Kupno nowego Swifta MK6

bartekk

Jakbym wydawał swoje pieniądze to nie ma sprawy i zrobiłbym tak jak wyżej opisałeś, ale niestety
rusza procedura przetargowa i jak Toshiba stwierdza że ma to w dupie (a mowa o kwotach
rzędu 9-12k PLN/Laptop) to ja nie wiem po co taki "autoryzowany sprzedawca"

Czyli podejscie producenta do rynku a nie sprzedawcy w sklepie

W HP stwierdzili że nie ma sprawy ale obsługa "sprzedaży" nie widzi różnicy pomiędzy HDD 4200rpm
5400rpm a 7200rpm

Czyli handlowiec ktory ma to gdzies i nawet nie wie o co chodzi, to juz inna bajka, on nie ma sie znac tylko generowac obrot, w takich wypadkach przeba meczyc product menagera

A reasumujac to w Polsce wszystko idzie jak po grudzie i wiekszosc ludzi ma Cie w nosie a tym bardziej Twoje zachcianki

Dzis w Plusie czekalem 15 munut bo Pani coś klikala na kompie i miala ''stanowisko nieczynne''
Jesli musi cos klikac i zamykac obsluge klienta ktory przychodzi osobiscie do salonu to znaczy ze jest zle zorganizowany zakres obowiazkow.
Ale grzecznie poczekalem, zalatwilem sprawe i to olalem, choc niesmak pozostaje - w koncu nikt nie lubi czekac.

DonAndress

Jeszcze Micrę rozważ. Stylistyka równie pokraczna, co Yarisa, więc...
A Bentley nie ma w Polsce przedstawiciela.

Bez urazy, ale Micra jest wyjatkowo... hmm... niemeska (zeby nie powiedziec paskudna) <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Yaris i Swift troche bardziej pasuja do faceta i rowniez prezentuja sie lepiej.

DonAndress

Szlag mnie trafił jak to przeczytałem , ale ok, zgodzę się pod warunkiem, że mówimy o Mini
Cooperze S, bo diesle Mini One, to robię bez problemu

W sensie, ze spod swiatel sie lepiej zbierasz? Daj spokoj. Nie jara mnie to, bo gdyby tak bylo, to kupowalbym Porsche. Mowilem o stylistyce.

przyjrzyj się tylnym światłom w Yarisie (może mam omamy, ale dla mnie to zerżnięte/wzorowane na
swifcie)...

Generalnie ostatnio stylisci i projektanci motoryzacyjni mnie zawodza. Porownaj tylne swiatla Clio i 207-ki. Porazka...

Jeżeli patrzeć po testach zderzeniowych to kupuj Clio
Poza tym swift ustępuje tylko w ogólnej ocenie -przy zderzeniu z pieszym, czy przy
bezpieczeństwie dzieci jest lepszy od Yarisa...

O czym Ty mowisz? Zanim napisalem tutaj o wynikach testow zderzeniowych, to przegladnalem strone Euro-NCAP. Swift sie nie umywa do Yarisa! W Swifcie przeciazenia na klatce piersiowej osiagaja wartosci graniczne, podczas gdy w Yarisie ledwo zakaszlesz <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> No i ta poduszka na kolana kierowcy... miodnie.

(japończyki mają lepsze wykończenie wnętrza, wskaźnik średniego
zużycia paliwa i tylne szyby pełna elektryka + podgrzewane siedzenia) -ja mam Wegra, ale
nie narzekam
Osobiście radziłbym brać GLx-a japończyka, jeżeli chcesz poskładać sobie wyposażenie, to pojeźdż
po paru salonach i sie porządnie potarguj

A skad mozna uzyskac informacje, gdzie zostala wyprodukowana aktualna partia samochodow? Dealerzy podaja takie info?
Btw. podgrzewane siedzenia podobno niekorzystnie wplywaja na kregoslup (zbyt duza roznica temperatur), wiec nie wiem czy chce miec taki luskus <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

sholek

[color:"blue"] Normalnie formalnie już Cie lubie <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />. W końcu jakiś realista a nie fascynant <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Normalnie wsiadam w pociąg i jade z Tobą <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" />

spoono

W sensie, ze spod swiatel sie lepiej zbierasz? Daj spokoj. Nie jara mnie to, bo gdyby tak bylo,
to kupowalbym Porsche. Mowilem o stylistyce.

