DZIEKI ZA ODPOWIEDZ ALE NADAL MAM PROBLEM.
-
podoba mi sie Twój wpis w profilu "Ursynów koło Warszawy"
A co nieprawda ? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
podoba mi sie Twój wpis w profilu "Ursynów koło Warszawy"
To sie nazywa "patriotyzm lokalny" <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
pzdr
-
jeśli chodzi o diagnostykę to mnie źle zrozumieliście miałem taki problem kiedyś że jak po zgaszeniu silnika zamykałem auto aby opuścić jego wnętrze to mnie kopał prąd i po wymianie kabli to zjawisko nie miało miejsca a było to dość dawno i znowu to zjawisko mam miejsce wiec sadze ze to znowu kable
to moje sprostowanie i sie prosze nie nabijac bo bedzie źle to znaczy : <img src="/images/graemlins/czacha.gif" alt="" /> hehhe <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
jeśli chodzi o diagnostykę to mnie źle zrozumieliście miałem taki problem kiedyś że jak po zgaszeniu silnika
zamykałem auto aby opuścić jego wnętrze to mnie kopał prąd i po wymianie kabli to zjawisko nie miało miejsca a
było to dość dawno i znowu to zjawisko mam miejsce wiec sadze ze to znowu kable
to moje sprostowanie i sie prosze nie nabijac bo bedzie źle to znaczy : hehheSpoko - czasami można z kogoś pożartować <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
A na poważniej, to co napisałeś nie powinno być jednak do końca wyznacznikiem padniętych kabli WN.
Szczególnie w okresie jesienno-zimowo-wiosennym występuje duża wilgotność powietrza, jesteśmy ubrani w ubiory z dodatkami sztucznymi oraz nasze siedzenia też mają dużo takich dodatków, więc najzwyczajniej w świecie mocno się elektryzujemy, a dotykając elementów metalowych (choć niekoniecznie) przy dobrej przewodności wynikającej chociażby z warunków atmosferycznych następuje szybkie odpłynięcie nagromadzonego ładunku do ziemi objawiającym się tzw. "kopnięciem".Dodatkowo powiem, że jeżdżę na codzień dieslem, gdzie nie ma ani jednego kabla WN, a najwyższe napięcie to w porywach ok. 14.5V i w obecnym okresie występuje kopnięcie w przypadku opisanym przez Ciebie <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
Spoko - czasami można z kogoś pożartować
A na poważniej, to co napisałeś nie powinno być jednak do końca wyznacznikiem padniętych kabli WN.
Szczególnie w okresie jesienno-zimowo-wiosennym występuje duża wilgotność powietrza, jesteśmy ubrani w ubiory z
dodatkami sztucznymi oraz nasze siedzenia też mają dużo takich dodatków, więc najzwyczajniej w świecie mocno
się elektryzujemy, a dotykając elementów metalowych (choć niekoniecznie) przy dobrej przewodności wynikającej
chociażby z warunków atmosferycznych następuje szybkie odpłynięcie nagromadzonego ładunku do ziemi objawiającym
się tzw. "kopnięciem".
Dodatkowo powiem, że jeżdżę na codzień dieslem, gdzie nie ma ani jednego kabla WN, a najwyższe napięcie to w
porywach ok. 14.5V i w obecnym okresie występuje kopnięcie w przypadku opisanym przez Ciebiezgadzam się ale to miało miejsce latem i tylko zwracam uwagę na to że to mogą być podkreślam mogą być kable wn i tyle dziękuję za głos <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
A co nieprawda ?
prawda. Warszawa się nie umywa do naszego Ursynowa <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
To jakis nowy trend w autodiagnostyce !
Jak przy zamykaniu bagaznika chwycisz klape to znaczy ze olej jest do wymiany !!Hehehe, a myslalem, ze tylko mnie przeszkadza sposob prezycyjnego wyslawiania sie niektorych ludzikow <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Zmienilem olej i pasek rozrzadu, czy to oznacza, ze nie uda mi sie chwycic ani drzwi, ani klapy, ani nawet progu? <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />
-
prawda. Warszawa się nie umywa do naszego Ursynowa
Tak jak mowisz, stary <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
-
Tak jak mowisz, stary
<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> ale Ty mieszkasz juz poza... <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
ale Ty mieszkasz juz poza...
???
Zaraz sie okaze kogo tu wiecej, Panie Byly Kolego <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/piesc.gif" alt="" />
Bo sie tak sklada, ze z Imielina jest tu wiecej osob, a co <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
???
Zaraz sie okaze kogo tu wiecej, Panie Byly Kolego
Bo sie tak sklada, ze z Imielina jest tu wiecej osob, a coCo za różnica jedna wioska czy druga ... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
???
Zaraz sie okaze kogo tu wiecej, Panie Byly Kolego
Bo sie tak sklada, ze z Imielina jest tu wiecej osob, a coNo proszę... 8-) Zaraz się okaże, że połowa Klubowiczów z Warszawy jest właśnie z Ursynowa... 8-)
Szkoda, że już na Ursynowie na stałe nie jestem... 8-( Ale często bywam... 8-) No i blachy ursynowskie mam: WN (poprzednio WZU)... 8-)
-
Co za różnica jedna wioska czy druga ...
hehehehe no ja bym Ci wyjasnil, aleee... nie z tym laczem do Internetu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />