Pomocy
-
Mam problem z Tico. Na zimnym silniku nie włącza się automatyczne ssanie. Silnik cały czas gaśnie. Dodać muszę, że od trzech lat ticuś jest zagazowany. Przejechał 130kkm. Gaśnie niezależnie od tego czy jedzie na benzynie czy na gazie.
-
http://zlosniki.pl/showthreaded.php?Cat=&...amp;amp;fpart=1
<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Mam problem z Tico. Na zimnym silniku nie włącza się automatyczne ssanie. Silnik cały czas
gaśnie. Dodać muszę, że od trzech lat ticuś jest zagazowany. Przejechał 130kkm. Gaśnie
niezależnie od tego czy jedzie na benzynie czy na gazie.Mialem to samo, radze wymienic uszczelke pod gaznikiem (ew. sprobowac dokrecic 4 śruby mocowania gaznika, tylko z "czuciem" <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" />) i posprawdzac stan węzyków podciśnieniowych wokolgaznikowych <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> -moga byc popekane na zalamaniach <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />.Jak nie pomoze to pomyslimy dalej <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
-
Na początku roku gaźnik był czyszczony przez mechanika i niestety nic to nie pomogło. Przewody prawdopodobnie też oglądał. Chyba że nie przyłożył się solidnie do roboty i należałoby sprawdzić to jeszcze raz. Zakładając że jednak sprawdził przewody i uszczelkę oraz dobrze dokręcił gaźnik, to jaka może być jeszcze przyczyna gaśnięcia silnika?
-
Mam problem z Tico. Na zimnym silniku .....
Również serdecznie witam Cię na Forum <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
-
Mam problem z Tico. Na zimnym silniku nie włącza się automatyczne ssanie. Silnik cały czas
gaśnie. Dodać muszę, że od trzech lat ticuś jest zagazowany. Przejechał 130kkm. Gaśnie
niezależnie od tego czy jedzie na benzynie czy na gazie.Powiedz tylko czy jak rano odpalasz maszynkę to startujesz na gazie czy benzynie?? - szczególnie teraz przy niższych nawet ujemnych temperatury rano
Pozdrawiam
-
Rano i po dłuższej przerwie w jeździe odpalam samochód na benzynie, co nigdy nie udaje mi się za pierwszym razem. Dopiero po podpompowaniu paliwa silnik odpala.
-
Rano i po dłuższej przerwie w jeździe odpalam samochód na benzynie, co nigdy nie udaje mi się za
pierwszym razem. Dopiero po podpompowaniu paliwa silnik odpala.To akurat normalny obiaw w silniku gaźnikowym przy niskich temepraturach lub zimnym silniku.
-
To akurat normalny obiaw w silniku gaźnikowym przy niskich temepraturach lub zimnym silniku.
To znaczy sie ze mam chyba nie normalny silnik bo odpala mi za pierwszym razem na benzynie i gazie <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> Bez zadnego podpompywania.
-
To znaczy sie ze mam chyba nie normalny silnik bo odpala
mi za pierwszym razem na benzynie i gazie Bez
zadnego podpompywania.Odpala po jakim czasie od przekręcenia kluczyka?
3-4 sekundy? -
Odpala po jakim czasie od przekręcenia kluczyka?
3-4 sekundy?Jak uruchamiam z benzyny to 1-2 sec a z gazu po nocce dwa razy robie mu "wstrzyk" i tez po 1-2 sec. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Teraz to mogę piłować dosyć długo za nim odpali. Powiem szczerze, że nie patrzyąłm jak dużo sekund mija. Może akumulator już słaby. Pewnie trzeba będzie zmienić.