Swift po tjuniku i wizycie na hamowni
-
Powiedz mi rzecz nastepujacą. Ile kosztuje taki pomiar?
Ile bylo pomiarow (tylko po jednym na IV i V-ce)?
Tak piszesz o tych wynikach z Nx-em i widac, ze rozrzut
parametrow jest tutaj spory (ile prób?). Raz jest
180Nm, drugi raz 169Nm. Skąd takie wahania?
Komentarz do wykresu: Jesli chodzi o moc to nie jestem
zdziwiony, ale krzywa momentu (dla serii) jest
tragiczna. Z obiecywanych przez producenta 106Nm
przy 3000obr./min wychodzi jakies 45Nm. Przeciez to
kpina! Co z tego, ze max moment wyszedl 109Nm? Jest
on osiagany przy 4600obr/min. Przy normalnej
jezdzie malo kto kreci Świstaka do takich obrotow.
Przy codziennej ekploatacji najwazniejszy jest
moment w dolnych partiach obrotow, ktory wplywa na
ogolnie pojętą ELASTYCZNOŚĆ. Z 85KM deklarowanych
przy 6000obr/min zrobilo sie niemal tyle samo przy
6250...
Musze przyznac, ze po oglądnieciu tych wykresow troche
sie zdolowalem... W koncu w moim Swifcie jest taki
sam silnik.
P.S.Nie zmienia to faktu, ze 1.3 85KM smiga nawet z
takim kijowym przebiegiem momentu.
Witam!
W swoim tez mam 1,3 85KM i mi wystarcza. Do tej pory jesza mi nikt nie uciekl ze skrzyzowania a wielu probowalo. Raz jeden probowal troche mocniej (Mesiek 500 turbo) ale daleko nie odjechal. Na trasie przy wyprzedzaniu tez dla mnie rewelka. No ale do tej pory jezdzilem Poldentem. -
Witam!
W swoim tez mam 1,3 85KM i mi wystarcza. Do tej pory
jesza mi nikt nie uciekl ze skrzyzowania a wielu
probowalo. Raz jeden probowal troche mocniej
(Mesiek 500 turbo) ale daleko nie odjechal. Na
trasie przy wyprzedzaniu tez dla mnie rewelka. No
ale do tej pory jezdzilem Poldentem.Mnie też wyastarcza - szczególnie po mieście. Ale codziennie jeżdżę trasą szybkiego ruchu gdzie prędkość na V biegu to ok. 100-130 i do pasji doprowadz mnie to, że Swift jest wtedy taki mułowaty. Redukcja do IV niewiele pomaga... Poza tym już się przyzwyczaiłem do tych osiągów i jak daję ostro w palnik, to mi się wydaje że auto jakoś nie jedzie. No, a że autka nie traktuję jak długopis <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> do właśnie ono jest dobrym obiektem do wyrzucania pieniędzy w błoto (czyt. tuningu). Natomiast co do MB 500, to kierowca na pewno nie wiedzaił, że go godnisz, bo gdyby tak było to byś go długo nie oglął. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Tak chcialem niesmialo zwrocic uwage ze krzywa momentu to jest ta gorna pozioma linia......
W sumie fakt... <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Chyba nie bylem wyspany jak pisalem te bzdury. <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> -
Mnie też wyastarcza - szczególnie po mieście. Ale
codziennie jeżdżę trasą szybkiego ruchu gdzie
prędkość na V biegu to ok. 100-130 i do pasji
doprowadz mnie to, że Swift jest wtedy taki
mułowaty. Redukcja do IV niewiele pomaga... Poza
tym już się przyzwyczaiłem do tych osiągów i jak
daję ostro w palnik, to mi się wydaje że auto jakoś
nie jedzie. No, a że autka nie traktuję jak
długopis do właśnie ono jest dobrym obiektem do
wyrzucania pieniędzy w błoto (czyt. tuningu).
Natomiast co do MB 500, to kierowca na pewno nie
wiedzaił, że go godnisz, bo gdyby tak było to byś
go długo nie oglął.
Pozdrawiam
Wiedzial. Ale moze byl kiepski a trasa nie byla dla sofciarzy. -
Nie. Zaręczam, że to nie jest fotomontaż i nic nie
wyskoczyło. Z resztą na potwierdzenie jest ekran
pomiarowyZwracam honor - sprawdziłem u siebie "ramkę" dookoła zegara. Taka pozycja wskazówki jest możliwa.
