Podciśnienie w kolektorze ssącym
-
OBD jest blogoslawienstwiem, bo pozwala zobaczyc co widzi komputer. A pomiedzy czujnikiem i tym co widzi komputer sa: (przynajmniej)2 wtyczki, 2 przewody, przetwornik A/C i moze jeszcze cos by znalazl. Wiec nagrzejesz silnik, zobaczysz czy komputer widzi realne wartosci. Jak nie to bedziesz szukal problemow. Bedziesz tez widzial fuel trimy, otwarcie przepustnicy - wszystko sie moze przydac
-
OBD jest
blogoslawienstwiem, bo pozwala zobaczyc co widzi komputer.A jakiś program może polecasz? znalazłem trochę ich w internecie, jestem ciekaw czy któryś spasuje
-
Na androida dobrze dziala torque, na pc to zdaje sie PCMscan, ale on kosztuje 100$
-
Kabel dotrał dzisiaj i:
Cytat:
Nie można otworzyć połączenia OBD-II! Błąd 104: Error detecting OBD-II protocol
i utknąłem ..
Próbowałem w kilku programach, z kablem połączony, ale z ecu ma problem.
No nic, najwyżej kabel wróci tam, skąd przyszedł -
ustawiles odpowiedni port? - jak masz przez BT kabelek, to mozliwe ze trzeba dodac port com dla niego.
-
Dokładnie mam taki
Wszystko ustawione jest dobrze, bo już sprawdzałem z kilkoma programami (jeden nawet pokazał mi napięcie akumulatora, zapewne z wtyczki to wziął), ale potem mi wywaliło unable connect to ecu.No zastanawiające, gość co podłączał mojego swifciora, miał ten wtyk na bt i na palmtopie śmigał, ale jaki program miał, to sam nie wiem.
Może ten kabel co kupiłem nie teges jest? Choć z innymi n alledrogo się nie spotkałem -
W dalszym ciągu połączenia nie uzyskałem, ale już chyba dam sobie z tym kablem spokój.
Obadałem jak wygląda gniazdo w moim samochodzie i wyszło coś takiegoPostanowiłem pobawić się jednak koło tego czujnika temperatury.
Wybróbowałem ten, który miałem wypięty jak zmienia rezystancję pod wpływem gorącej wody.
Wyszło mi gdzieś w granicach 0,30 ohm, więc znalazłem taki rezystor i podpiąłem go zamiast środkowego kabelka, więc wskazówka jest teraz cały czas trochę ponad środek skali.
Zastanawia mnie jednak, czy sygnał ten idzie tylko na wskazówkę czy również do ecu?
(przy czujniku są jeszcze dwa skrajne piny, ale po odpięcu ich, załącza się wentylator i wyświetla check engine). -
Jednak wypiąłem czujnik temp. bo samochód dużo lepiej chodzi w trybie awaryjym - i co najważniejsze trochę mniej pali, ale i tak pali sporo.
Ostatni bilans - zatankowałem za 100zł jakieś 18 litrów:
- krótkie trasy - 4 km do pracy
- czasem do 10km w jedną stroną i powrót za kilka godzin
- dość częste odpalanie w tym tygodniu, bo walczyłem z połączeniem ecu do komputera, z mizernym skutkiem jednak.
Wynik = 120km, no tragedia = 15 litrów na 100km. Pewnie jeszcze zrobiłbym z 10km jakbym się uparł, ale zaczęło szarpać, a że bardzo mnie to drażni to zalałem kolejne 9 litrów.
Męczy mnie kwestia jeszcze pompy paliwa i zapłonu.
1 ) Czy pompa paliwa może podawać za duże ciśnienie, co mogłoby powodować zalewanie wtrysku? Była wymieniana wraz z całym bakiem przez poprzedniego właściciela, możliwe, że jest z innego modelu (tps i map sensor które dostałem gratis do samochodu są na bank od innego modelu, więc po tym twierdzę, że pompa też może być od innego). Da się sprawdzić jaka jest numer na pompie bez demontażu baku?
I ciekawa sprawa - bo raz tankowałem pod korek (autem już szarpało przed tankowaniem) i zalało mi 34 litry, więc jeszcze 6 litrów było w baku, a szarpało.
- Przestawiony zapłon może powodować wyższe spalanie?
-
1 - możliwe że masz bak z pompką od 1.3 ale od ciśnienia paliwa jest chyba regulator paliwa i on dawkuje ilość ?
2 - tak , ale nie znacznie
brat ma 1.3 GS z 95roku. Wyszło mu spalanie ok 5.5litra w ekonomicznym dość trybie wiec walcz!
