Pytania początkującego
-
Witam !!
Poszukuję kolegi z okolic Jeleniej Góry, Bolesławca lub Złotoryi znającego się na Ticusiu aby mógł mi pomóc w doprowadzeniu mojego Ticusia do stanu używalności nie prowadzącej do nerwów..
W czym wygląda sprawa -
1.strasznie buczało mi w tylnej części auta - spojrzałem na tłumik i okazało się, że jest do wymiany. Wymieniłem na nowiusieńki ale buczenie nie przeszło. Jest trochę lepiej ale nie jest dobrze. Czy to może być rezonans wydechu - jeśli tak to jak go zlikwidować bo mnie szlag trafia jak jadę a z tyłu buczy. Tak dalej nie pojeżdżę.
2. Mam takie dziwne metliaczne dźwięki z silnika - jakby jakieś łożysko czy coś podobnego i co nadziwniejsze jest, że rzecz ma miejsce w przypadku gdy sprzęgło jest puszczone, a jeśli naciskam to raczej nie występuje. Normalnie można korby dostać. Dźwięk jakby dochodził gdzieś zza filtra powietrza bardziej w dół.
3. Na wolnych obrotach jakby deczko przerywał. Nie chodzi równo.Filtr paliwa, powietrza wymieniony - co jeszcze zrobić.
4. Podczas jazdy po nierównościach słychać stuki w prawym lub lewym amortyzatorze - tzn. wydaje mi się, że to tuleja na wahaczu lub coś podobnego bo amorki nowe - opon nie bierze a głos jakby amorek wybity.Sorki za tyle pytań ale mam Tico od piątku a już takie problemy. Szukałem na lupce ale jakoś dziwnie się tam szuka.
Pozdrawiam
Paweł -
Witam !!
Poszukuję kolegi z okolic Jeleniej Góry, Bolesławca lub Złotoryi znającego się na Ticusiu aby
mógł mi pomóc w doprowadzeniu mojego Ticusia do stanu używalności nie prowadzącej do
nerwów..
No ja z okolicy nie jestem, ale podpowiem co nieco:1.strasznie buczało mi w tylnej części auta - spojrzałem na tłumik i okazało się, że jest do
wymiany. Wymieniłem na nowiusieńki ale buczenie nie przeszło. Jest trochę lepiej ale nie
jest dobrze. Czy to może być rezonans wydechu - jeśli tak to jak go zlikwidować bo mnie
szlag trafia jak jadę a z tyłu buczy. Tak dalej nie pojeżdżę.Łożyska? Auto jak stoi to nie buczy, jak jedzie to buczy?
2. Mam takie dziwne metliaczne dźwięki z silnika - jakby jakieś łożysko czy coś podobnego i co
nadziwniejsze jest, że rzecz ma miejsce w przypadku gdy sprzęgło jest puszczone, a jeśli
naciskam to raczej nie występuje. Normalnie można korby dostać. Dźwięk jakby dochodził
gdzieś zza filtra powietrza bardziej w dół.łożysko once again <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> przy sprzęgle: oporowe (tak to się nazywa?) tym razem na bank.
3. Na wolnych obrotach jakby deczko przerywał. Nie chodzi równo.Filtr paliwa, powietrza
wymieniony - co jeszcze zrobić.Świeczki, przewody, kopółka? Jak się jakiś kolega znajdzie to trzeba zlokalizować usterkę drogą eliminacji, a świeczki tak czy siak warto wymienić, zawsze będzie lepiej jeździł <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
4. Podczas jazdy po nierównościach słychać stuki w prawym lub lewym amortyzatorze - tzn. wydaje
mi się, że to tuleja na wahaczu lub coś podobnego bo amorki nowe - opon nie bierze a głos
jakby amorek wybity.No to już byś musiał na trzęsawisko pojechać i zobaczyć czy jest amorek zużyty, czy też któryś z innych elementów zawiechy. Stawiam na silentblocki.
Pozdrawiam
PawełPozdro
-
No ja z okolicy nie jestem, ale podpowiem co nieco:
Łożyska? Auto jak stoi to nie buczy, jak jedzie to buczy?To prawda, że jak nie jedzie to nie buczy <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> ale powiedz mi kolego czy to, że od około 40 km/h zaczyna buczeć to ma znaczenie. Pewnie masz rację ale odnosze wrażenie, że to buczenie dochodzi nie z kół ale jakby z góry - czyli miejsca złożenia tłumika - a jak sprawdzić łożyska ???
łożysko once again przy sprzęgle: oporowe (tak to się nazywa?) tym razem na bank. - czyli jak na wolnych obrotach taki metaliczny to łożysko oporowe na sprzęgle - kurde ale mnie jeszcze czeka.