to kup aygo z silnikiem 1.0, załóż gaz i się woź 10 km/h <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

ok, ok -rozumiem <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

Generalnie ostatnio stylisci i projektanci motoryzacyjni mnie zawodza. Porownaj tylne swiatla
Clio i 207-ki. Porazka...

no i jeszcze wszystkie peugeoty są takie same

O czym Ty mowisz? Zanim napisalem tutaj o wynikach testow zderzeniowych, to przegladnalem strone
Euro-NCAP. Swift sie nie umywa do Yarisa! W Swifcie przeciazenia na klatce piersiowej
osiagaja wartosci graniczne, podczas gdy w Yarisie ledwo zakaszlesz No i ta poduszka na
kolana kierowcy... miodnie.

co do tego, co napisałem -miałem rację -sprawdź na stronce co ile ma gwiazdek -szczegółowo rzeczywiście -w kwestii przeciążeń -Ty masz rację <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

A skad mozna uzyskac informacje, gdzie zostala wyprodukowana aktualna partia samochodow?
Dealerzy podaja takie info?

tak -dealerzy powinni podawać takie info -jeżeli nie -glx'a japońskiego poznasz po dodanej elektryce (tak, jak pisałem), poza tym japończyki mają podświetlenie na pomarańczowo -węgrzy na czerwono

Btw. podgrzewane siedzenia podobno niekorzystnie wplywaja na kregoslup (zbyt duza roznica
temperatur), wiec nie wiem czy chce miec taki luskus

?? nie wiem -wielu ludzi ma i jakoś z tym żyje...

spoono

Normalnie formalnie już Cie lubie . W końcujaki realista a nie fascynant Normalnie wsiadam w
pociąg i jade z Tobą

nie fajnie jest nie mieć marzeń <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />

sholek

nie fajnie jest nie mieć marzeń

[color:"blue"]Mam marzenia ale one nie są związane z SMP

spoono

Mam marzenia ale one nie są związane z SMP

nie wynikało to z Twojej wypowiedzi <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />

ale niech Ci bedzie <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

sholek

nie wynikało to z Twojej wypowiedzi
ale niech Ci bedzie

[color:"blue"] No cóż za mało mnie znasz i nie wiesz że jestem swifto sceptykiem

DonAndress

no i jeszcze wszystkie peugeoty są takie same

Ale 407, oprocz tej wielkiej dziury na przeodzie a'la Ferrari, mi sie podoba <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Natomiast 207 i 307 z tymi lampami przeciwmgielnymi wygladaja, jak jakies robactwo z czulkami. Blehh...

co do tego, co napisałem -miałem rację -sprawdź na stronce co ile ma gwiazdek -szczegółowo
rzeczywiście -w kwestii przeciążeń -Ty masz rację

Mam racje w obu przypadkach. Popatrz na wartosci procentowe - Swift wygrywa tylko w 'walce' z pieszym. No i umowmy sie, ze takim malym autem nie bede wozil dzieci <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Same gwiazdki tez przemawiajaja na moja korzysc, bo przeciez jak mozna dac wiecej gwiazdek, skoro przeciazenia sa wieksze? <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
A co do Clio, polecanego przez Ciebie jako bezpieczniejsze, rowniez przegrywa z Yarisem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Tylko zabezpieczenie dzieci ma lepsze, co, jak napsalem wczesnie, nie ma dla mnie znaczenia.

tak -dealerzy powinni podawać takie info -jeżeli nie -glx'a japońskiego poznasz po dodanej
elektryce (tak, jak pisałem), poza tym japończyki mają podświetlenie na pomarańczowo
-węgrzy na czerwono

A to Ci numer. Myslalem, ze jest jeden standard i niezaleznie od fabryki wszystkie musza byc takie same...

?? nie wiem -wielu ludzi ma i jakoś z tym żyje...

Przyjacielu, przeciez kregoslup nie zacznie bolec na drugi dzien, tylko po nastu latach, kiedy bedziesz juz w podeszlym wieku <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

kokeeno

Natomiast 207 i 307 z tymi lampami przeciwmgielnymi
wygladaja, jak jakies robactwo z czulkami. Blehh...
Pug zrobił 207 na swojej najbardziej zawodnej platformie (307). Mnie najbardziej ubawiła odpowiedź serwisu na pytanie kumpla (użytkownika 307): co ma zrobić z przykrym zapachem paliwa w kabinie - otóż rada serwisu była następująca: lać połowę zbiornika... <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Co do wyglądu Fiata GP - ładnie to on wygląda tylko na zdjęciach, gdzie jest mocno spłaszczony - na żywo to jest kolejna beczułka...

