[Mk4] Problem z zapłonem
-
Dzięki macq, świetna rada!
Wczoraj odpaliłem zimne auto bez problemu, rozgrzałem silnik i wyłączyłem go. Po 0.5 godz. próbuję odpalić auto i oczywiście się nie da. Rozrusznik kręci i nic.
Zdjąłem filtr i nalałem do kolektora trochę benzyny. Przy odpalaniu wcisnąłem gaz do dechy, żeby to paliwo wlało się "dalej", no i odpalił do strzału. Chodził krótko, zanim nie przepalił tej kapki paliwa i później zgasł. Powtórzyłem to drugi raz, tyle że po odpaleniu od razu przełączyłem na gaz i silnik chodził bez problemów. Jak z powrotem przełączyłem na benzynę, to oczywiście zgasł od razu. Za trzecim razem, po odpaleniu, rozgrzałem silnik na gazie, przełączyłem na benzynę i chodził bez problemu.Z tego wynika, że z jakichś powodów benzyna jest niepodawana, gdy silnik jest ciepły. Tzn. ani nie jest zimny, ani rozgrzany do normalnej temperatury.
Trudno mi powiedzieć, czym to może być spowodowane.
Wczoraj jeszcze sprawdziłem:
- TPS - napięcia w normie od 0.8V normalnie i 3.14V przy wciśniętym pedale gazu
- IAT - czujnik temperatury powietrza na dolocie - 2.6V też w normie
- czujnik temp. silnika - nie mierzyłem, ale wentylator załącza się jak silnik jest rozgrzany i wyłącza się po kilkudziesięciu sekundach, czyli chyba ok.
- wybłyskany kod CHECK ENGINE to: 12 , czyli też ok.
Teraz przynajmniej wiadomo, że problem jest z podawaniem paliwa.
Może ktoś wie, co może być nie tak.Pompkę paliwa raczej wykluczam, bo podawanie/niepodawanie paliwa zależy od temperatury silnika.
-
wtrysk sprawdzony rozumiem ?
-
- czujnik temp.
silnika - nie mierzyłem, ale wentylator załącza się jak silnik jest rozgrzany i
wyłącza się po kilkudziesięciu sekundach, czyli chyba ok. - wybłyskany kod
Czujnik temperatury silnika a czujnik wentylatora chłodnicy to dwa osobne czujniki...
- czujnik temp.
-
Czujnik temperatury
silnika a czujnik wentylatora chłodnicy to dwa osobne czujniki...tego nie wiedziałem, będę musiał sprawdzić ten czujnik temp. porządnie
wtrysk sprawdzony rozumiem ?
no właśnie nie wiem, jak się sprawdza wtrysk
-
Problem rozwiązany!
Gniazdo wtrysku było lekko zaolejone. Jak sprawdzałem rezystancje między stykami, to wskazało ok. 200 ohm, czyli jakieś 100 razy więcej niż być powinno
Wtyczkę i gniazdo potraktowałem preparatem do czyszczenia i konserwacji styków. Teraz opór jest w porządku, czyli poniżej 2 ohm i auto znowu pali na benzynie. -
Problem rozwiązany!
Gniazdo wtrysku
było lekko zaolejone. Jak sprawdzałem rezystancje między stykami, to wskazało
ok. 200 ohm, czyli jakieś 100 razy więcej niż być powinno
Wtyczkę i gniazdo
potraktowałem preparatem do czyszczenia i konserwacji styków. Teraz opór jest w
porządku, czyli poniżej 2 ohm i auto znowu pali na benzynie.Dobrze wiedzieć - u mnie z odmy olej wyrzuca do filtra i monowtrysk cały zaolejony na zewnątrz, więc może mi się to przydać jak olej kostkę zaklei, a mam tylko benzynę
-
czyli w miarę dobrze nicuhałem przyczynę
-
czyli w miarę
dobrze nicuhałem przyczynętak tak, dzięki chłopaki za pomoc
jeszcze dzisiaj rano jechałem swiftem z małą butelką benzyny w bagażniku, jakby trzeba było odpalać ciepłe auto awaryjnie
myślę, że jutro się obejdzie bez tego -
Niestety, dzisiaj czyszczenie wtyczki od wtryskiwacza nic nie dało.
Wtryskiwacz padł na dobre. Bezpośrednio na wtryskiwaczu miernik wskazuje rozwarcie.
Czyli prawdopodobnie od początku chodziło o cewkę wtrysku, a teraz padła kompletnie.
Ma ktoś może zbędny wtryskiwacz do swifta 1.0 99' ?
-
Ma ktoś może zbędny
wtryskiwacz do swifta 1.0 99' ?pod Cz-wą chłopak miał w wakacje swifta na części właśnie 1.0, bity w przód ale silnik ok, więc może się uda jak ma ( tanio wszystko sprzedawał )
Nie wiem czy jeszcze ma coś, bo nie mogę znaleźć na alledrogo Poszukaj tam i popytaj