Świeczki, przewody, kopółka? Jak się jakiś kolega znajdzie to trzeba zlokalizować usterkę drogą
eliminacji, a świeczki tak czy siak warto wymienić, zawsze będzie lepiej jeździł
No to już byś musiał na trzęsawisko pojechać i zobaczyć czy jest amorek zużyty, czy też któryś z
innych elementów zawiechy. Stawiam na silentblocki.
Pozdro -
To prawda, że jak nie jedzie to nie buczy ale powiedz
mi kolego czy to, że od około 40 km/h zaczyna
buczeć to ma znaczenie. Pewnie masz rację ale
odnosze wrażenie, że to buczenie dochodzi nie z kół
ale jakby z góry - czyli miejsca złożenia tłumika -
a jak sprawdzić łożyska ???To na 99% łozyska <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
Spróbuj zakręcic kołem (samochód na podnosniku <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />) powinienes usłyszeć, spróbuj też potrząsnąc kołem góra-dół, lewo-prawo i pewnie będa luzy. -
To na 99% łozyska
Spróbuj zakręcic kołem (samochód na podnosniku ) powinienes usłyszeć, spróbuj też potrząsnąc
kołem góra-dół, lewo-prawo i pewnie będa luzy.Pewnie kolega ma rację - tak też zrobię i dzięki za radę bo to buczenie mnie wkurza - ale jak przekorczę 85 km/h to ustaje więc pewnie łożyska do wymiany.
Paweł
-
To prawda, że jak nie jedzie to nie buczy ale powiedz
mi kolego czy to, że od około 40 km/h zaczyna
buczeć to ma znaczenie. Pewnie masz rację ale
odnosze wrażenie, że to buczenie dochodzi nie z kół
ale jakby z góry - czyli miejsca złożenia tłumika -Bo wycie łożysk z tyłu słychać nie tyle przy kole ale roznosi się to po całej belce skrętnej. Więcej- może być tak, że słyszysz z prawej a to własnie lewa strona szwankuje <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
łożysko once again przy sprzęgle: oporowe (tak to się
nazywa?) tym razem na bank.
No nie koniecznie na bank... Zależy jaki to odgłos? Bo jak coś w rodzaju wycia to łożysko wyciskowe (oporowe) ale jak to coś w rodzaju niezbyt regularnego grzechotania to cosik w skrzyni biegów tak jak u mnie po starcie na zimno. Wtedy można przetestować: rozpędzasz sie na jedynce, wciskasz sprzęgło i wyłączasz silnik. Jeśli będzie hałas to nie łożysko, bo przy niepracującym silniku to łożysko też stoi <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> -
Bo wycie łożysk z tyłu słychać nie tyle przy kole ale roznosi się to po całej belce skrętnej.
Więcej- może być tak, że słyszysz z prawej a to własnie lewa strona szwankujeA łożyska wymienia się kompletem czyli obie strony jednocześnie czy tylko jedną ???
Paweł
-
No nie koniecznie na bank... Zależy jaki to odgłos? Bo jak coś w rodzaju wycia to łożysko
wyciskowe (oporowe) ale jak to coś w rodzaju niezbyt regularnego grzechotania to cosik w
skrzyni biegów tak jak u mnie po starcie na zimno. Wtedy można przetestować: rozpędzasz sie
na jedynce, wciskasz sprzęgło i wyłączasz silnik. Jeśli będzie hałas to nie łożysko, bo
przy niepracującym silniku to łożysko też stoiTo coś właśnie w stylu nieregularnego grzechotania jest bo raz grzechocze a raz nie i nie wiem bo słyszałem to na biegu jałowym ale spróbuje to sprawdzić.
Paweł
-
To coś właśnie w stylu nieregularnego grzechotania jest
bo raz grzechocze a raz nie i nie wiem bo słyszałem
to na biegu jałowym ale spróbuje to sprawdzić.
Dodatkowo sprawdź jeszcze inaczej: stojąc normalnie na biegu jałowym z niewciśniętym sprzęgłem rusz trochę lewarkiem zmiany biegów tak jakbyś wrzucał dowolny bieg ale tylko trochę (żeby ci bieg nie wskoczył). Jak ucichnie to też wyklucza łożysko oporowe a wskazuje na hałas ze skrzyni biegów. -
A łożyska wymienia się kompletem czyli obie strony
jednocześnie czy tylko jedną ???
PawełMozna robic tylko jedna strone - ale lepiej od razu obydwie <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
co do buczenia to bank lozyska koszty smieszne zmieniac niemyslec dalej w koncu sa inne zmartwienia
-
co do buczenia to bank lozyska koszty smieszne zmieniac niemyslec dalej w koncu sa inne
zmartwieniaChyba u kolegi śmieszne - u mnie zaśpiewali za łożysko 30 zł + wymiana ok. 35 zł ale nie wiem czy za jedno czy za obie strony. Więc jeśli to za jedną stronęto nie jest mi do śmiechu .
