Co dziś grzebałem w swoim Swifcie
-
A co do kolegi
Damianoo, to niech od razu sobie zakupi cylinderek hamulcowy, bo odpowietrzenie nic
nie da - cylinderek stoi na bankCzyli tak jak u mnie było pewnie jest.
-
Czyli tak jak u
mnie było pewnie jest.Rok temu u mnie też tak było
-
OOOo fakt zrobilem gape remącik no dobra zrobię remoncik a co do tego hamowania z tym pedałem i tylnymi kolami no nie wiedziałem aż głupio się przyznać
-
OOOo fakt zrobilem
gape remącik no dobra zrobię remoncik a co do tego hamowania z tym
pedałem i tylnymi kolami no nie wiedziałem aż głupio się przyznaćSpoko każdy się uczy
Pomyśl tylko - jakby tył nie hamował przez naciśnięcie pedału - to po co byłyby prowadzone przewody hamulcowe na tył? Wystarczyłaby linka do ręcznego
-
Etap pierwszy wymiany uszczelniaczy zaworowych, rozrządu i uszczelniaczy po stronie rozrządu. Całość na parkingu pod blokiem. Jak dotąd zrobione: Rozebranie rozrządu, demontaż wałka rozrządu, demontaż dźwigienek zaworowych (wcale nie jest to proste w w 1.6 jak się wydawać może), wymienione uszczelniacze zaworowe 1 i 4 cylindra. teraz siedzę i z bólu wyję bo kręgosłup napiernicza.
-
A ja swiftowi robię generalny przegląd i konserwację podwozia przed zimą .
Na chwile obecną rozgrzebałem prawą stronę gdzie:
-rozebrałem zawieszenie przedniego prawego koła
-zdarłem do gołej blachy całą konserwacje przedniego mocowania wahacza
-czyszczenie tylnego mocowania na tyle ile się dało, bo wahacza z tyłu, póki nie muszę, to nie ruszam
-zdarta konserwacja również do gołej blachy na całej długości łączenia progu z podłogąW efekcie zrobiłem 3 dziury za pomocą młotka i śrubokręta, które dodatkowo powiększyłem szlifierką aby pozostawić tylko zdrową blachę.
Największa do załatania wyszła mi przy nogach pasażera.Cała sobota a ja tylko prawą stronę zdołałem wyczyścić i przygotować reperaturki.
Myślałem, że szybciej będzie mi to szłoPlan był taki, że w sobotę prawa strona będzie zrobiona, a w poniedziałek lewa.
Niestety, ale chcąc to zrobić dobrze, będę się pewnie bawił przez cały tydzień popołudniami, bo do pracy też trzeba iść .....życie -
Dzisiaj wykonane:
-
mycie
-
odkurzanie
-
kontrola ciśnienia w oponach
-
ustawienie świateł
-
progi potraktowane od środka fluidolem
-
kontrola stanu oleju
-
przymiarka do wykonania dolnej przedniej rozpórki
-
-
- akumulator niby bezobsługowy, ale korki ma - więc dolałem wody destylowanej, zobaczymy bo niby z rozruchem problemów nie mam, ale wystarczy, że zostawię go na światłach 10 minut czy głośniej pogra, to nawet nie ruszy rozrusznikiem, jeśli na nic się to zda, to w przyszły miesiącu wpada nowy,
- poprawienie ułożenia przewodów do wzmacniacza w tym wymiana przewodu masy na grubszy,
- zrobienie instalacji pod cb radio, które mam nadzieje dotrze do mnie po niedzieli
-
Jakie cb kupiłeś?
W sobotę wykonane:
-
rozpórka przednia dolna
-
konserwacja mocowań przednich wahaczy BOLL-em do profili (poszedł cały pojemnik 400 ml) szkoda tylko, że zrobiłem to tak późno - kupując go 6 lat temu nie sądziłem, że tyle posłuży - zrobiłem tylko konserwację podwozia bitexem, którą już z raz poprawiałem.
-
wymiana uszczelki pokrywy zaworów wraz z uszczelkami śrub ją mocujących (komplet Ajusa) stare puszczały, bo guma w nich była twarda jak kamień + był duży luz przy śrubach.
-
poprawiona odma - teraz jest wąż przeźroczysty - teraz będzie widać kiedy masło z oleju zapcha odmę - nie będzie wywalało oleju innymi uszczelnieniami
Z rozpórką przednią górną nie odczułem zbyt dużych różnic w prowadzeniu (trochę ciężej się skręcało), ale po założeniu dolnej jest super - wchodzi teraz w zakręty jak wściekły
Parę fotek budowy rozpórki:
-
-
Jakie cb kupiłeś?
Midlanda 199a, tanio wyszło bo licytacje wygrałem
-
całkiem niezły pomysł z tą rozpórką , nawet mam taką rurkę w garażu , następny weekend będe modził,wczoraj czasu brakło bo kleciłem wędzarnie
-
całkiem niezły
pomysł z tą rozpórką , nawet mam taką rurkę w garażu , następny weekend będe
modził,wczoraj czasu brakło bo kleciłem wędzarnieNic prostszego, rurka calowa o grubości ścianek ok. 2.5 mm (ja kupiłem swoją na złomie - służyła w instalacji CO ), docinamy w przybliżeniu, kształtujemy ją w imadle (albo jak Jooel o słup ;)), potem na tym samym imadle zagniatamy końce (przyda się też solidny młot), wymierzamy miejsce na dziurki, wiercimy, malujemy i mamy darmową praktycznie rozpórkę
-
konserwacja
mocowań przednich wahaczy BOLL-em do profili (poszedł cały pojemnik 400 ml) szkoda
tylko, że zrobiłem to tak późno - kupując go 6 lat temu nie sądziłem, że tyle
posłuży - zrobiłem tylko konserwację podwozia bitexem, którą już z raz poprawiałem.Ile dałeś za tego BOLL'a?
-
Dostałem taką rurkę tyle że metrową, wyjdzie na 2 rozpórki
-
Dostałem taką rurkę
tyle że metrową, wyjdzie na 2 rozpórkiJestem chętny!
-
Z litrówki nic konkretnego się nie ulepi więc szkoda na to zachodu, ale za to w GTi...
-
Podaj na pw rozstaw wąsów to pomyślimy, aczkolwiek jak zacznę klecić moją klatko-rozpórkę to niewiele zostanie
-
Podaj na pw rozstaw
wąsów to pomyślimy.Jak podjadę na kanał to napiszę, bo wczołgiwać pod auto mi się nie widzi.
-
Właź pod auto jeżeli naprawdę Ci zależy na poprawie właściwości WRC
Taaka koza że na kolanach byś tam wszedł
-
Kooza MEEEEEE! wchodź w kanał i mierz od środka do środka.