Wymiana głośników
-
Dołączam się do kolegi. Także mam głośniki bez paneli i
wsio jest cacy.Ja też... już nie raz pisałem i zamieszczałem zdjęcia na forum - starczy poszukać <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Efekt o wiele lepszy niż w półce, a kosztowało mnie to chyba z 5zł na maskownice no i jakieś lepsze głośniki (ale te już miałem wcześniej w standardowych miejscach). -
a jakiej wielkosci one sa wiecie moze. bo chyba je
wymienie tylko nie znam rozmiaru.Te standardowe to zwykłe 10cm.
-
A co złe są graja dość dobrze,jak na taka klase auta.Co daje w aucie wsadzanie sprzetu dobrej klasy, jezli nie jestesmy uzdolnieni słuchowo to i tak nie odczujemy wielkiej róznicy.Nie mówie ze jej nie bedzie, bedzie i to znaczna, ale moim zdaniem bezsensowne jest wstawianie radia za 2000 zł i głosników za 1000 (przykład).Bo Tico to nie BMW (najlepiej wyciszone auta), i i tak nie osiagniemy zamierzonego efektu.Poza tym jadac skupmy sie na prowadzeniu.Znam przypadek, gdy koles jechał i tak byl zafascynowany muzyka,ze nie usłyszal karetki na sygnale, i było boom.Nie jestem przeciwnikiem car audio ,ale bez przesady.Tuning mechaniczny i wizualny postawił bym na wyzszej półce
-
A co złe są graja dość dobrze,jak na taka klase auta.Co
daje w aucie wsadzanie sprzetu dobrej klasy, jezli
nie jestesmy uzdolnieni słuchowo to i tak nie
odczujemy wielkiej róznicy.Nie mówie ze jej nie....I tu się mylisz. Ja na początku mówiłem po co zmieniać jak jest dobrze. ale już niewielka zmiana (inne radio i głośniki na tylnią półkę blaupunkta 6x9) i różnica była kolosalna. Sama zmiana radia z Firsta na starego panasonica na kasety już bardzo dużo zmieniła. Nie jestem audiofilem ale odczółem tą potężną różnicę i mnie oświeciło. Nie mówię tu nawet o sprzęcie z najwyższej półki. To może być nawet najniższa półka byle to był sprzęt dobrej firmy.
Standardowe głośniki w tico nadają się tylko do słuchania wiadomości w radiu. -
I tu się mylisz. Ja na początku mówiłem po co zmieniać
jak jest dobrze. ale już niewielka zmiana (inne
radio i głośniki na tylnią półkę blaupunkta 6x9) i
różnica była kolosalna.Myślę, że koledze niezupełnie o to chodziło. Też przychylam się do teorii, że wymiana fabrycznych 10cm głośniczków na inne 10cm głośniczki niewiele da. Ale jednocześnie doskonale wiem, że wstawienie dobrych głośników w półkę lub drzwi owocuje u pasażerów Tico prawdziwym szokiem jakościowym. <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Ale żeby głośniki dobrze grały musza byc zamknięte w odpowiedniej przestrzeni a poza tym nie wiem czy w tico można z przodu dać większe bo jak je się zamontuje.Przecież tam otwory sa tylko w jednym miejscu
-
Ale żeby głośniki dobrze grały musza byc zamknięte w
odpowiedniej przestrzeni a poza tym nie wiem czy w
tico można z przodu dać większe bo jak je się
zamontuje.Przecież tam otwory sa tylko w jednym
miejscuNo przecież piszę, że wszędzie ale nie w fabrycznym miejscu!!! <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
-
Zgadza się!
-
A co złe są graja dość dobrze,jak na taka klase auta.Co
daje w aucie wsadzanie sprzetu dobrej klasy, jezli
nie jestesmy uzdolnieni słuchowo to i tak nie
odczujemy wielkiej róznicy.Nie mówie ze jej nie
bedzie, bedzie i to znaczna, ale moim zdaniem
bezsensowne jest wstawianie radia za 2000 zł i
głosników za 1000 (przykład).Tu nie chodzi o radio za 2000zł - wystarczy jakieś zwykłe przyzwoite radio za 200-300zł, a do tego choćby jakieś przyzwoite głosniki 10cm za kilkadziesiąt zł - efekt o wiele lepszy niż w standardzie.
-
Ale żeby głośniki dobrze grały musza byc zamknięte w
odpowiedniej przestrzeni a poza tym nie wiem czy w
tico można z przodu dać większe bo jak je się
zamontuje.Przecież tam otwory sa tylko w jednym
miejscuPrzy odrobinie sprytu w drzwi bez paneli wejdą też 13cm, a uwierz mi, że nawet 10cm zabudowane w drzwiach to kolosalna różnica w porównaniu z "rajtuzowymi" 10cm głosniczkami Daewoo zamontowanymi pod przednią półką
-
Też przychylam się do teorii, że wymiana fabrycznych
10cm głośniczków na inne 10cm głośniczki niewiele
da.<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> Prawda
-
A co złe są graja dość dobrze,jak na taka klase auta.Co daje w aucie wsadzanie sprzetu dobrej klasy, jezli nie
jestesmy uzdolnieni słuchowo to i tak nie odczujemy wielkiej róznicy.Nie mówie ze jej nie bedzie, bedzie i to
znaczna, ale moim zdaniem bezsensowne jest wstawianie radia za 2000 zł i głosników za 1000 (przykład).Bo Tico
to nie BMW (najlepiej wyciszone auta), i i tak nie osiagniemy zamierzonego efektu.Poza tym jadac skupmy sie na
prowadzeniu.Znam przypadek, gdy koles jechał i tak byl zafascynowany muzyka,ze nie usłyszal karetki na sygnale,
i było boom.Nie jestem przeciwnikiem car audio ,ale bez przesady.Tuning mechaniczny i wizualny postawił bym na
wyzszej półceSeryjne głośniki grają źle. Nie trzeba być uzdolnionym słuchowo aby odczuć różnicę w jakości dźwięku. Nie wiem czemu bezsensowne ? To tylko w BMW może być dobrej jakości sprzęt ? Przeważnie jak widze BMW to jest to 20 letnie auto w środku 2 dresy szyby otwarte i muzyka na full (głosno ale bez jakosci).
Car Audio też jest wazne <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> ale w Polsce mozemy sie z nim szybko pozegnac <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
-
Ale jest tak że jak sobie dobry car audio wsadzimy to w czasie jazdy beda go zagłuszały odgłosy silnika i dochodzace z zewnatrz.I co nam wtedy da super jakosci, czysty, o idealnych barwach dzwiek.Skoro i tak zostanie on czesciowo zagłuszony i zniekształcony przez szumy.Nie mówie ze wstawianie dobrego radia i głosników jest zle.Sam chetnie bym takiego posłuchał, ale mysle ze w dolnej granicy sprzetowej.Bezsensowne jest wstawianie sprzetu wartego 1/4 ,1/3 watrości Tico (takiej średniej ok.5000zł).Bo to jest pakowanie kasy w błoto.Sam poluje na dobre radyjko na płytki ale tak do 500 zł.A głośniki?.Otóż z tyłu mam dwudrożne Alpine a z przodu seryjne.I mi to starcza.Nie mam obrotomierza to wole posłuchać silnika.Poza tym tak jak to mówia motocykliści, prawdziwemu fanowi muzyka jest odgłos silnika a nie radioz muza.
To jest moje zdanie.Pozdkeślam.Nie krytykuje nikogo kto ma inne.Wyrazam tylko swój pogląd. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> -
Zabrałem się za wymiane głośników z przodu i krew mnie
zalała. Kto wie, co zrobić, żeby zdjąć, odciągnąć
troch e deske i po ludzku wymienić głośniki? Ja
odkręciłem 8 śrub i tak się trzyma. help me please.
Pozdrawiamdaj sobie rezystrki i zrob z nich cyki daj dobre glosniki w polke i gitara <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />
Pozdrawiam
-
daj sobie rezystrki i zrob z nich cyki daj dobre glosniki w polke i gitara
..... a gitara po co <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
daj sobie rezystrki i zrob z nich cyki...
Chyba jednak kondensatorki... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
Chyba jednak kondensatorki...
Chyba tak.
Od 3,3 do 4,7 mF.
Najlepiej mikowe. -
Ale jest tak że jak sobie dobry car audio wsadzimy to w czasie jazdy beda go zagłuszały odgłosy silnika i dochodzace
z zewnatrz.I co nam wtedy da super jakosci, czysty, o idealnych barwach dzwiek.Skoro i tak zostanie on
czesciowo zagłuszony i zniekształcony przez szumy.Nie mówie ze wstawianie dobrego radia i głosników jest
zle.Sam chetnie bym takiego posłuchał, ale mysle ze w dolnej granicy sprzetowej.Bezsensowne jest wstawianie
sprzetu wartego 1/4 ,1/3 watrości Tico (takiej średniej ok.5000zł).Bo to jest pakowanie kasy w błoto.Sam poluje
na dobre radyjko na płytki ale tak do 500 zł.A głośniki?.Otóż z tyłu mam dwudrożne Alpine a z przodu seryjne.I
mi to starcza.Nie mam obrotomierza to wole posłuchać silnika.Poza tym tak jak to mówia motocykliści,
prawdziwemu fanowi muzyka jest odgłos silnika a nie radioz muza.
To jest moje zdanie.Pozdkeślam.Nie krytykuje nikogo kto ma inne.Wyrazam tylko swój pogląd.Według mnie dobre audio to audio połączone z wygluszeniem auta...nie sadze ze to pieniadze pakowane w bloto bo przeciez sprzet audio mozna przelozyc do nowego auta <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Ale przyznajcie, ze te std głośniki...nie wiem co tam jest wsadzone są dość wytrzymałe. Mam
autko już parę lat i nigdy nie miałem z nimi problemów...Podejrzewam, że jakieś DU 5-10W
tam są wmontowane-ale nigdy nie zaglądałem!Są tam głośniczki 15W tak napisane ale berdzo słabe jak do głośnego grania. U mnie w jednym popękała membrana na łączeniu.
-
Te standardowe to zwykłe 10cm.
A mi się zdaje że mają ok 7cm bo na większe nie ma tam miejsca. wymieniałem je więc raczej się nie myle. najlepiej to sie bierze starego i idzie do sklepu wtedy kupować.