Jeżeli ZLOT, to gdzie?
-
To już jakoś do mnie przemawia, ja mam 250 km. A co z zimowym?
-
Dlatego jestem za Koszalinem
Tudzież znowu za Osieczną i GostyniemPanowie, zloty kiedyś były każdy w innej miejscowości.
Choć Osieczna tak samo jak Kąkolewo było bardzo fajne, to raczej może to być na letni. Nawet można robić wszystkie letnie w Osiecznej, ale letnie.
1200 km no cóż, blisko nie jest. Ja w tym roku zrobiłem ponad 500 km w jedną stronę i to na 2oo do Łaz i było ok. Choć drga z warszawy nie jest przyjemna -
b) kilkanascie km od Koszalina i super toru (duuuzo mniej krety od tego w Gostyniu i predkosci
2x wieksze)juz bez przesady <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
to w gostyniu na prostej startowej osiagalem wieksze predkosci <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
ale na pewno asfalt mniej zracy <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Łazy to dobra miejscowka, ale nie wiem, czy dobra na zimowy.
Zima to ja bym widzial gory wzglednie Slask w akcji <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
w koncu sporo tam Swiftow, niech dzialaja
<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
juz bez przesady
to w gostyniu na prostej startowej osiagalem wieksze predkosci
ale na pewno asfalt mniej zracy
Łazy to dobra miejscowka, ale nie wiem, czy dobra na zimowy.
Zima to ja bym widzial gory wzglednie Slask w akcji
w koncu sporo tam Swiftow, niech dzialajaPanowie nie chce przeszkadzać ale przyszło mi coś takiego na myśl
Zakopane wycieczki te sprawy , browar integracyjny np tak na 3 dni taki długi weekend zimowy
i co byście powiedzieli na taki oto nocleg
Ceny dla wycieczek , grup zorganizowanych w granicach : 65 - 75zł (nocleg + wyżywienie) w pełnej strukturze pokoi .
Nie wiem jak wy mi tak przyszło na myśl , w razie czego mogę pomóc na tyle ile będę mógł w organizacji <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
Zakopane wycieczki te sprawy , browar integracyjny np tak na 3 dni taki długi weekend zimowy
Takim wyborem miejscowki na zlot kasujesz polowe uczestnikow na dzien dobry i bedzie zlot 10 osobowy.
-
Takim wyborem miejscowki na zlot kasujesz polowe uczestnikow na dzien dobry i bedzie zlot 10
osobowy.nie musisz się denerwować to była propozycja do ROZWAŻENIA
-
nie musisz się denerwować to była propozycja do ROZWAŻENIA
Skad przypuszczenie, ze sie denerwuje? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> Wyrazam tylko swoja opinie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Takim wyborem miejscowki na zlot kasujesz polowe uczestnikow na dzien dobry i bedzie zlot 10
osobowy.sorii <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Nie wiem jak wy mi tak przyszło na myśl , w razie czego mogę pomóc na tyle ile będę mógł w
organizacjinapisz cos wiecej <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Takim wyborem miejscowki na zlot kasujesz polowe
uczestnikow na dzien dobry i bedzie zlot 10
osobowy.hehe, dokładnie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Takim wyborem miejscowki na zlot kasujesz polowe uczestnikow na dzien dobry i bedzie zlot 10
osobowy.w pewnym sensie to tako samo miejsce jak Szczecin i Koszalin <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
tylko w drugim kierunku <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
wiadomo, że centrem najlepsiejsze
ja tam byłbym za Śląskiem <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> no, chopoki <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> ruszać się <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
w pewnym sensie to tako samo miejsce jak Szczecin i Koszalin
Dlatego nie proponuje nawet Szczecina, bo lezy daleko od cywilazji wszelakiej <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Ale juz do Koshallina ze Szczecina jest 180km, z Poznania 240, Warszawy 460, Gdańska 200, Wrocławia 390, Łodzi 380 czy z Torunia 230. Jest wiec w miarę akceptowalna odległość z prawie kazdego duzego miasta nie liczac Małopolski. Dla Zakopanego te wartości to odpowiednio: 850, 470, 390, 660, 330, 320, 490. Jak z sumujesz to wychodzi Koszalin: 2080 vs Zakopane 3510 km.
ja tam byłbym za Śląskiem no, chopoki ruszać się
Ja za Kujawsko-Pomorskim.
-
Ja za Kujawsko-Pomorskim.
chcesz jechać do ojca dyrektora? <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
ja tam byłbym za Śląskiem no, chopoki ruszać się
Kuba nie ciśnij tak,ja mam poprawki na początku września <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
chcesz jechać do ojca dyrektora?
Jo <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Widzialem juz na zywo ojca dyrektora, wiec nie jest mi do szczescia potrzebne kolejne "widzenie" <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Jest pod Toruniem fajne, dosyc pokazne jeziorko, z duzym pomostem i mozna skakac do wody <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> No i chyba z kazdego miejsca Polski do Kuj-Pom jest przyzwoita odleglosc.
-
Widzialem juz na zywo ojca dyrektora
ojej,Krzysiu!!....jak długo dochodziłeś do siebie po takiej traumie? <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />Jest pod Toruniem fajne, dosyc pokazne jeziorko, z duzym pomostem i mozna skakac do wody
No i chyba z kazdego miejsca Polski do Kuj-Pom jest przyzwoita odleglosc.w zimie skakanie do jeziorka? <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
-
ojej,Krzysiu!!....jak długo dochodziłeś do siebie po takiej traumie?
Jeszcze nie doszedlem do siebie <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
w zimie skakanie do jeziorka?
To w koncu rozmawiamy o zimowym czy letnim? <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
Jeszcze nie doszedlem do siebie
To w koncu rozmawiamy o zimowym czy letnim?yyy no zimowy-że chopaki ze śląska się mają zabrać <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> a letni..jestem otwarty nawet na morze <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
Dlatego nie proponuje nawet Szczecina, bo lezy daleko od cywilazji wszelakiej Ale juz do
Koshallina ze Szczecina jest 180km, z Poznania 240, Warszawy 460, Gdańska 200, Wrocławia
390, Łodzi 380 czy z Torunia 230. Jest wiec w miarę akceptowalna odległość z prawie kazdego
duzego miasta nie liczac Małopolski.z Lublina 600 km <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" />
-
Dlatego nie proponuje nawet Szczecina, bo lezy daleko od cywilazji wszelakiej Ale juz do
Koshallina ze Szczecina jest 180km, z Poznania 240, Warszawy 460, Gdańska 200, Wrocławia
390, Łodzi 380 czy z Torunia 230. Jest wiec w miarę akceptowalna odległość z prawie kazdego
duzego miasta nie liczac Małopolski.a co z aglomeracją GOP-u? i Lublinem? no i fakt, że z Małopolski daleko, to jest minus - Kraków spore miasto