Skrzypiący przegłub
-
Witajcie po długiej przerwie, nawał pracy itp.
Mam ciekawostkę, czy ktoś się kiedyś spotkał z zarąbiście skrzypiącym przegłubem?Nie terkocze, tylko przy wysokich temperaturach na zewnątrz i jeździe około godziny zaczyna skrzypieć na zakrętach. Drogą dedukcji doszedłem do wniosku że chyba jest suchy, coprawda osłona nie jest uszkodzona no ale był zakładany przez mechanika prosto z pudełka. Zdjąłem więc osłonę
i cóż suchy nie był jednak w smarach niepływał uzupełniłem smarowidła i czekam na efekt dziś przedemną dłuższa jazda więc zobaczymy.Może toś z Was spotkał się już z taka ciekawostką, ciekawe jak poradziliście sobie z tym problemem.
pozdrówka ... -
Witajcie po długiej przerwie, nawał pracy itp.
Mam ciekawostkę, czy ktoś się kiedyś spotkał z zarąbiście skrzypiącym przegłubem?
Nie terkocze, tylko przy wysokich temperaturach na zewnątrz i jeździe około godziny zaczyna
skrzypieć na zakrętach. Drogą dedukcji doszedłem do wniosku że chyba jest suchy, coprawda
osłona nie jest uszkodzona no ale był zakładany przez mechanika prosto z pudełka. Zdjąłem
więc osłonę
i cóż suchy nie był jednak w smarach niepływał uzupełniłem smarowidła i czekam na efekt dziś
przedemną dłuższa jazda więc zobaczymy.to pewnie ten Twój mechanizator <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> nie wcisnął Ci do niego smaru, który to powinien być w komplecie razem z przegubem. Przynajmniej u mnie był i (patrzyłem mechanikowi na ręce <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Może toś z Was spotkał się już z taka ciekawostką, ciekawe jak poradziliście sobie z tym
problemem.
pozdrówka ...