Swift 1.3 68km - niskie obroty
-
mam suzuki swift mk3 93rok silnik 1.3 86km, od pewnego czasu mam pewnie problem. Problem wyglada nastepujaco: odpalam autko i obroty mam bardzo niskie ponizej 800 i spadaja, czuc paliwo jak dodam gazu to obroty ladnie spadaja i podnosza sie do okolo 1000, ale no ale strasznie wtedy nierowno chodzi silnik. Prawdopodobnie zalewa silnik. Zmienilem juz wtrysk na uzywany ale objawy nie ustapily. Swiece tez zmienilem. Sprawdzilem kody blyskowe wyszlo mi 12 czyli wszystko ok. Jakby ktos mial podobne objawy albo chcial pomoc to prosze sie odezwac chetnie sie z kims skonsultuje. Moje gg to: 8042263
-
Chyba "czeski błąd". 68 a nie 86
-
no racja
-
czy jest ktos kto moze mi pomoc??
-
ustaw TPS'a, wymieniłeś cały wtrysk z przepustnicą ?
przewody zapłonowe w porządku ? tylko na zimnym tak jest czy na cieplym także ?. masz ssanie.
-
sprawdź rozrząd i nieszczęsny klin na wale...
-
skąd jesteś ?
-
Wtrysk wymienilem ale na uzywany ładnie rozpyla benzyne. No jak sie silnik zagrzeje to juz nie trzesie jak zwiekszam mu obroty. Kopułka i palec tez wymienilem, swiece tak samo i nic to nie dalo. TPSa ustawialem i jest wporzadku mieszci sie w tych wartosciach. Ssanie to mam automatyczne nie wiem gdzie tam mozna cos wyregulowac.Jestem z podkarpacia kolo strzyzowa mieszkam. Bylem z tym autkiem nawet w serwisie samochodow japonskich i nie wiedza co mu jest. Katalizator mam wyciety ale to chyba nie jest przyczyna tego ze tak nierowno chodzi na zimnym silniku i obroty mam niskie ponizej 1000 a nawet 500. A jak bylo chlodniej to spadaly do zera i gasl silnik.
-
Katalizator mam wyciety ale to chyba nie jest przyczyna tego ze
tak nierowno chodzi na zimnym silniku i obroty mam niskie ponizej 1000 a nawet 500.
A jak bylo chlodniej to spadaly do zera i gasl silnik.Czujnik temperatury silnika pewnie padł