Jak przygotowujecie swoje autka do zimy???
-
A czy czasami Tectyl ML to nie jest środek do zabezpieczeń profili zamkniętych? IMO na
zewnątrz karoserii to on długo nie wytrzyma...Środki z "ML" w nazwie są przeznaczone do wtryskiwania w wewnętrzne strony elementów karoserii.
Bitgum na zewnątrz jest OK.
TECTYL ML
Preparat antykorozyjny do ochrony nadwozi samochodów: drzwi, maski silnika, bagażnika, progów, słupków, błotników, gniazd, lamp, zderzaków pasów przedniego i tylnego, podłużnic oraz wzmocnień i połączeń blach podwozia (nakładany jako podkład pod Tectyl Bodysafe). Posiada silne właściwości penetracyjne, wypiera wodę, powstrzymuje rozpoczęty już proces korozji, doskonale chroni szwy, spawy, połączenia zawijane, krawędzie otworów, miejsca trudno dostępne, w których gromadzi się wilgoć i sól. Gwarantuje długotrwałą ochronę antykorozyjną. Specjalna sonda pozwala na łatwe wprowadzenie TECTYL-u ML do miejsc szczególnie narażonych na korozję.
-
Witam!
Ciekawy poradnik przed zimą <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
jakim preparatem robisz przed zimą podwozie.
Podaj proszę nazwę, skuteczność ochrony i cenę w
przybliżeniu.Zdecydwanie polecam
tectyl bodysafe 600ml sprey 17,24zł(spodek)
tectyl ML Withatt 600ml z rurką sprey 25,81(profile zamknięte) -
W swoim płynu w chłodnicy nie wymieniam za często. Nabieram trochę do strzykawki, wkładam do
zamrażalnika gdzie jest -20 st.C. Jeśli nie zamarza to jeżdżę kolejną zimę. Ale czytałem na
forum, że to niezdrowo bo ponoć zanieczyszcza obieg chłodnicy. Więc może w tym roku
wymienię ...Ja będę jeździł juz 3 rok na tym samym płynie.Po zimie spuszczę go,do chłodnicy wleję wodę destylowaną.Na tym pojężdzę do jesieni,aby się układ chłodzenia trochę przepłukał.Na zimę dopiero[koniec października]wleję płyn zimowy. Jestem " starej daty" i uważam,jak kiedyś,że w lecie powinno się jeździć na wodzie w układzie chłodzenia.Ale,jak widzę moje niektóre poglądy sprzed 20 lat i dzisiaj się sprawdzają.Pozdrowienia.
-
Darko dzięki za szczegóły i ceny.
<img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />. -
Stach co do płynu w chłodnicy to chyba "stara data" nie ma tu nic do rzeczy <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />. Ja też młody nie jestem a całym rokiem jeżdżę na płynie w chłodnicy (wody nie używam wcale). WYTŁUMACZENIE PROBLEMU: Jestem za leniwy by wymieniać płyn na wodę i odwrotnie <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />.
Pozdrówki. -
P.S Ciekaw jestem czy rozrzutność Pyzy27 rzeczywiście graniczy z szaleństwem i wymienił
wszystkie 3 pióra wycieraczek jak deklarował .Uf wymienione wszystkie trzy, kurde duzo roboty <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />, plyn w spryskiwaczu zimowy, opony zimowe, dolalem troszke borygo do ukladu chlodzenia i bylo by tyle , jescze jakas skrobaczke musze zdobyc bo stara zeszlej zimy sie polamala <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
-
Uf wymienione wszystkie trzy, kurde duzo roboty , plyn w spryskiwaczu zimowy, opony zimowe,
dolalem troszke borygo do ukladu chlodzenia i bylo by tyle , jescze jakas skrobaczke musze
zdobyc bo stara zeszlej zimy sie polamalaA może wszystko na marne bo zimy nie będzie a Ty aż 3 pióra naraz....istne szaleństwo barwione rozrzutnością <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />. Ja chciałem wymienić w swoim pióra na gęsie bo tanio ale kurna PTASIA GRYPA <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" /> i się boję. Skrobaczki narazie nie szukaj. Jak nie będzie mrozu to Ci po znajomości (tanio) odsąpię swoją (tylko 3 sezony eksploatacji - prawie nówka) <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />.
Pozdro <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />. -
Stach co do płynu w chłodnicy to chyba "stara data" nie ma tu nic do rzeczy . Ja też młody nie
jestem a całym rokiem jeżdżę na płynie w chłodnicy (wody nie używam wcale). WYTŁUMACZENIE
PROBLEMU: Jestem za leniwy by wymieniać płyn na wodę i odwrotnie .
Pozdrówki.Ja też jestem za leniwy aby wymieniać co roku płyn na wodę.Korzystam z okazji jak mam wogóle wymienić płyn i raz na 2 lub 3 lata przy wymianie płynu jeden sezon letni jężdżę na wodzie, kiedyś przegotowanej[wytrącony częściowo kamień po przegotowaniu],obecnie jak jest tanio dostępna demineralizowana,to na niej.
-
Maciek_W jakim preparatem robisz przed zimą podwozie. Podaj proszę nazwę, skuteczność ochrony i
cenę w przybliżeniu.Ja akurat nie stosuję tutaj jakiegoś wyszukanego środka i podwozie zabezpieczam (po wcześniejszym oczyszczeniu naturalnie) Autosmarem. Koszt opakowania 5L (wystarcza na dłuuugo) to około 15-20zł.