Problem z tylną wycieraczką Mk3
-
co wy gadacie , w
zimie tylna wycieraczka to podstawa.
Ile razy uratowałem
sobie tyłek jak goniło mnie mondeo tajniackieMi tam sie nie przydala w tą zime bo i tak albo zaparowane i nic nie widać albow lodem obmarźnięta szyba, nie zaluje ze zdjąłem
-
Ja bym jeszcze
sprawdził włącznik - wymontuj , przeczyść jak chcesz fotki do mogę wrzucić bo mam
wymontowany - mi nie działa bo brakuje dwóch kulek ( jak rozbierzesz będziesz
widział o co chodzi )
Spróbuj też podpiąć
się z aku kablami bezpośrednio pod silniczek wycieraczki - będziesz wiedział czy
padł czy niesą dwa przyciski od wycieraczki, także latwo sprawdzic czy kwestia przycisku, dwa na raz raczej by nie przestaly dzialac
-
Jak byś zobaczył włącznik w środku to jest to możliwe , one są na jednej płytce drukowanej: np.po wypadnięciu jednej z kulek nie ma przejścia dla napięcia i będzie działać tylko spryskiwacz
http://zlosniki.pl/ubbthreads.php?ubb=showflat&Number=1060868#Post1060868 - tu dałem linka do stronki z opisem czyszczenia
-
Włącznik rozbierałem rok temu, czyściłem i działał.
Teraz sobie przypominam, że go zmodyfikowałem tak, żeby spryskiwacz nie załączał wycieraczki tylko osobno.
Jutro jeszcze sprawdzę czy pojawia się jakiś prąd, ewentualnie podłącze bezpośrednio. -
to masz już obcykane wszystko
-
to masz już obcykane wszystko
Troszkę
A może ktoś powiedzieć co odpowiada za samoistne zatrzymanie wycieraczki po skończonym cyklu pracy a nie, że byle gdzie się zatrzymuje tak jak było przedtem? -
Dzięki za info w takim razie, na wiosnę ogarnę temat. Na zimę zostawię bo i tak klapa do roboty.
-
Dzięki za info w
takim razie, na wiosnę ogarnę temat. Na zimę zostawię bo i tak klapa do roboty.a co się stało z klapą? sam mam lekkie wgniecenie, jako jedyne w calym aucie
-
Było już widać w moim temacie . Zrobione zresztą praktycznie na samym początku przy cofaniu w czerwcu.
Tu jeszcze fota z posklejaną lampą. -
Prawdopodobnie wycieraczka stanęła bo smarowania nie ma... Syfu się pewnie nazbierało i się zatarła, ewentualnie rdza ją mogla załatwić.
Pierwsza rzecz to rozebrać, poczyścić i nasmarować - jak już silniczek wyjmiesz to podłączna krótko do akumulatora i zobaczysz czy to wina silniczka czy instalacji...
Ojciec w Punto tak miał, że wycieraczka tylna była tak zasyfiona na trzpieniu, który wchodzi w klapę, że silniczek nie miał siły tego uciągnąć
Czyszczenie i smarowanie pomogło
-
Silniczek czyściutki, działa jak się go ładnie poprosi, ale przy normalnym połączeniu nie da rady.
Przy połączeniu mam kostkę z trzema kabelkami, chciałbym wiedzieć co powinno być w tych kabelkach przed i po włączeniu.
Jest chyba niebieski, zółty i pomarańczowy.
W zółtym po przekręceniu stacyjki cały czas mam prąd jak się nie mylę. -
Problem leżał jednak we włączniku, bo po paru wciśnięciach działało, a potem znowu nie.
Wyczyściłem i znowu bezproblemowo.
Jedynie meczy mnie to, że zatrzymuje się jak tylko wyłączę. -
żółty - 12 v po stacyjce
pomarańczowy - sygnał włączenia z włącznika - wtedy też idzie 12v
ten trzeci niebieskawo/zielonkawy - on odpowiada za zatrzymanieW momencie wyłączonego włącznika jest połączenie między pomarańczowym a tym niebieskawym ( mostek sygnał stop ) - kiedy wciskasz przycisk rozłączasz je i puszczasz 12 v na pomarańczowy
Dziś byłem na szrocie i wytargałem ze Swifta włącznik wycieraczki tył( + sporo plastików , worek śrubek , głośniki w deskę i parę innych drobiazgów - wszystko 30 zł demontaż własny ) , kuleczki przełożone do mojego , jutro wytestuje działanie wycieraczek
-
Czyli trzeba się na szrot wybrać
Kuleczki to chyba jedna z najważniejszych spraw w tych włącznikach