Test spalania sobie zrobiłem
-
pozazdroscic, ja tam nie tak nie potrafie, ponizej 3000
obrotow od czasu do czasu, jak by nie bylo ten
silniczek lubi wysokie obroty
Lubi,a jakże ale mam słabe radio w samochodzie i nie mogę za wysoko kręcić silnikiem bo muzyki bym nie słyszał <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> -
Lubi,a jakże ale mam słabe radio w samochodzie i nie
mogę za wysoko kręcić silnikiem bo muzyki bym nie
słyszałpatrz, a ja slysze radyjko, a glosno nie lubie sluchac <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
5,54 jazda taka sobie? a 2500 obr przekraczasz? ja
przez ostatnie pol roku mam spalanie w granicach
7,2-7,7 - jazda wylacznie w miescie.Wez pod uwage, ze tam nie ma tylu swiatel co u nas <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
a JA zalozylem szerokie gumy na 14 i spalanie wzroslo mi z 8 do 10 litrow na 100km
ale obroty nie schodza ponizej 3000 i glownie trzymaja sie kolo 4000 - 5500 wtedy to jest jazda <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Jak na Bytom to myślę że całkiem nieźle .
Jednolitrówki to całkiem oszczędne autka tylko jak
na moje potrzeby to mi trochę mocy czasami brakuje.Fakt. Jak jadą cztery osoby to rozpacz. Ale ja najczęściej sam jeżdżę. A wtedy jest całkiem nieźle. <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
Wez pod uwage, ze tam nie ma tylu swiatel co u nas
Słuszna uwaga <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" /> -
a JA zalozylem szerokie gumy na 14 i spalanie wzroslo mi
z 8 do 10 litrow na 100km
Zagazować drania <img src="/images/graemlins/diabel.gif" alt="" />
ale obroty nie schodza ponizej 3000 i glownie trzymaja
sie kolo 4000 - 5500 wtedy to jest jazda
A ja mam fabryczne 155/70R13 <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> -
Fakt. Jak jadą cztery osoby to rozpacz. Ale ja
najczęściej sam jeżdżę. A wtedy jest całkiem
nieźle.
Ja zauważyłem że jak czasami wsadzę teścia na tylne siedzenie (wagę ma słuszną) to autko mniej podskakuje <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
5,54 jazda taka sobie? a 2500 obr przekraczasz? ja
przez ostatnie pol roku mam spalanie w granicach
7,2-7,7 - jazda wylacznie w miescie.ja jeżdżę ostatnio przyspieszając do następnego biegu do ok 4k obr/min i też mi pali 5,5l/100km <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />
-
Ja zauważyłem że jak czasami wsadzę teścia na tylne
siedzenie (wagę ma słuszną) to autko mniej
podskakujeFakt jak się wsadzi paru ludków albo zakupy do środka to przyspieszenie pada <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> ale za to prowadzenie <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> ja to się tak czasami zastanawiam czy japoncy chcieli zrobić terenówke że takie wysokie zawiechy dali <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
No fakt odkad zalozylem szerokie laczki 185 - 50 -14 to spalanko mi wzroslo troszke <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
a JA zalozylem szerokie gumy na 14 i spalanie wzroslo mi
z 8 do 10 litrow na 100km
ale obroty nie schodza ponizej 3000 i glownie trzymaja
sie kolo 4000 - 5500 wtedy to jest jazda
Hmm.. tez mam 1.0 na 14-tkach gumy 185 i nigdy nie udalo mi sie spalic wiecej niz 8l/100km!Nawet przy BARDZO dynamicznej jezdzie.. -
Hmm.. tez mam 1.0 na 14-tkach gumy 185 i nigdy nie udalo
mi sie spalic wiecej niz 8l/100km!Nawet przy BARDZO
dynamicznej jezdzie..a masz zagazowanego? <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
-
Ciepło się zrobiło i mogłem przetestować autko w "warunkach letnich"
Podczas jazdy miejskiej (ruch taki sobie, jazda spokojna) SS 1.0 spalił mi 5,54/100, to lepiej jak w danych
fabrycznych . Na 250 km trasie poza miastem spalanie wyniosło 4,6/100 czyli tak jak podaje fabryka (jazda z
prędkością nie większą niż 105 km/h. Paliwo zatankowałem na esso i wydaje mi się że auto jeździ lepiej niż na
tym ze stacji orlenu (potwierdzają to też inni kierowcy z którymi rozmawiałem). Gdyby ktoś z Was był kiedyś w
Stalowej Woli to raczej nie tankujcie na stacji orlenu przy salonie opla. Druga stacja orlenu przy ul.
energetyków jest ok.Ja tez zrobilem na trasie. 264km, spalilem 25l, to daje jakies 10/100 ;>
Z czego wieksza czesc na autostradzie.ps. spieszylem sie
-
Też autko testowałam przez miesiąc i tak czy siak wyszło mi powyżej 7 l/100 km <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> obroty nie przekraczały 3000obr. więc ja tam nie wiam jak wam się to udaje <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> U mnie najniższe spalenie w lecie to 6,8 l /100km <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> przy normalnej jeździe <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
ja mam identycznie!! tez mi pali powyzej 7l/100km!!
pozdrawiam!!
ps
czasami nawet 10l jak sobie chce poszaleć!! -
Też autko testowałam przez miesiąc i tak czy siak wyszło
mi powyżej 7 l/100 km obroty nie przekraczały
3000obr. więc ja tam nie wiam jak wam się to udaje
U mnie najniższe spalenie w lecie to 6,8 l /100km
przy normalnej jeździeTo dziwne, też trzymam obroty w okolicy 3000 a spalanie takie jak w książce pisze. Może paliwo trefne? Jak tankowałem orlenowskie na jednej ze stacji w moim mieście to spalał o litrę więcej.
-
Ja zauważyłem że jak czasami wsadzę teścia na tylne
siedzenie (wagę ma słuszną) to autko mniej
podskakujeJak wsadzę na tył teścia i teściową to ja ze złości podskakuję.
<img src="/images/graemlins/wrrr.gif" alt="" />
-
ja mam identycznie!! tez mi pali powyzej 7l/100km!!
pozdrawiam!!
ps
czasami nawet 10l jak sobie chce poszaleć!!Mi tez dosc czesto pali ok 10l... Tak sie sklada ze prawie codziennie jezdze na uczelnie m.in przez odcinek specjalny Rajdu Wisly... No i co tu duzo mowic... <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" /> Wysokie obroty, hamowanie, redukcja i znowu gaz do dechy za kolejnym zakretem <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Zwlaszcza jak jestem spozniony na zajecia... <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" /> No oczywiscie droga jest prawie zawsze pusta i miedzy polami, wiec moge sobie pozwolic:) Normalnie to jezdze spokojnie.
-
Mi tez dosc czesto pali ok 10l... Tak sie sklada ze
prawie codziennie jezdze na uczelnie m.in przez
odcinek specjalny Rajdu Wisly... No i co tu duzo
mowic... Wysokie obroty, hamowanie, redukcja i
znowu gaz do dechy za kolejnym zakretem Zwlaszcza
jak jestem spozniony na zajecia... No oczywiscie
droga jest prawie zawsze pusta i miedzy polami,
wiec moge sobie pozwolic:) Normalnie to jezdze
spokojnie.
a który odcinek?? bo jestem ciekaw!!!