Z innej beczki - przy takim dopalaczu ten twój świst nie umrze zbyt młodo? -
Zwracam honor - sprawdziłem u siebie "ramkę" dookoła
zegara. Taka pozycja wskazówki jest możliwa.
Z innej beczki - przy takim dopalaczu ten twój świst nie
umrze zbyt młodo?Ta prędkość była osiągnięta bez podtlenku - na serii i ofzywiście na hamowni a nie na drodze <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Myślę, że powinien to przeżyć. Z początku obawiałem się, że będę cały czas używał tego systemu, ale okazało się że potrafię dawkować przyjaność i tak wczoraj ani dzisiaj nie odpalałem. Może jutro <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Zwracam honor - sprawdziłem u siebie "ramkę" dookoła zegara. Taka pozycja wskazówki jest możliwa.
Z innej beczki - przy takim dopalaczu ten twój świst nie umrze zbyt młodo?Czyżby ?
A propos czy szanowne forum może się wypowiedzieć jaki jest wpływ takiego rozwiązania na żywotność silnika ?
Bo albo nikt nie pisał, albo ślepy już jestem. -
hmmm bo ja wiem to jak kupic rower z żana i dac go do ostrzejszej jazdy,,,kolega jezdzil na takim i mu lancuch pekl na drugi dzien, oczywiscie rower to nie samochod , heheheh,,, przepraszam nie chce obrazic nikogo,, ale tak mi to sie to kojarzy,, wiec silnik hmmm ,, jak nie strzeli glowica w powietrze to pojezdzi troszke, oby jak najdluzej,, wydaje mi sie ze jednak bez silnika ktory potrafi wytrzymac wieksze przeciazania nie ma sie co łudzic ze z nosem mozna jedzic dlugo i szczesliwie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> pozyjemy zobaczymy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> powodzenia niech moc bedzie z toba! <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
hmmm bo ja wiem to jak kupic rower z żana i dac go do
ostrzejszej jazdy,,,kolega jezdzil na takim i mu
lancuch pekl na drugi dzien, oczywiscie rower to
nie samochod , heheheh,,, przepraszam nie chce
obrazic nikogo,, ale tak mi to sie to kojarzy,,
wiec silnik hmmm ,, jak nie strzeli glowica w
powietrze to pojezdzi troszke, oby jak najdluzej,,
wydaje mi sie ze jednak bez silnika ktory potrafi
wytrzymac wieksze przeciazania nie ma sie co łudzic
ze z nosem mozna jedzic dlugo i szczesliwie
pozyjemy zobaczymy powodzenia niech moc bedzie z
toba!A zobaczymy <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> Moim zdaniewm przy użyciu dysz +35km i tak sporadycznym użytkowaniu jak w moim przypadku nie ma prawa się nic stać <img src="/images/graemlins/nono.gif" alt="" /> No chyba, że wspomniane sprzęgło znów nie będzie chciało współpracować <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> Poza tym nie porównywał bym głowicy Swifta 1.3 SOHC do roweru z żana - to nie szkoda, czy The Woo tylko nadal trwały japoński silnik... <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> Może nie to co GTI, ale bez przesady kolego <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />
Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" />
-
A zobaczymy Moim zdaniewm przy użyciu dysz +35km i tak
sporadycznym użytkowaniu jak w moim przypadku nie
ma prawa się nic stać No chyba, że wspomniane
sprzęgło znów nie będzie chciało współpracować
Poza tym nie porównywał bym głowicy Swifta 1.3 SOHC
do roweru z żana - to nie szkoda, czy The Woo tylko
nadal trwały japoński silnik... Może nie to co
GTI, ale bez przesady kolego
PozdrawiamRacja:)
Coprawda nie jest ten silnik tak dobry jak gti, ale swoje zalety ma (ten plaski moment jest cudowny!). Przy rozsadnym uzytkowaniu - krutko, niezbyt czesto i dyszach 35 powinno to duuuzo wytrzymac <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
A licznik jest prawdziwy <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" />
Pierwszy raz jak hamowali moje auto to gosc wyszedl caly zielony i sie trzepal ze strachu jak mu braklo licznikaDo tego silniczka pasowala by skrzynia z gti i wtedy podejrzewam ze bez modyfikacji to autko by zeszlo spokojnie wokolice 9,5-10s do 100, tyle ze wskazowka by pewno sie wkrecala na max 200-220. Zreszta predkosc max by pewno wzrosla, tak jak spalanie <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
-
no i co , myślisz żejesteś teraz szybki ? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
no i co , myślisz żejesteś teraz szybki ?
