12-14 letni Swift ? ? ?
-
wymieniłem uszczelniacz na wale
korbowym bo leciutko olej z silnika uciekał.Sam wymieniales uszczelniacz?
-
Sam wymieniales uszczelniacz?
Nie. Tylko koleś, a ja oczywiście bacznie nadzorowałem <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Największy problem był z odkręceniem koła pasowego na wale korbowym, ale w końcu się udało no i przy okazji wyszło, że nadszedł czas na rozrząd (szczęscie w nieszczęściu że uszczelniacz poszedł, bo jak by strzelił pasek to <img src="/images/graemlins/wrrr.gif" alt="" /> -
Nie. Tylko koleś, a ja oczywiście bacznie nadzorowałem
A orientujesz sie czy przy wymianie byla odkrecana pompa oleju, czy jakos sprytnie mechanik wyciagnal uszczelniacz ?
Ile zaplaciles za wymiane? -
nie zapłaciłem nic, bo to koleś z pracy i wymienił po koleżeńsku.
Żeby wymienić uszczelniacz na wale korbowym od strony rozrządu należy:- zdemontować osłony od spodu silnika (o ile jeszcze są)
- zdemontować pasek klinowy napędu alternatora
- odkręcić koło pasowe na wale korbowym
- zdjąć obudowę rozrządu i ustawić znaki (pierwszy tłok w GMP)
- zdemontować pasek rozrządu i zdjąć koło zębate z wału korbowego
- mamy teraz dojście do uszczelniacza na wale korbowym, trzeba go wydłubać (dosłownie, bo mocno wciśnięty) oczyścić gniazdo uszczelniacza i precyzyjnie zamontować nowy
Być może coś pominąłem, ale kolejność właśnie taka.
Taka ciekawostka: uszczelniacz wału korbowego i wałka rozrządu są takie same (orginały to koszt ok. 30zł za sztukę o ile pamiętam, ale na upartego można szukać taniochy tylko nie wiem czy warto)
ale się rozpisałem <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
A po wszystkim przydałoby się poskładać wszystko do kupy tak żeby krzywdy silnikowi nie zrobić i żeby nie zostało części na złożenie zegarka <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
z rozrządem nie ma żartów, tak więc jak się nie bardzo jest pewnym to lepiej skorzystać z pomocy kogoś, kto ma obycie z tematem -
Być może coś pominąłem, ale kolejność właśnie taka.
Taka ciekawostka: uszczelniacz wału korbowego i wałka
rozrządu są takie same (orginały to koszt ok. 30zł
za sztukę o ile pamiętam, ale na upartego można
szukać taniochy tylko nie wiem czy warto)
ale się rozpisałem <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /><img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> dla Ciebie za pomocną odpowiedz <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
cały czas mówimy o uszczelniaczach od strony rozrządu, bo od strony koła zamachowego to na wale korbowym jest uszczelniacz większy, jednokierunkowy, który kosztuje ponad 100 w oryginale (oczywiście jeżeli pamięć mnie nie myli)
-
A po wszystkim przydałoby się poskładać wszystko do kupy
tak żeby krzywdy silnikowi nie zrobić i żeby nie
zostało części na złożenie zegarka
z rozrządem nie ma żartów, tak więc jak się nie bardzo
jest pewnym to lepiej skorzystać z pomocy kogoś,
kto ma obycie z tematemWiem, wiem. Jak sie srubka od kolka rozrządu odkreci to moge szukac nowej glowicy <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
cały czas mówimy o uszczelniaczach od strony rozrządu,
bo od strony koła zamachowego to na wale korbowym
jest uszczelniacz większy, jednokierunkowy, który
kosztuje ponad 100 w oryginale (oczywiście jeżeli
pamięć mnie nie myli)Tak, zgadza sie, wlasnie o ten uszczelniacz od strony rozrzadu mi chodzi.
-
cały czas mówimy o uszczelniaczach od strony rozrządu,
bo od strony koła zamachowego to na wale korbowym
jest uszczelniacz większy, jednokierunkowy, który
kosztuje ponad 100 w oryginale (oczywiście jeżeli
pamięć mnie nie myli)Tak, tak, zgadza sie, wlasnie o ten uszczelniacz od strony rozrzadu mi chodzi.
-
(pracuje w serwisie i mam
porównanie) to auto jest na prawdę brzytwaCzy mogę spytać w którym? Może zacznę korzystać z Waszych usług <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />
-
Niech sie odezwie ta osoba ktora zakupila Suzuki za 100 EUR ! ! ! <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" />
-
Zapala sie specjalna kontrolka "Przyspiesz, przyspiesz!!" I trzeba jehac szybko bo inaczej auto sie zatrzymuje
-
-
Jam qpiu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Zapala sie specjalna kontrolka "Przyspiesz,
przyspiesz!!" I trzeba jehac szybko bo inaczej auto
sie zatrzymuje<img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
chyba już wiesz <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
dzięki mojej nadzwyczajnej spostrzegawczości <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> zauważyłem że dysponujesz nadzwyczajnym Suzą GTI, podczas gdy ja mam zwykłego SOHC (czyli jeden wałek rozrządu a nie dwa, no i w zasadzie może być trochę inaczej z tymi uszczelniaczami wałka(ów) rozrządu) <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
-
mam SS 1.6 GLX 16V z 90 <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />roku zasuwam nim, juz 10 lat przejechane mam 412tyś kilometrów i poza servisowymi sprawami :olej ,swiece , opony, itp naprawialem półoś rozpieła mi sie ale nie dziwie sie po takim przebiegu a no i jeszcze mam sięzka nogę i on to wytrzymuje sam czy z przyczepą gorąco polecam starsze modele ( Japończyki) są super
-
mam SS 1.6 GLX 16V z 90 roku zasuwam nim, juz 10 lat przejechane mam 412tyś kilometrów i poza
servisowymi sprawami :olej ,swiece , opony, itp naprawialem półoś rozpieła mi sie ale nie
dziwie sie po takim przebiegu a no i jeszcze mam sięzka nogę i on to wytrzymuje sam czy z
przyczepą gorąco polecam starsze modele ( Japończyki) są superWitaj. <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />