Podciśnienie w kolektorze ssącym
-
Nie udalo sie podlaczyc przez obd? Mierzyles moze opornosc czujnika na gniezdzie od komputera? Jest w jakims manualu wyspecyfikowane ile musi on miec (wiem ze w gti jest).
Co do pompy, to moze sie zdarzyc ze jest za duze cisnienie paliwa i zalewany jest silnik na malych obciazeniach, ale do tego trzeba pompy o bardzo duzym wydatku i napewno ta z 1.3 (nawet gti) tyle nie potrafi.
-
wydaje ze ten silnik chodzi na ssaniu. Sprawdz tez wszystkie przewody czy sie nic
nie sączy.Paliwo raczej nigdzie nie ucieka węzykami, tylko to wszystko leci do rury wydechowej (co stwierdzam po analizie spalin i tym powdyższonym HC 40 razy).
Mierzyles moze opornosc czujnika na gniezdzie od komputera?
Tak nie mierzyłem, ale dzięki za podpowiedź, spróbuję w taki sposób to zrobić.
-
Jak masz jakis schemat/manual to kopsnij a powiem ci ktore piny trzeba zmierzyc.
-
Jak masz jakis
schemat/manual to kopsnij a powiem ci ktore piny trzeba zmierzyc.Raczej to
-
To a25 i b10 po odpieciu kompa powinienes zmierzyc. Najlepiej porownaj tez opornosc na przy kompie z opornoscia samego czujnika i powinno byc widac czy jest problem w instalacji.
-
Nie udalo sie
podlaczyc przez obd? Mierzyles moze opornosc czujnika na gniezdzie od komputera?
Jest w jakims manualu wyspecyfikowane ile musi on miec (wiem ze w gti jest).
Co do pompy, to
moze sie zdarzyc ze jest za duze cisnienie paliwa i zalewany jest silnik na malych
obciazeniach, ale do tego trzeba pompy o bardzo duzym wydatku i napewno ta z 1.3
(nawet gti) tyle nie potrafi.Może ktoś wsadził jakąś pompę z Subaryny albo czegoś innego? Polak potrafi i wykorzysta wszystko co ma pod ręką
-
Zacząłem sprawdzać, ale chyba w złe piny wkładałem miernik (u mnie 3 kostki wchodzą do komputera, jedna jest od imo?)
Wkońcu znalazłem namiar do fachmana od japonców - rozmawiałem z nim przez telefon, słuchał mnie uważnie, ale przerwał mi w momencie, gdy mówiłem o podłączeniu komputera i sprawdzenia podciśnienia.
Stwierdził, że w tym roczniku nie ma możliwości sprawdzenia tego parametru, gdyż tam żadnego czujnika nie ma i że diagnostyka tego samochodu kończy i zaczyna się na multimetrze.
Mam podjechać w poniedziałek na serwis do gościa, na 2-3 dni zostawić Swifta.Jak nie da rady, ja też już odpuszczę
-
Masz gniazdo obd2? Jak masz to da sie zlogowac podcisnieni bo to mierzy MAP sensor.
-
Odebrałem dzisiaj auto od mechanika.
Jak twierdzi - zostało dogłębnie sprawdzone pod względem zawyżonego spalania.
Winowajca - to co podejrzewałem - pompa paliwa, podaje ciśnienie 3x za duże (ma być 1.1, jest ponad 3),
Przy okazji wymienili mi rozrząd - ten co miałem robiony 5 tys. km temu został skopany przez poprzednich "mechaników" - zły pasek rorządu, zły napinacz. Większa częsć paska ześlizgnęła się z rozrządu i ta część paska była w powietrzu. Powiedzieli mi, że pierwszy raz coś takiego na oczy widzieli.
Pompy już mu nie zostawiałem do wymiany - za dużo by sobie policzył.Dużo zabawy jest z demontażem baku i potem pompy? Bez kanału się nie obejdzie, prawda?
-
mam pompe pisz PM
-
A właśnie jeszcze mi sie przypomniało, że coś nie tak z reduktorem jest.
Tzn on trochę zardzewiały jest, a nie powinien być.
Można to czyścić? -
do wymiany pompy trzeba wyjac bak wiec wywalasz tylnia kanape i odpinasz przewody zasilajace pompę . bak trzymaja 4 sruby i z reguly nawet żadko się ukręcaja wiec bez problemu powinnienes sobie poradzic. Poopdinaj weże ktore sie da i tyle . Dla ulatwienia sprawy nie zalewaj calego zbiornika zeby nie trzeba bylo dzwigać i sie meczyc z bakiem
przycyzna wrecz smieszna , szkoda troche Twoich nerw i kasy choc lambda stara i tak wymagal wymiany
-
Z ta pompa to sie panie upewnij, bo jak juz pisalem cisnienie glownie zalezy od regulatora cisnienia paliwa a nie od pompy. Ta musi miec naprawde duzy wydatek, aby regulator nie byl w stanie zrzucic nadmiaru paliwa. Wiec najpierw proponuje sprawdzic sam regulator, bo duza szansa ze pompa nie bedzie temu winna.
-
Pompa prawdopodobnie wrzucona z wielowtrysku, stąd takie duże ciśnienie. A sprawdzali to w taki sposób, że zaciskali wężyk dochodzący do reduktora (?). Na powrotnym ciśnienie jak z kerszera (cytuje mechanika).
Jak sprawdzić, czy to nie wina reduktora? -
PIsalem Ci juz zebys jechal do mechanika a nie do rzeznika?
Cisnienie mierzy sie MANOMETREM wpinajac go miedzy pompe a regulator cisnienia paliwa. Dodatkowo pasowalo by sie z tym jeszcze przejechac. A to ze z powrotu leci duzo paliwa, to gratuluje - masz jak w kazdym samochodzie... -
Zapewne zmierzył to ciśnienie manomentrem, skoro stwierdził, że jest 3x większe.
Zaciskał wężyk raczej po to, żeby wytypować pompę, tak? Ponoć praca silnika zmieniała się diametralnie, a monowtrysk już nie był tak zalewny. Myśleli nawet nad tym, żeby założyć na wężyk jakiś zacisk, ale to zbyt ryzykowne.Nie byłem u rzeźnika, byłem u mechanika.
Nie wykluczył reduktora, ja też go nie wykluczam, ale kazał najpierw wymieniać pompę.
Poza tym - dostałem drugą pompę paliwa wraz z Swiftem jak go nabyłem i jest ona od mazdy 323.
W śrdoku zapewne jest taka sama. -
w sumie po tych gratisach do auta mozna bylo sie domyslec co bylo wymieniane a jak typ druciaż to myslal ze kazda pompa da rade ( moze mial teorie ze wlasnie regulator cisnienia paliwa zalatwi sprawe a pompa moze byc mocniejsza np od mazdy )
zmieniaj i zdawaj relacje
-
jak typ druciaż to
myslal ze kazda pompa da radedopasował zapewne po wyglądzie pompę
Pompę zmienię zapewne po świętach, bo czekam na przesyłkę od none7
I z ciekawości zapyatm - ile kosztuje kompletny rozrząd wraz z wyminaną do swifciora?
Uszczelkę pod głowicą chyba też zmienili, bo silikon na śrubach jest i wokół głowicy na łączeniu też chyba silikonem przejechaneZauwżyłem też, że po wymianie tego rozrządu auto dużo szybciej się nagrzewa, to chyba dobrze?
-
Uszczelkę pod
głowicą chyba też zmienili, bo silikon na śrubach jest i wokół głowicy na łączeniu
też chyba silikonem przejechaneTo Ty chyba o pokrywie zaworów piszesz a nie głowicy...
Uszczelki pod głowicą nie zmienia się od tak, zresztą jakby Ci zmienili to byś to odczuł w kieszeni. -
Nie znam się za bardzo, proszę się nie śmiać
za wszystko zapłaciłem 560 polskich plnów.