Paweł
-
Chyba u kolegi śmieszne - u mnie zaśpiewali za łożysko
30 zł + wymiana ok. 35 zł ale nie wiem czy za jedno
czy za obie strony. Więc jeśli to za jedną stronęto
nie jest mi do śmiechu .
No cóż... my tu w większości kupujemy łożyska po ok. 20zł na stronę a wymieniamy sami! <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> -
No cóż... my tu w większości kupujemy łożyska po ok. 20zł na stronę a wymieniamy sami!
A gdzie jeśli wolno spytać - bo ja też bym chciał - co do wymiany - jeśli nie jest skoplikowana to sam bym się za to zabrał ale mam obawy, że coś sp..... i będzie super wtedy a muszę mieć to dobrzezrobione bo szykuje się wyjazd nad morze 16 sierpnia po ślubie i stąd cosik takiego. Za samodzielne naprawy zabiorę się wtedy, kiedy poznam ticusia.
Paweł
-
A gdzie jeśli wolno spytać - bo ja też bym chciał - co
do wymiany - jeśli nie jest skoplikowana to sam bym
się za to zabrał ale mam obawy, że coś sp..... i
będzie super wtedy a muszę mieć to dobrzezrobione
bo szykuje się wyjazd nad morze 16 sierpnia po
ślubie i stąd cosik takiego. Za samodzielne naprawy
zabiorę się wtedy, kiedy poznam ticusia.Wymiana jest bardzo prosta- ostatnio robiłem to w warunkach 100% "polowych" właśnie w czasie urlopu nad morzem <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> Potrzeba klucz nasadowy, jakieś kombinerki, młotek i ew. kawałek rurki do wybicia starych łożysk. No chyba, że masz zjechany bęben z "rantem" to może byc problem ze zdjęciem bębna- wtedy przydaje się duży ściągacz a należy mieć nowe szczęki (bo bęben może zerwać okładzinę) i nowe szpilki ze sprężynkami trzymające szczęki.
A zestawy łożysk tak kosztują: 17-27zł w sklepach z częściami Daewoo lub w sklepach z łożyskami. Osobiście preferuję zestawy firmy PREMA nad zestawami CX. Wydaje się, że łożyska PREMA wytrzymują dłużej. Takie zestawy wyglądają tak:
-
Wymiana jest bardzo prosta- ostatnio robiłem to w warunkach 100% "polowych" właśnie w czasie
urlopu nad morzem Potrzeba klucz nasadowy, jakieś kombinerki, młotek i ew. kawałek rurki
do wybicia starych łożysk. No chyba, że masz zjechany bęben z "rantem" to może byc problem
ze zdjęciem bębna- wtedy przydaje się duży ściągacz a należy mieć nowe szczęki (bo bęben
może zerwać okładzinę) i nowe szpilki ze sprężynkami trzymające szczęki.
A zestawy łożysk tak kosztują: 17-27zł w sklepach z częściami Daewoo lub w sklepach z łożyskami.
Osobiście preferuję zestawy firmy PREMA nad zestawami CX. Wydaje się, że łożyska PREMA
wytrzymują dłużej. Takie zestawy wyglądają tak:Poszukam u mnie łożysk ale jak znam życie to są drogie. W ogóle jakaś droga u mnie okolica. Pierwszy raz zobaczę jak to robi mechanik ale później będę już naprawiał sam - a czy te 30 zł to dużo za wymianę łożysk bo jak dla mnie to dużo. Nastawiam się na to, że na łożyskach się nie skończy - pewnie dojdą szczęki bo mam ręczny trochę słaby. I wolałbym aby na tym się skończyło bo nie mam jużsiły na nic więcej oprócz jeżdżenia <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />.
Paweł
-
Poszukam u mnie łożysk ale jak znam życie to są drogie.
W ogóle jakaś droga u mnie okolica.Witam!
Droga okolica hmm <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />.Ja jestem z Lubania i łozyska nie są takie drogie (21,08zł/komplet na koło ) i inne częsci
<img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />Pozdrawiam darko
-
Witam!
Droga okolica hmm .Ja jestem z Lubania i łozyska nie są takie drogie (21,08zł/komplet na koło )
i inne częsci
Pozdrawiam darkoCześć Darko !!
No widzisz <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />. U Ciebie jest tanio w miarę a u mnie we Lwówku Śl. tak już nie jest ale dam sobie radę i pojadę do Lubania <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />. Zresztą będę w Lubaniu bo muszę granitur na ślub kupić.Pozdrawiam
Paweł -
Cześć Darko !!
No widzisz . U Ciebie jest tanio w miarę a u mnie we
Lwówku Śl. tak już nie jest ale dam sobie radę i
pojadę do Lubania .
oki cos poradzimy a jak nie to hurtownia w jelonce.Zresztą będę w Lubaniu bo
muszę granitur na ślub kupić.
<img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Pozdrawiam Darko