Mam racje w obu przypadkach. Popatrz na wartosci
procentowe - Swift wygrywa tylko w 'walce' z
pieszym. No i umowmy sie, ze takim malym autem nie
bede wozil dzieci
Same gwiazdki tez przemawiajaja na moja korzysc,
Dla mnie gwiazdki to niestety "chłyt margetingogy" - większość wypadków śmiertelnych ma miejsce powyżej magicznej granicy 50-60km/h, kiedy samochód zwykle owija się wokół drzewa wcześniej rozpadając na kilka części (a uderzenia bocznego rozpędzonego motoru w tej chwili nie przetrwa praktycznie żadne auto osobowe)...

A to Ci numer. Myslalem, ze jest jeden standard i
niezaleznie od fabryki wszystkie musza byc takie
same...
Czasami wyposażenie delikatnie różni się między różnymi tygodniami produkcyjnymi...

Przyjacielu, przeciez kregoslup nie zacznie bolec na
drugi dzien, tylko po nastu latach, kiedy bedziesz
juz w podeszlym wieku
Zawsze można nie używać <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Ja doceniłem zaletę podgrzewania siedziska tylko raz - kiedy okazało się, że przednia szyba auta ma mają dziurkę od kamyka i wokół niej skraplała się para wodna uniemożliwiając jazdę - wtedy było na dworze -20 stopni... Pozostało otwarcie okien i podgrzanie dupki...

Jeśli chodzi o Suzuki produkowane w Japonii - w zasadzie nie powinno być z nimi ŻADNYCH problemów technicznych (poza problemami "wieku dziecięcego"). Mój Lianowóz miał tylko jedną usterkę (naprawioną przeze mnie minimalnym kosztem - kupiłem "kropelkę") - po roku zauważyłem odchodzącą uszczelkę przy lewym przednim świetle - po prostu ją delikatnie podkleiłem... A serwis odwiedzałem tylko z okazji kolejnych przeglądów (1000, 15000 i 30000km)... No, może jeszcze do lakierowania po przycierkach i rąbiących w auto kamieniach...

DonAndress

Pug zrobił 207 na swojej najbardziej zawodnej platformie (307). Mnie najbardziej ubawiła
odpowiedź serwisu na pytanie kumpla (użytkownika 307): co ma zrobić z przykrym zapachem
paliwa w kabinie - otóż rada serwisu była następująca: lać połowę zbiornika...

Moja znajoma ma 307 z poczatkow produkcji i oprocz dosc czestej usterki w Peugeotach w postaci samoczynnie przelaczajacych sie kierunkowskazow podczas 'odkrecania' kierownicy nic sie nie psuje. I nic nie smierdzi <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Co do wyglądu Fiata GP - ładnie to on wygląda tylko na zdjęciach, gdzie jest mocno spłaszczony -
na żywo to jest kolejna beczułka...

Widzialem na zywo i mnie sie podoba. Zdecydowanie ladniejszy niz poprzedni model.

Dla mnie gwiazdki to niestety "chłyt margetingogy" - większość wypadków śmiertelnych ma miejsce
powyżej magicznej granicy 50-60km/h, kiedy samochód zwykle owija się wokół drzewa wcześniej
rozpadając na kilka części (a uderzenia bocznego rozpędzonego motoru w tej chwili nie
przetrwa praktycznie żadne auto osobowe)...

Oczywiscie, ze wypadki przebiegaja ze znacznie wiekszymi predkosciami. Wystarczy, ze auta beda jechac przepisowo 60km/h i juz mamy prawie dwukrotnie wieksza predkosc niz podczas testow.
Ale nie zmienia to faktu, ze jest wieksza szansa przezycia w Yarisie niz w Pandzie.

Czasami wyposażenie delikatnie różni się między różnymi tygodniami produkcyjnymi...

Czyli komuna - zrobimy takie jak bedziemy chcieli a Ty mozesz kupic albo nie...

Zawsze można nie używać

Ok, ale po co placic, skoro nie bede uzywal? Wlasnie o to chodzi - nie chce doplacac za cos, czego nie potrzebuje... Tak samo w innych samochodach zlosci mnie dodawanie w pakiecie czujnikow deszczu. Ja chyba wiem lepiej, kiedy chce, zeby mi sie wycieraczki wlaczyly...