<img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
a tak serio ,to na pewno szybszy* od seryjnego (nawet GTI )
szybszy - mający lepsze przyśpieszenie chwilowe <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
ogólnie <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> ,osobiście wolałbym turbo ,ale czymś takim też bym nie pogardził <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
widzisz,,, ja w tej chwili mam jakis mulowate 9sek, i jak dobrze pojdzie to na wiosne paroma modyfikacjami zrobie ponizej 8sek,, bez wplywu na skrocenie zywotnosci..
pozyjemy zobaczymy,, mozliwe ze chwilewe kopniecie jest wieksze od standardowego gti ale to tylko chwilowe,, a gdzie zawieszenie? hamulce? i obroty powyzej 7tys?
hmmm nie przekonacie mnie ze zakladajac nosa,, zrobi sie potwora ze zwyklaka,, nawet jezeli to bedzie jego makss mozliwoscie,, a generalnie od tej granicy gti dopiero zaczyna zabawe z modyfikacjami,,,wielkie pozdro <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
widzisz,,, ja w tej chwili mam jakis mulowate 9sek, i jak dobrze pojdzie to na wiosne paroma modyfikacjami zrobie
ponizej 8sek,, bez wplywu na skrocenie zywotnosci..
pozyjemy zobaczymy,, mozliwe ze chwilewe kopniecie jest wieksze od standardowego gti ale to tylko chwilowe,, a gdzie
zawieszenie? hamulce? i obroty powyzej 7tys?
hmmm nie przekonacie mnie ze zakladajac nosa,, zrobi sie potwora ze zwyklaka,, nawet jezeli to bedzie jego makss
mozliwoscie,, a generalnie od tej granicy gti dopiero zaczyna zabawe z modyfikacjami,,,
wielkie pozdrow jakim aucie ?
-
w jakim aucie ?
Kolega mikson ma SS GTi. <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
w jakim aucie ?
pewnie chodzi o mojego pooootfffffffffforrrrrrraaaaaaa <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
pewnie chodzi o mojego pooootfffffffffforrrrrrraaaaaaa
W2MAREK pytal kolege Miksona w jakim autku chce zrobic ponizej 8 sek., itd., itp.
-
<img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> mam
ostatnio jest "leczony" u pana blaszki <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
bo go prog bolał,w sobote go odbieram iii
iii znowu nie moge sie doczekac zeby kogos zlapac na niepozorny wyglad,, np, jakies punto sporting i pomachac mu tylna wycieraczka <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />a tak serio to jeszcze musze nad nim popracowac, wyprowadzic hamulce,, a tak z ciekawosci to na trojce 150 zapiąłem,, fajnie sie wkreca 2-3 wscieklizna,, lepiej niz moj poprzedni peugeot 306 1.8 16v, 112km,, tylko podczas hamowania mam lekkie drgania, ale wiem co jest i zrobie to przed swietami ,, oj beda zyletki!!! <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />
-
1.8 16v, 112km,, tylko podczas hamowania mam lekkie
drgania, ale wiem co jest i zrobie to przed
swietami ,, oj beda zyletki!!!Rozważyłbym kilka możliwości:
-źle wyważone felgi
-pofałdowane tarcze masz
-luzy gdzieś są
-albo masz tak jak ja i musisz się z tym pogodzić (nic nie pomaga <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> )Pzdr <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />
-
wiec mam tak:
-przespawane szpilki na dluzsze bo fellgi ktos wkladal wieksze,
-te drgania rozwalily lozyska, ktore wymianiam
-wiec wymianie tarcze i zaloze nowe felgi stalowe z nowymi zimowkami,to powinno usunac drgania i polepszyc sile hamowanie
pozdrawiam