-
1 - możliwe że masz
bak z pompką od 1.3 ale od ciśnienia paliwa jest chyba regulator paliwa i on dawkuje
ilość ?Nie wiem tego, dlatego pytam Was.
brat ma 1.3 GS z
95roku. Wyszło mu spalanie ok 5.5litra w ekonomicznym dość trybie wiec walcz!Szczerze, to już nie wiem z czym mam walczyć. Bo z kim nie gadam, to co innego, tym bardziej mechanicy, ale mocnego na ten przypadek niestety nie ma.
A wydaje mi się, ze też ekonomiczne jeźdzę, bo max 80km/h, zmiana biegów do 3tys obrotów.Świece chyba też nie powodowałyby 3-krotnego wzrostu spalania?
Wytyrany silnik mógłby od tak palić za dużo?
Olej też może w jakiś sposób na to wpływać? (ostatnio zauważyłem, że jest trochę rozrzedzony). -
swiece kosztuja po 7zł sztuka wiec i tak mimo to warto wymienic. Spalanie może być miejsze , ale nie dwukrotnie .
Mi sie cały czas wydaje ze ten silnik chodzi na ssaniu. Sprawdz tez wszystkie przewody czy sie nic nie sączy.
-
Nie udalo sie podlaczyc przez obd? Mierzyles moze opornosc czujnika na gniezdzie od komputera? Jest w jakims manualu wyspecyfikowane ile musi on miec (wiem ze w gti jest).
Co do pompy, to moze sie zdarzyc ze jest za duze cisnienie paliwa i zalewany jest silnik na malych obciazeniach, ale do tego trzeba pompy o bardzo duzym wydatku i napewno ta z 1.3 (nawet gti) tyle nie potrafi.
-
wydaje ze ten silnik chodzi na ssaniu. Sprawdz tez wszystkie przewody czy sie nic
nie sączy.Paliwo raczej nigdzie nie ucieka węzykami, tylko to wszystko leci do rury wydechowej (co stwierdzam po analizie spalin i tym powdyższonym HC 40 razy).
Mierzyles moze opornosc czujnika na gniezdzie od komputera?
Tak nie mierzyłem, ale dzięki za podpowiedź, spróbuję w taki sposób to zrobić.
-
Jak masz jakis schemat/manual to kopsnij a powiem ci ktore piny trzeba zmierzyc.
-
Jak masz jakis
schemat/manual to kopsnij a powiem ci ktore piny trzeba zmierzyc.Raczej to
-
To a25 i b10 po odpieciu kompa powinienes zmierzyc. Najlepiej porownaj tez opornosc na przy kompie z opornoscia samego czujnika i powinno byc widac czy jest problem w instalacji.
-
Nie udalo sie
podlaczyc przez obd? Mierzyles moze opornosc czujnika na gniezdzie od komputera?
Jest w jakims manualu wyspecyfikowane ile musi on miec (wiem ze w gti jest).
Co do pompy, to
moze sie zdarzyc ze jest za duze cisnienie paliwa i zalewany jest silnik na malych
obciazeniach, ale do tego trzeba pompy o bardzo duzym wydatku i napewno ta z 1.3
(nawet gti) tyle nie potrafi.Może ktoś wsadził jakąś pompę z Subaryny albo czegoś innego? Polak potrafi i wykorzysta wszystko co ma pod ręką
-
Zacząłem sprawdzać, ale chyba w złe piny wkładałem miernik (u mnie 3 kostki wchodzą do komputera, jedna jest od imo?)
Wkońcu znalazłem namiar do fachmana od japonców - rozmawiałem z nim przez telefon, słuchał mnie uważnie, ale przerwał mi w momencie, gdy mówiłem o podłączeniu komputera i sprawdzenia podciśnienia.
Stwierdził, że w tym roczniku nie ma możliwości sprawdzenia tego parametru, gdyż tam żadnego czujnika nie ma i że diagnostyka tego samochodu kończy i zaczyna się na multimetrze.
Mam podjechać w poniedziałek na serwis do gościa, na 2-3 dni zostawić Swifta.Jak nie da rady, ja też już odpuszczę
-
Masz gniazdo obd2? Jak masz to da sie zlogowac podcisnieni bo to mierzy MAP sensor.
-
Odebrałem dzisiaj auto od mechanika.
Jak twierdzi - zostało dogłębnie sprawdzone pod względem zawyżonego spalania.
Winowajca - to co podejrzewałem - pompa paliwa, podaje ciśnienie 3x za duże (ma być 1.1, jest ponad 3),
Przy okazji wymienili mi rozrząd - ten co miałem robiony 5 tys. km temu został skopany przez poprzednich "mechaników" - zły pasek rorządu, zły napinacz. Większa częsć paska ześlizgnęła się z rozrządu i ta część paska była w powietrzu. Powiedzieli mi, że pierwszy raz coś takiego na oczy widzieli.
Pompy już mu nie zostawiałem do wymiany - za dużo by sobie policzył.Dużo zabawy jest z demontażem baku i potem pompy? Bez kanału się nie obejdzie, prawda?