Ja doceniłem zaletę podgrzewania siedziska tylko raz - kiedy okazało
się, że przednia szyba auta ma mają dziurkę od kamyka i wokół niej skraplała się para wodna
uniemożliwiając jazdę - wtedy było na dworze -20 stopni... Pozostało otwarcie okien i
podgrzanie dupki...

Ale to skrajny przypadek <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

RED

Zwróć proszę uwagę na produkcję! Wg warto dołożyc te parę złotych i kupić oryginał Made in Japan...a nie ten Hungary! <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Co oryginał to oryginał... <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

spoono

i nie wiesz że jestem swifto sceptykiem

Sorry Winnetou, ale o tym wszyscy wiedzą na forum

DonAndress

Zwróć proszę uwagę na produkcję! Wg warto dołożyc te parę złotych i kupić oryginał Made in
Japan...a nie ten Hungary! Co oryginał to oryginał...

Na razie, to dosc skutecznie mnie zniecheciliscie do kupna Swifta... Musze sie powaznie nad tym zastanowic, bo w koncu 50 tys. piechota nie chodzi <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

spoono

Na razie, to dosc skutecznie mnie zniecheciliscie do kupna Swifta... Musze sie powaznie nad tym
zastanowic, bo w koncu 50 tys. piechota nie chodzi

Oceniając po Twoich oczekiwaniach w stosunku do samochodu, to kupuj Yarisa (broń boże Punto -w szpary tapicerki 5 złotówke można włożyć <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />)

Powodzenia <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

SUZUALTO

W przypadku 50 kpln to trzeba się poważnie zastanowić. <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> Nie dlatego, że to zły samochód, tylko dlatego, że przez 3 lata będziesz uwiązany do beznadziejnej sieci sprzedaży. <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" />
I to jest największy problem. <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />

RED

Za 50 tys zł to wiesz co bym kupił? <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Oczywiście Jimny...49.900. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> A co do serwisu, przeglądów, itp-olał bym to! Mówie poważnie! Wiem jak to było z mym Swiftem-kasowali jak za zboże, a i tak nic sie nie wydarzy w takim aucie na gwarancji! Przyznam szczerze, że bym zaryzykował i opijał wszelakie gwarancyjne przeglady wielkim łukiem...Od razu do gazownika i LPG do kuferka i heja! <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Wczoraj byłem w Japan Motors i sobie poogladałem wszelkie Suzuki...Ponoć juz tych najuboższych nie sprowadzają, a i Jimny-ego dni są juz policzone. Kto wie czy jak wprowadzą nowy model SX4 (czy jak on tam sie nazywa) to spasują z Jimny-ego...a szkoda! Takie wspaniałe autko w teren...cóż! Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

marek

Na razie, to dosc skutecznie mnie zniecheciliscie do
kupna Swifta... Musze sie powaznie nad tym
zastanowic, bo w koncu 50 tys. piechota nie chodzi

No pewnie, ze nie chodzi!
Ja jak zdecydowalem sie 3lata temu na kupno nowego Swifta syn zapytal mnie, dla czego nowy Swift a nie np. Fokus 1,6 ale z drugiej reki <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> Ja chcialem nowego Swifta i mam. Z zakupem i dilerem nie mialem problemow choc ja chcialem rocznik 2002 i w Polsce polnocnej byl taki tylko w Elblagu. Inne staly na polce i tylko zaplacic i jechac.
Na twoim miejscu rowniez (jak mi syn radzil) zastanowil bym sie czy nie kupic czegos wypasionego z sekendhendu <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> Ale ilo osob by ci nie radzilo i tak zrobisz co zechcesz.
Pozdrowko

DonAndress

Na twoim miejscu rowniez (jak mi syn radzil) zastanowil bym sie czy nie kupic czegos wypasionego
z sekendhendu

No widzisz, tylko, ze tu jest pewne ryzyko. Mozne nawet duze. Zawsze mozna trafic na wadliwy (uszkodzony, zle naprawiony, z przekreconym licznikiem, z wadami ukrytymi itd. itp.) egzemplarz. Nawet dzis przeczytalem w Auto Swiecie, ze jakas kobieta za posrednictwem dealera Toyoty kupila Yarisa z uszkodzona skrzynia biegow (albo sprzeglem - juz nie pamietam, z reszta wszystko jedno i tak kosztowne), ktory podobno byl sprawdzany w warsztacie.

Chyba lepiej wyjechac z salonu. Jasne, ze zdazaja sie egzemplarze z niedorobkami, ale przynajmniej nikt mnie nie oszuka przemycajac usterke...