[MK4 1,0] "Trajkotanie" po przekręceniu kluczyka oraz jakie zimówki?
-
A jeździłeś na nich
chociaż, że wyrażasz opinie?Potwierdzam zdanie BPX-a, miałem w pierwszym aucie Dębice Frigo na tyle (roczne, z bieżnikiem ok 5,5 mm.), na przodzie uniroyale (jak dobrze pamiętam 5 letnie lub starsze, bieżnik ok 4-4,5 mm.), zakręt ok 60-70*, mokra nawierzchnia po opadach śniegu, temp. na plusie, prędkość ok 40 km/h, przód jedzie bez żadnego problemu a dupa mi nagle odlatuje...na szczęście był to środek nocy więc ruch na poziomie zerowym ( w tym miejscu są 3 pasy), i byłem na tyle ogarniętym świeżakiem, że zdążyłem założyć kontre...
-
Dębica to najtańsze
gó... Dobra nie powiedziałem tego!jeździłem tyle czasu na nich i złego słowa nie mogę powiedzieć, oczywiście mowa o Swifcie
Potwierdzam zdanie
BPX-a, miałem w pierwszym aucie Dębice Frigo na tyle (roczne, z bieżnikiem ok 5,5
mm.), na przodzie uniroyale (jak dobrze pamiętam 5 letnie lub starsze, bieżnik ok
4-4,5 mm.), zakręt ok 60-70*, mokra nawierzchnia po opadach śniegu, temp. na plusie,
prędkość ok 40 km/h, przód jedzie bez żadnego problemu a dupa mi nagle odlatuje...na
szczęście był to środek nocy więc ruch na poziomie zerowym ( w tym miejscu są 3
pasy), i byłem na tyle ogarniętym świeżakiem, że zdążyłem założyć kontre...Frigo, Frigo 2 a Frigo Directional to są w ogóle różne opony
Dodatkowo jak piszesz o swifcie, to nic dziwnego, lekki tył, dodatnia temperatura i lekka plucha i jedziom -
Frigo, Frigo 2 a
Frigo Directional to są w ogóle różne opony
Dodatkowo jak
piszesz o swifcie, to nic dziwnego, lekki tył, dodatnia temperatura i lekka plucha i
jedziomTo akurat było Mondeo I, w swifcie kupiłem sobie nówki Barumy Polarisy 2, i nie mogę na nie złego słowa powiedzieć, na mokrym dawały radę, nie zakopałem się ani razu, a przejeździłem na nich 2 srogie zimy, od pluchy po śnieg ponad kostki
-
Sava Eskimo S3+ -
super opona, a niedużo kosztujeJa już dwie zimy przejeździłem na tych oponach.Też mam 13tki.Świetne opony a kosztują nie wiele.Dałem chyba 480zł z przesyłką.
-
A tak wyglądają moje oponki (BF Goodrich Winter 2) - mają 14 latek, wprawdzie bieżnik jest OK, ale czy może to zmęczenie materiału może być przyczyną tego, że nie daje rady...?
-
Kurka wodna... Po tylu latach już dawno straciły właściwości.Opony nie żyją tak długo:-) Guma się zwyczajnie starzeje i przestaje spełniać swoją funkcję.Jak kupiłem mojego grata to z przodu były zimówki 11letnie a z tyłu od nowości,czyli 14letnie.Po pierwszym mocniejszym hamowaniu w listopadzie zakupiłem Saby eskimo i nie boję się jeździć w najcięższą zimę.
-
Ok, czyli zakupić nowe na zime trzeba. A które z polecanych przez Was wymienionych opon (bo wszystkie mają b.dobre opinie) ścierają się najwolniej?
1.Sava Eskimo S3+
2.Goodyear ultra grip
3.Conti TS800
4.Michelin Alpin A3 -
A niech się ścierają nawet w 5 sezonów. Przynajmniej nie szkoda będzie wyrzucić stare opony z ładnym jeszcze bieżnikiem...
-
Na pewno Michelin się ściera bardzo wolno, bo poprzednie jakie miałem sprzedałem z 5-6mm bieżnikiem, a miały 9 lat.
-
Na pewno Michelin
się ściera bardzo wolno, bo poprzednie jakie miałem sprzedałem z 5-6mm bieżnikiem, a
miały 9 lat.tylko nie użytkowałeś ich od nowości, więc pewnie mało na nich przelatałeś
Ja o TS800 nie mogę powiedzieć złego słowa praktycznie, choć lubią bardziej śnieg niż błoto poślizgowe, w Szwecji jak jeździłem na nich była rewelacja, do PL jak wróciłem i zima zaskoczyła standardowo drogowców, to po nieodśnieżonych drogach także bajka -
tylko nie
użytkowałeś ich od nowości, więc pewnie mało na nich przelatałeśZ letnich Fuld korzystam już 4 sezon, a ubytek bieżnika też jest znikomy, więc swój styl jazdy i zużycie opon znam.
-
Z letnich Fuld
korzystam już 4 sezon, a ubytek bieżnika też jest znikomy, więc swój styl jazdy i
zużycie opon znam.a co ma piernik do wiatraka ? Ja miałem Yoko C Drive kupione jako używki 4mm zjechałem je w sezon do 2 ... ale swój przebieg zrobiły, więc nie mów mi o stylu jazdy
-
No i zakupiłem na popularnej stronie Savy Eskimo - wizualnie sprawiają wrażenie niedopompowanych, ale czytałem, że niektórzy ich użytkownicy maja tak samo. Są zdecydowanie cichsze niż moje 14-letnie poprzednie BFGod. :-P (przynajmniej na normalnej nawierzchni, u mnie w Wawie jeszcze nie ma śniegu), natomiast w momencie przejeżdżania przez progi zwalniające i/lub różne nierówności drogowe świstak już tak bardzo nie podskakuje, jest wygodniej - zauważyła to nawet moja ciężarna małżonka. Czekam, aż sypnie porządnie z nieba i sprawdzę, czy będę mógł w końcu wyjechać z garażu i przedostać się te 300 metrów przez osiedle:) Jeśli tak - mocno zastanowię się nad zakupem kolejnego swifta w wersji z klimatyzacją.