Przesiadka Z fiata 126 na SS
-
ty tam nic nie dlub tylko odrazu 900 zapodaj
Jeszcze by mnie siostra wyprzedzała później... <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Jeszcze by mnie siostra wyprzedzała później...
to jej zdlawisz na przepustnicy <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Ja to miałem przecinaka <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Najszybsza lodówka na mieście <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
Ja to miałem przecinaka Najszybsza lodówka na mieście
A ja nic nie miałem! Swift jest mój pierwszy i jedyny <img src="/images/graemlins/serduszka.gif" alt="" />
-
Ja też w tą grupę sie zaliczam
Czasy PF 126p miło wspominamwitaj w klubie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Witam tak jak w temacie kto z was przeskoczył pare epok i przesiadl sie z bolida 126 peee na SS
Oto moje poprzednie auto http://www.cardomain.com/ride/2151449 .Pozdrawiamja przed swiftem miałem taki oto mobil:
-
ja przed swiftem miałem taki oto mobil:
Ja sie nie odzywam co miałem bo mnie zbanują <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Ja sie nie odzywam co miałem bo mnie zbanują
golfen pacernen poweren <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
golfen pacernen poweren
Miałem to na końcu języka <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Miałem to na końcu języka
Wypluj!!!!!!!! Golf w buzi to zło <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
Całkiem niedawno sie przesiadłem z malucha na Swifta GTi. A maluchem dość długo jeżdzilem bo jakieś 5 lat i zdązylem sie przyzwyczajić. łezka mi sie w oku zakęciła jak go sprzedwałem. Ale nie żałuje, GTi to jest to!!.
-
haha, jeszcze takie cos znalazlem:
-
chyba jak wiekszosc tu zgromadzonych takze sie przesiadlem z 126p do SUZI GTI. Ma poczatku to az nie moglem uwierzyc ze jak sie depnie na gaz to auto ma taka piz** <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> tez nie zaluje mojego wyboru i mam nadzieje ze bede nia jeszcze dluuugo smigal <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Pozdrawiam
A tu fotka mojego malucha :
-
Podabnie jak pozostali świstakowcy, zaliczam się do grona byłych posiadaczy niezapomnianego malca.
Mój to był weteran z 76r. 600cmm.
Miło go wspominam <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> -
Witam tak jak w temacie kto z was przeskoczył pare epok i przesiadl sie z bolida 126 peee na SS
Oto moje poprzednie auto http://www.cardomain.com/ride/2151449 .Pozdrawiam2 malczany przed ss. Pierwszy '83 - kupa rdzy i brak nadkoli. Do największych wyczynów zaliczam przejazd ok 10 km w 7 osób, mijając radiowóz jadący z przeciwka.
Drugi malczan wciąż jeździ - '87
Może mi się uda odszukać fotki tego rdzawka ('83), znanego wsród znajomych jako SZERSZEŃ <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
-
haha, jeszcze takie cos znalazlem:
No ladnie sie dachem podparles <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> To autodrom w Tychach czy gdzies indziej? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> I kiedy nam pokazesz swoja N-grupe <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" /> Klatka juz jest? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
No ladnie sie dachem podparles To autodrom w Tychach czy gdzies indziej? I kiedy nam
pokazesz swoja N-grupe Klatka juz jest?To byl Autodrom ale w Chorzowie. A budowa SSGTi gr.N jeszcze nie rozpoczęta z powodu m.in. pracy dyplomowej. Ale co sie odwlecze to nie uciecze. Pozdrawiam
-
Moja bestia ze zdjec to rok 85 Rowniez milo wspominam te chwile min jak mi przeguby poszly po snieżnych szaleństwach i Fabryk holował mnie Swiftem do domu;)
-
A ja nic nie miałem! Swift jest mój pierwszy i jedyny
W zasadzie moje pierwsze 4 koła to "Reksio" <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />, pikny niebieski z szarymi oponami. Później stracił boczne kółka i zostały mu tylko dwa (znaczy się nauczyłem się jeździć na rowerze <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />)
No ale pierwsze 4 koła z silnikiem to Swift - podobno tych pierwszych się nie zapomina <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> -
Malcem przejechałem 130 tysięcy kilometrów, wystartowałem w wielu KJS-ach, półka na puchary nie jest pusta <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> Miałem 2 maluchy, pierwszy niestety został zupełnie skasowany przez pana, który się zagadał i nie zauważył że jest skrzyżowanie <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> , dobrze że to była rajdówka, bo w seryjnym chyba bym nie przeżył <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" /> Drugiego odstawiłem na tip-top, przede wszystkim miał fantastycznie zestrojone zawieszenie, dzięki niemu mogłem skutecznie walczyć z 2 razy mocniejszymi malcami-potworami.
Swift chodził mi po głowie od bardzo dawna, ale nigdy nie miałem kasy, marzenie udało się zrealizować dopiero po wyjeździe do Anglii. Sporo już przeróbek jest zrobionych, ale najważniejsze (silnik) przede mną.
Zawsze będę z sympatią wspominał Malca, bo był mały, zwrotny i potrafiłem zrobić z nim absolutnie wszystko. Czy kiedyś będę tak potrafił zapanować nad Swiftem? No cóż, muszę jeszcze popracować nad zawieszeniem, niedługo będę zmieniał geometrię.