wpadałamw dziurę - gdzie warsztat?
-
hej,
wpadlam w dziure co ja zostawil inwestor w pobliska budowe - krotko mowiac wyrwe w asfalcie zupelnie nie oznaczona. Lewe kolo przesunelo sie do tylu iposzla miska olejowa.
Czy wiecei kochani jak takie problemy rozwiazywac z urzędem dróg miejskich? abo z wykonawcą budowy?
Polećcie mi proze warsztat w wawie...bede bardzo wdzieczna
dzieki
dzieki
dzieki
beata -
Wspolczuje bo wiem co to znaczy.Ja tez rok temu wpadlem w taka rozpadline bez dna ale naszczescie tylko felga byla pogieta i koszt maly ale za przeproszeniem myslalem ze mnie kurwica strzeli.A do kogo z tym problemem to nie wiem.Jak droga publiczna to pewnie zdm ale to nie jest oczywiste wiec najpierw dowiedz sie moze do kogo nalezy i kto odpowiada za jej stan. A i najpierw przed naprawa moze pojedz do jakiegos czlowieka ktory ocenia szkody zeby zrobil wycene bo to bedzie raczej potrzebne przy probie odzyskania pieniedzy za naprawe. No i dziure tez uwietrznij na zdjeciu nim ja zalataja. Albo inaczej, zadzwon do zdm i dowiedz sie jak procedura wyglada bo oni maja doswiadczenie i bankowo cie poinformuja co i jak.
Powodzenia!
-
hej,
wpadlam w dziure co ja zostawil inwestor w pobliska
budowe - krotko mowiac wyrwe w asfalcie zupelnie
nie oznaczona. Lewe kolo przesunelo sie do tylu
iposzla miska olejowa.
Czy wiecei kochani jak takie problemy rozwiazywac z
urzędem dróg miejskich? abo z wykonawcą budowy?
Polećcie mi proze warsztat w wawie...bede bardzo
wdzieczna
dzieki
dzieki
dzieki
beataKażda droga w Polsce posiada ubezpieczenie z zakresu odpowiedzialności cywilnej. Jeżeli wjedziesz w dziurę i dojdzie do uszkodzenia samochodu a na drodze nie było znaku np. kolejny, remont to można wezwać policje na miejsce zdążenia. Jeśli faktycznie doszło do uszkodzenia samochodu z powodu stanu drogi, to policja sporządza notatkę. Następnie trzeba wybrać się w tej sprawie do zarządcy drogi.
-
Ja też ten temat przerobiłem. Ale wezwałem Policję, zrobili notatkę, zdjęcia i sprawą poszła do ubezpieczyciela właściciela drogi czyli ZDM. Wypłacili mi za 2 opony, 2 felgi, ustawienie zbięzności i coś tam jeszcze.
Podstawą było jednak wezwanie Policji
pozdrawiam jacek