(!) Sie swieci - HAMULCE

zwi

Znowu te hamulce.
Co ktores hamowanie zapala sie kontrolka hamulca (!).
Problem w tym ze jestem 1000km od domu <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
Chcialem dzis jechac wieczorem spowrotem do domu, podjechalem przed chwila zatankowac.
Hamuje, niby hamulec jest ale czasem sie zapala kontrolka.
Hamowanie z 60km/h bylo dosyc skuteczne.
Czy delikatnie naciskam czy lekko, czasem sie zaswieci czasem nie.
Plynu hamulcowego jest tyle ile bylo, do polowy w zbiorniczku.
Na asfalcie plam tez nie widzialem.
Auto stalo 2 tygodnie, byly upaly.

Prosze dajcie szbko jakies podpowiedzi co moge jezcze sprawdzic.
Dzieki.

Artu

Jedyne co mi przychodzi do głowy to za mało płynu w zbiorniczku.
Z tego co mi wiadomo, to ta kontrolka jest od
1.Zaciągnietego ręcznego
2.Poziomu płynu z zbiorniczku
I tylko od tego, tak mi się wydaje <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Dolej nieco płynu i powinno być 'ok <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Czujników klocków, czujnika ciśnienia nie ma w Tico na 150% (oczywiście seryjnie)

Sharky

Znowu te hamulce.
Co ktores hamowanie zapala sie kontrolka hamulca (!).

Coś dzisiaj wysyp z tematem hamulców <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />.
Oczywiście przyczyny świecenia lampki zostały już wcześniej opisane i to wielokrotnie <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />

W wielkim uproszczeniu:

za mało płynu w zbiorniczku - poziom powinien być na oznaczeniu "max", ewentualnie źle założony korek (na ukos)
lub
szczęki lub klocki upominają się o wymianę
lub
samoregular(y) się zacina i trzeba go ponownie oczyścić i wyregulować.

Niewątpliwie trzeba zdjąć koła i wizualnie ocenić, co mogło się stać.

zwi

Jedyne co mi przychodzi do głowy to za mało płynu w zbiorniczku.
Z tego co mi wiadomo, to ta kontrolka jest od
1.Zaciągnietego ręcznego
2.Poziomu płynu z zbiorniczku
I tylko od tego, tak mi się wydaje
Dolej nieco płynu i powinno być 'ok
Czujników klocków, czujnika ciśnienia nie ma w Tico na 150% (oczywiście seryjnie)

Wielkie dzieki chlopaki.
Na szczescie mialem troche plynu ze spoba, jak zerknolem to rzeczwiscie bylo ponizej polowy, dolalem troche i zrobilem 2 koleczka co chwile hamujac. Juz sie nie pali ta lampka.
Ufffff.
Jeszcze raz dzieki, dzis 1000km do domu.

Artu

Wielkie dzieki chlopaki.
Na szczescie mialem troche plynu ze spoba, jak zerknolem
to rzeczwiscie bylo ponizej polowy, dolalem troche
i zrobilem 2 koleczka co chwile hamujac. Juz sie
nie pali ta lampka.
Ufffff.
Jeszcze raz dzieki, dzis 1000km do domu.

Jak dojedziesz, to sprawdź stan klocków i szczęk hamulcowych <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Tego płynu nie ubywa bez przyczyny <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Jest to swojego rodzaju kontrola okładzin ciernych, taki czujnik który w miarę ścierania okładzin, zmienia się poziom płynu w zbiorniczku.
Reasumując, jeśli nie masz wycieków, to informuje Cię o zurzyciu klocków/okładzin.
Pozdrawiam i spokojnej drogi <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

zwi

Jak dojedziesz, to sprawdź stan klocków i szczęk hamulcowych
Tego płynu nie ubywa bez przyczyny
Jest to swojego rodzaju kontrola okładzin ciernych, taki czujnik który w miarę ścierania
okładzin, zmienia się poziom płynu w zbiorniczku.
Reasumując, jeśli nie masz wycieków, to informuje Cię o zurzyciu klocków/okładzin.
Pozdrawiam i spokojnej drogi

Dojehalem, klocki sa ok. Mam alumy to widac caly czas klocki.
Cala droge hamulce byly ok.