie które trzeba zawsze zrobic w I-szej kolejności...a z gałki/drązka się "nie strzela". <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Jest to czasem denerwujące...ale nie ma to wpływu (chyba) na bezpieczeństwo jazdy! <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Tylko nie wiadomo czy to grzechotanie to wyrobienie sie jakiegos elementu czy tez powazna usterka.Ja bym najpierw sróbował dobrze nasmarowac, czasami to pomaga a jak nic nie da to trzeba bedzie poszukać przeczyny w zużyciu się któregoś elementu.
-
Tylko nie wiadomo czy to grzechotanie to wyrobienie sie
jakiegos elementu czy tez powazna usterka.Ja bym
najpierw sróbował dobrze nasmarowac, czasami to
pomaga a jak nic nie da to trzeba bedzie poszukać
przeczyny w zużyciu się któregoś elementu.Grzechotanie to wyrobienie się elementów plastikowych w mechanizmie zmiany biegów znajdującym się pod podłogą. Najczęściej chodzi o przegub znajdujący się bezpośrednio pod dźwignią zmiany biegów. Dwie tulejki i dwa oringi jakie tam się znajdują kosztują zaledwie kilka złotych a ileż to radości mieć ciszę w kabinie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Grzechotanie to wyrobienie się elementów plastikowych w
mechanizmie zmiany biegów znajdującym się pod
podłogą. Najczęściej chodzi o przegub znajdujący
się bezpośrednio pod dźwignią zmiany biegów. Dwie
tulejki i dwa oringi jakie tam się znajdują
kosztują zaledwie kilka złotych a ileż to radości
mieć ciszę w kabinieHeh ja w tamtym roku wymieniłem całe gniazdo drążka, obudowę gniazda, tulejki pod drążkiem i oczywiście ostro nasmarowałem a drążek od kilku dni znów grzechota. Podejżewam że tym razem to te tulejki zprzodu dają o sobie znać choć nie są wcale takie stare (2lata ale wymieniane w ASO i smaru nie widziały) więc muszę się sam wziąść i zrobić do porządku bo mechanik to tylko spier.... potrafi.
-
Heh ja w tamtym roku wymieniłem całe gniazdo drążka, obudowę gniazda, tulejki pod drążkiem i
oczywiście ostro nasmarowałem a drążek od kilku dni znów grzechota. Podejżewam że tym razem
to te tulejki zprzodu dają o sobie znać choć nie są wcale takie stare (2lata ale wymieniane
w ASO i smaru nie widziały) więc muszę się sam wziąść i zrobić do porządku bo mechanik to
tylko spier.... potrafi.a smar jaki najlepszy? grafitowy? czy obojętne
i czy wszystkie te zużyte elementy da się z kabiny wymontować, czy trzeba cos kombinować pod autem
-
pozwolicie ze wtrace swoje pytanie... a mianowicie u mni słychac dziwny dzwiek (odglos toczenia) gdy przytrzymuje dzwignie zmiany begow... cichnie natomiast gdy puszcze... dziwna sprawa
moze jakies pomysły??
pozdrawiam i dzikeuje za odpowiedzi
-
a smar jaki najlepszy? grafitowy? czy obojętne
i czy wszystkie te zużyte elementy da się z kabiny
wymontować, czy trzeba cos kombinować pod autemJa użyłem zwykłego smaru. A żeby dostać się do tulejek to trzeba wejść pod autko.
-
pozwolicie ze wtrace swoje pytanie... a mianowicie u mni słychac dziwny dzwiek (odglos toczenia)
gdy przytrzymuje dzwignie zmiany begow... cichnie natomiast gdy puszcze... dziwna sprawa
moze jakies pomysły??
pozdrawiam i dzikeuje za odpowiedziOstatnio zauwarzylem podobne objawy u mnie. Jak trzymac drazek zminy biegow to delikatnie drzy czy to na luzie czy tez na biegu podczas jazdy, Jak sie go nie trzyna nie wydaje zadnych dzwiekow
bylbym dzwieczny za sugestie