A korozja gdzie? (fotki podłogi)
-
Ejjj, wiadomo ze nowy nie bedzie I nie twierdze ze jest A wiesz ze sie duzo gtikow naogladalem
no i o takim widoku moglem tylko pomarzycno to ciesze sie Twoim szczesciem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/serduszka.gif" alt="" />
dasz siem karnac <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
no to ciesze sie Twoim szczesciem
dasz siem karnac<img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
dobrze jest jak na ten rocznik, zabezpieczyc i jezdzic
za duzo byl uzywany
to i tak nie jest zle
Masz racje - bardzo dobry stan jak na ten wiek -
Troche dzis wybebeszylem Suzi zeby urwac cenne kilogramy...
No i zdziwila mnie podloga...
Lewa strona:
Przy progu
Prawa strona przy progu:
Srodek - troszke tylko przy recznym skorodowane...
No i lekki rdzawy nalot na zgrzewach z przodu...
Widzieli kiedys cos podobnego? Przypominam ze Suza ma 14 lat... I kto mowi ze Swifty gniją?
Bialy kruk normalnieno ale juz widac rudo przy przednich kolach( w nogach kierowcy i pasazera pewnie jak sciagniesz te "wygluszenia" tam to okaze sie ze jak umnie trzeba wycinac i wstawiac nowe kawalki;p wogole swift jest badziewnie zaprojektowany, miedzy kolami przednimi a drzwiami w blotniku potrafi sie zebrac wielka ilosc piachu co po deszczu przeradza sie w bloto - eekt zaczyna ss gnic. Pozatym blacha tu jest totalna pomylka. Male zadrapanie a po 2tygodniach widac korozje, cale auto potrafi zgnic... jednym slowem trzeba sie szybko przesiadac z tych aut bo nas ruda zje <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> albo qpic igomat <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
ueee, u mnie bylo ladniej <img src="/images/graemlins/oink.gif" alt="" />
bedziesz malowal srodek? -
ueee, u mnie bylo ladniej
pffff............. u wrenia jeszcze ladniej <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
tylko ze oba twoj i wrenia sa duzo mlodsze <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
bedziesz malowal srodek?
============================
@radekzerwij te wygluszenia pod nogami
wlasnie sobie przypomnialem ze u mnie tam spora dziurka byla (zaspawana zostala <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> ) -
jesli tak naprawde chcesz zejsc z wagi to proponuje TO <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
============================
@radekzerwij te wygluszenia pod nogami
wlasnie sobie przypomnialem ze u mnie tam spora
dziurka byla (zaspawana zostala )Chodzi Ci o te maty na podlodze czy wygluszenie ze scianki grodziowej?
-
Chodzi Ci o te maty na podlodze czy wygluszenie ze scianki grodziowej?
maty siegajace scianki grodziowej
-
Yyyy, gdzie?
Widać że za krótko na forum jesteś i nie znasz tego powiedzenia. <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" /> Tyle że normalnie jak ktoś nowym autem przyjedzie to się je stosuje w temacie dachu. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Widać że za krótko na forum jesteś i nie znasz tego
powiedzenia. Tyle że normalnie jak ktoś nowym
autem przyjedzie to się je stosuje w temacie dachu.Aaaaa <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
maty siegajace scianki grodziowej
Ale to dranstwo strasznie twarde jest - latwo nie zejdzie <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
-
Ale to dranstwo strasznie twarde jest - latwo nie zejdzie
łatwiej schodzi jak się dobrze podgrzeje opalarką czy czymś
-
[color:"blue"] To sie już do spawania nadaje.
-
To sie już do spawania nadaje.
Sie pospawa <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Miło się patrzy na tą podłogę. Ostatnio słyszałem głośny stuk z tyłu w moim sedanie, gdy wyjechałem wszerz z dość pagórkowatego wyjazdu. A więc oględziny i... zgnił mi cały prawy uchwyt drążka stabilizatora. Urwał się, pociągnął ze sobą przewód hamulcowy (temu na szczęście nic nie jest). A w bagażniku kałuża wody. Jutro spawam i konserwuję. Lewy też powoli zaczyna gnić. Czy Ty Erde, miałeś też taki przypadek w bliźniaczym sedanie?
-
Czy Ty Erde, miałeś też taki
przypadek w bliźniaczym sedanie?Nie przypominam sobie... Raz huknalem w studzienke jak wypadlem z trasy ale to raczej przednia belka... Stabilizatory sie dobrze trzymaly <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Tylko pozazdrościć. Moja suzi jest z 91. Progi były w fatalnym stanie od spodu- blacha tak cienka, że lewarek raz wpadł do środka <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> . Po uzbieraniu pewnej sumki, auto poszło w ręce blacharza.... Miały być robione progi zewnętrzne i małe łatki przy wewnętrznych, a raczej łączenie przy podłodze- wyglądało to nawet dobrze dokóki nie został użyty śrubokręt. Oto co kryło się pod "skorupką" lakieru. Aha i polecam zdjąć błotniki. U mnie po obu stronach z przodu prowadnice już prawie całe przegnite. Z tyłu przy nadkolach też jakieś dziury były, ale nie mam fotek tego.
-
-