suzuki swift sedan. 1.6 16v monowtrysk problem
-
no ale jak na 2kOhm miałeś miernik to jak miało Ci powyżej 1999 pokazać ?
-
No w sumie tak , mój błąd ;]Poleciałem szybko ustawić tą śrubę i troche sie przeraziłem bo maksymalnie wkrecona śruba jest zagłębiona na 12mm do górnej krawędzi śruby, ale pewnie jak mierzyłeś u siebie to końcówka suwmiarki wpadła ci w otwór na śrubokręt , i do tego miejsca jest 14mm , więc wykręciłem nieco na 13mm i powinno być ok
-
nie nie ja mierzyłem do najwyższego punktu wiec w krzyżak nie wpadło mi
jak chcesz to jutro użyję drugiej suwmiarki i zmierzę ponownie dla pewności.
ale mimo wszystko prawie do konca widac musi być wkręcona.
ale ta sruba wg mnie nie odpowiada za muła auta. ustaw porządnie TPS-a i zresetuj komputer. sprawdz czy nie masz nieszczelności w dolocie
-
a i jeszcze jedno ? 2 węzyki masz w podstawę ? jeden nad drugim ? u mnie w podstawę górny króciec mam zaślepiony a podciśnienie tylko w dolny idzie.
-
tak mam 2 wężyki jeden nad drugim po prawej stronie tej śrubki . a co do tej śrubki ,to jest na prawdę spora różnica w pracy silnika , im więcej wykręcona tym zwiększa sie efekt "turbo dziury" tzn. jedziesz sobie na 3 biegu 2 tysiące obrotów wciskasz w podłoge gaz i nic sie przez chwile nie dzieje wręcz sie dusi i za chwile odlatuje aż do czerwonego
-
gdzie idzie Ci górny wężyk ? bo dolny idzie do zaworka a z zaworka idzie do obudowy filtra powietrza. a ten górny ... hmmm nie mam pomysłu.
swift ciągnie dopiero od 3 tysi tak naprawdę. ja moim 1.6 zadko schodzę poniżej 2700-2800 ale to tez ze względów LPG zeby sobie zasysalo ale nie było za ubogo
-
Te wężyki idą do obudowy filtra , z tym że ten dolny po drodze ma kostkę przykręconą do bloku silnika i wtyczke z kabelkami , podobnie ten na górze też po drodze ma kostke z wtyczką i kabelkami ,chodzi o tą brązową kostke przy tabliczce znamionowej na grodziu.
-
Jest jeszcze jedna rzecz która mnie niepokoi , z uszczelki kolektora ssącego kapie płyn chłodniczy zaraz przy pompie płynu , czy może to być uszczelka pod głowicą padnięta ?
-
klimę masz ?
-
nie ma klimy , a szkoda
-
to nie wiem za co odpowiada ten drugi przewód podciśnienia. odłącz go, zaślep, wtyczkę odłącz i sprawdź jak jedzie auto
-
zrobie filmik poglądowy , wrzucę na youtube ,i sam obejrzysz co u mnie za ciekawostki są zamontowane , raczej zajme sie tym tps-em jeszcze raz porządnie ,
-
pojeździłem troche , niby wszystko ustawione , ale teraz słychać wtryskiwacz na jałowym że daje max dawke paliwa jest to charakterystyczne cykanie trybu awaryjnego ,a z drugiej strony komp nie pokazuje błedu ;(
-
cykanie moze wydobywać się z zaworka utrzymującego wolne obroty. dotknij i sprawdź, mnie ten zaworek zawsze denerwował tym swoim cykaniem na wolnych
-
ten zaworek zawsze ma cykać? bo własnie jak kręce tą śrubką regulacyjną to przestaje cykać
-
Być może auto po długim okresie użytkowania z awarią , przyzwyczaiło sie juz do pewnych parametrów , i tak juz zostanie ? jedno jest pewne , czekam aż zrobi sie ciepło i biorę sie za to auto , mam już plan przeróbki