Spalanie 1.3 8V '94 jak u was?
-
hahahah... No tez ogladałem "Top gear" To mój ulubiony
program w telewizorniTop Gear jest super! <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> Ale z tym dojezdzaniem wiedzialem juz wczesniej, bo gdzies to wyczytalem <img src="/images/graemlins/gandalf.gif" alt="" />
-
Dojezdzanie "na luzie" nie jest dobrym rozwiazaniem
Dojezdzaj zawsze na biegu ale bez wcisnietego gazu- wtedy jedziesz za friko
coż za metoda... <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />
-
coż za metoda...
SKUTECZNA <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />
-
SKUTECZNA
i średniowieczna <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" />
-
i średniowieczna
Co Ty tam wiesz? <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" /> Na luzie zawsze jest pompowane paliwo zeby silnik nie zgasl, a dojezdzajac na biegu przy tzw. hamowaniu silnikiem doplyw paliwa jest calkiem odciety <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" /> Wiec twoja metoda z dojezdzaniem na luzie jest prehistoryczna... <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />
-
Co Ty tam wiesz? Na luzie zawsze jest pompowane paliwo
zeby silnik nie zgasl, a dojezdzajac na biegu przy
tzw. hamowaniu silnikiem doplyw paliwa jest calkiem
odciety Wiec twoja metoda z dojezdzaniem na luzie
jest prehistoryczna...no to mów, po ludzku. hamowanie silnikiem to ja znam i też polecam ale nie skojarzyłem z tym twoim wcześneijszym opisem <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
no to mów, po ludzku. hamowanie silnikiem to ja znam i
też polecam ale nie skojarzyłem z tym twoim
wcześneijszym opisemDobra, dobra, nie tlumacz sie <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" /> Wiemy o co chodzi <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
Zaznaczam - pora letnia!
Opcja:
1. Zwiedzam Warszawę - 5,8 l na 100 km
2. Pędze do pracy zarobić na chleb i paliwo - 6,7 l na 100 km -
Zaznaczam - pora letnia! <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
Jazda mieszana 6,6l/100
trasa 5,25l/100 (90-100km/h) 5,6l-6,5l (90-150km/h)Acha zbiornik liczy 40 litrów (max wlalem 41 litrów jak jechalem 10km na oparach 40km/h na 5 biegu)
-
hahahah... No tez ogladałem "Top gear" To mój ulubiony
program w telewizorni
A tak serio -
mnie 1.3 (`93) popija 7-7.3 l/100 w mieście (niegrzeczna
jazda) i 4.9-5.2 na trasie (110-140kmph, 3 os.)
450 km na 35 l. paliwa to daje 7.8 l/100. To jeszcze nie
tragedia...
A moze przycierają ci się nieco hamulce?7,8 przy niegrzecznej ? <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> ja przy niegrzeczenej pale ok 10L/100 : ))) a w trasie potrafie zejsc ponizej 5L co jest dowodem na to ze jak chce to potrafie :>
-
7,8 przy niegrzecznej ? ja przy niegrzeczenej pale ok
10L/100 : ))) a w trasie potrafie zejsc ponizej 5L
co jest dowodem na to ze jak chce to potrafie :Dzis zatankowalem pod korek, weszło 32L co daje wynik 7,4L na setkę... Ogólnie nie jest źle ale mogło by być lepiej. Na terasie jak litrażowałem (jak jechałem z niemiec) wziął poniżej 5 litrów. Co do dojazdu do świateł to wrzucam zawsze looz i jak dotąd myślałem że tak jest lepiej. Wczoraj równiez oglądałem ten odcinek Top Gear na TVN Turbo jako koleś móiwł ze dojazd na biegu to jazda za friko :-)
Swoją droga aż się łza w oku kręci jak koles spalił 7/100 silnikiem V12! <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
maks.: 7,8 l/100km (zima, krótkie odcinki - silnik wiecznie zimny)
min: 4,9 l/100km (trasa - 1 osoba)Standard w mieście to 6,2 - 6,5 (pora letnia; jazda ciekawa, ale bez przesady)
-
Jak widzę to moja Suza nie jest wyjątkiem. Na trasie, 1 osoba przy 120-140 km/h pali 5.2 w mieście nie sprawdzałem.Moim zdaniem technika jazdy ma bardzo duże znaczenie !!! Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
"dojeżdzać do
świateł" na luzie itp.
Nigdy na luzie. Silnik "na luzie" cos tam spala bo by zgasl. Natomiast przy hamowaniu silnikiem nie pali nic, zero, null. -
Jak Wy to robicie, ze pali tak malo <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Mi normalnie (zaznaczam, ze jest to 16V i powinien palic mniej chyba) spala w miescie powyzej 7. Za miastem jest ok. Pali ok. 5,5 im dluzsza trasa tym lepiej. W porywach, przy baaaardzo dlugiej trasie potrafi zejsc nawet do 4,8 <img src="/images/graemlins/gandalf.gif" alt="" /> -
W sumie przydałby się komputerek pokazujący chociaż chwilowe spalanie - wtedy widać, że podczas hamowania silnikiem podaje 0, a przy jeździe na luzie jakieś 0,4l/h (dane od kumpla ze Skody Octavii diesel 90KM)
-
Swoją droga aż się łza w oku kręci jak koles spalił
7/100 silnikiem V12!V8 <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />
-
W sumie przydałby się komputerek pokazujący chociaż chwilowe spalanie - wtedy widać, że podczas
hamowania silnikiem podaje 0, a przy jeździe na luzie jakieś 0,4l/h (dane od kumpla ze
Skody Octavii diesel 90KM)Potwierdzam w całej rozciągłości. Jeździłem dużo niedawno Fordem Focusem 1.6 z komputerkiem i przy hamowaniu silnikiem spalanie chwilowe jest równe 0l/100km. Trzeba jednak pamiętać, że poniżej pewnych obrotów granicznych (ok. 2000rpm w zależności od samochodu) paliwo i tak zaczyna być podawane jak przy jeździe na "luzie".
BTW W nowym "Motorze" jest opis urządzenia/komputerka uniwersalnego. Kosztuje chyba ok. 400PLN (nie pamiętam dokładnie). Pokazuje średnią/min/max prędkość, dystans, spalanie, czas na 400m, przyspieszenia 60-100, 80-120...
-
V8
Ile to V8 miało koni ??
-
Jak widzę to moja Suza nie jest wyjątkiem. Na trasie, 1
osoba przy 120-140 km/h pali 5.2 w mieście nie
sprawdzałem.Moim zdaniem technika jazdy ma bardzo
duże znaczenie !!! PozdrawiamJasne technika to podstawa jak kupiłem Suzie z klekoczącym przegubem nie wiadomo kiedy wymienianym paskiem roz. to jeździłe do 2500 obr\min to spalało 5,5 na 100 po mieście (50\50) teraz jak już ją zrobiłem to pali 6 do 6,5 tyle że mało się pcham przez korki i trasy razej w granicach 15km min.