[1.0 '95] Bardzo niskie obroty
-
metoda NA WOLNO
wymaga miernika, szczelinomierza 3,5 mm, śrubokręta krzyżakowego, cierpliwości.Znalazłem takiego pdf'a nt regulacji TPS'a: http://www.teamswift.net/Lihtan/gti/tpsadjustment.pdf wg. tego potrzebny jest mi szczelinomierz 0,65mm, 0,9mm i 0,3mm, czy w 1.0 jest inaczej?
-
zmartwię Cię i pocieszę jest inaczej, łatwiej. ja znalazłem kiedyś na teamswift. zrobiony manual przez kogoś.
rozgrzewasz auto. (az silnik krokowy nie będzie dotykał dzwigienki)
wkladasz szczelinomierz 3,5 mm pomiędzy śrubke regulacyjna a dzwigienke gazu (to o co się opiera) i na TPS'ie ustawiasz względem środkowego kabelka jak najbliżej 1 V (na stronie pisało 0,98 - 1,02 V)
dokrecasz TPS i masz gotowe.
Oczywiście całość wykonana na załączonym zasilaniu ze stacyjki - wyłączonym silniku
DOTYCZY TPS'A Z TRZEMA PRZEWODAMI -
Check Engine nie świeci sie podczas jazdy...ok, ale sprawdziłeś czy nie wystuka ci jakiegoś błędu??
Równie dobrze może to być sonda biorąc pod uwage zwiększone spalanie...albo jakiś problem z układem wydechowym w ostatecznosci
PS
Cytat:
6. Powtarzasz kilka razy pkt. 5 aż otrzymasz te około 1400-1500obr/min
Na wolnych powinien mieć 800-900 tak nawiasem
-
czytanie ze zrozumieniem nie boli. udowodnij, że umiesz czytać. zrób to jeszcze raz ZE ZROZUMIENIEM.
-
tak jak mowi none przyczyna jest tps
dopiero co przerabialem to sam
i sposob none jest najszybszy
okolo 1.5k rpm masz po przegazowaniu przez chwile potem spada do normalnych wolnych ustaw zeby bylo pomiedzy 1.4k a 1.5k rpm i sprawdz jeszcze sobie kabel na 1 cylindrze czy luzu nie ma
-
okolo 1.5k rpm masz po przegazowaniu przez chwile potem spada do normalnych wolnych
Mnie szlag trafiał jak tak miałem. Tożto idzie kociokwiku dostać jak obroty wiszą na 1500, lepiej dać troche mniej tpsem, żeby obroty były koło 500-600 i lekko uchylić przepustnicę śrubą regulacyjną. Wtedy na ciepłym jest 800-900 a na zimnym 1200-1300
-
jak uchylisz przepustnicę to ponownie TPS trzeba ustawić.
a przecierz ilość paliwa dostarczanego zależy też od TPS'a stąd wydaje mi się, że jednak lepiej pozostawić jak być powinno. mnie to nie przeszkadza
bardziej sie martwie jak sie nie utrzymuje na tych wyższych. bo mam LPG i przy ostrych podmuchach lub ostrych zakretach obroty potrafia spasc
-
przepustnicę jak uchylisz to teoretycznie musisz ustawiać TPSa, praktycznie to Ty go "oszukujesz" przepustnicą żeby nie wisiał na obrotach. Takie minimalne ustawienia nie wpływają na moc silnika, zużycie paliwa i takie tam. Z resztą gdy sygnał z tpsa i map sensora będą wykluczające się (np z powodu skrajnie źle ustawionego tpsa), to komp wywali checka. Co do obrotów na gazie, to jeśli Ci przygasa po ostrzejszej jeździe to trzeba się zastanowić nad stanem podzespołów LPG, bądź poprawnością ich montażu. Nie będę tu snuł wywodów na temat montażu gazu, ale wystarczy parę zabiegów i nie ma prawa na gazie mieć "zapaści" przy wietrze, albo po przepałce. U mnie tak właśnie jest
-
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.
Dzisiaj robiłem regulację TPS, ale nic to nie dało. Robiłem wg tego opisu:
http://www.teamswift.net/Lihtan/metro/6E2-C1-12.png Nie mogłem w żaden sposób uzyskać ciągłości pomiędzy 1, a 2 pinem minimum to 10ohm (miernik jest ok) więc przyjąłem to jako zamknięty obwód. Po ustawieniu TPS'a nic się praktycznie nie zmieniło.
Metodą "na szybko" ruszając TPS'em nie było żadnych zmian w obrotach silnika! Jedynie w skrajnym położeniu dostawał (rozgrzany silnik) 1200rpm i je utrzymywał, po lekkim ruszeniu małe zadławienie i stawało na 500 rpm. Jak się wydawało, że ustawiłem i było ~800rpm to i tak po chwili spadały, a po wciśnięciu hamulca natychmiast. .Oczywiście obroty falują - widać jak lekko drga wskazówka obrotomierza i na słuch też, że nie jest to jednostajny dźwięk.
Czy to jest uszkodzony TPS i trzeba go wymienić?
Może cewka? Nie daje odpowiednio mocnej iskry?
Uszkodzony/zatarasowany gdzieś przewód paliwowy?
Silnik krokowy? - Nie wiem które to i gdzie jest.
Jakiś ogólny problem z elektryką? - wciskam hamulec obroty natychmiast spadają, światła lekko przygasają.Nie znam się i tak kombinuję, bo nie wiem co o tym myśleć.
Kody błyskałem i wychodzi 12 -
rozumiem że twoj TPS ma 4 przewody ?
po regulacji zrób reset kompa i pozwól mu sie ustawić samemu
-
minimalny spadek obrotów po wciśnięciu hamulca to zjawisko normalne. Proponuję sprawdzić zaworek PCV, bo z tego co piszesz, spadek obrotów ma związek z podciśnieniem.
O sprawdzaniu zaworka masz tutaj:
http://zlosniki.pl/ubbthreads.php?ubb=showthreaded&Number=963231 -
Dzisiaj był rekord, wskazówka obrotomierza praktycznie leżała na 0, ale silnik ciągle chodził. Kompa resetowałem po ustawianiu tps z manuala i nic się nie poprawiło. Nie mam wyboru muszę chyba znaleźć jakiegoś mechanika.
-
nie odpowiedziales na pytanie. ile kabelków Ci wchodzi do TPS'a ?
-
Cztery kabelki, tak jak w pdfie do którego dałem linka wyżej.
-
wiec TPS'a ustaw jeszcze raz. i zabierz sie za następne sprawdzanie. moze map sensor ? zaworek PCV ?
-
Ustawianie nic nie dało, a silnik absolutnie nie reaguje na ruszanie tps'em (jedynie w skrajnej pozycji ma 1100rpm). Map sensora nie umiem sprawdzić, jak odłączy się od niego wężyk to syknie i silnik gaśnie.
Auto jutro jedzie do mechanika, ciekawe co powie. -
a widzisz, a u mnie jak wezyk mapsensora sciagam, to dalej silnik sobie chodzi.
-
-
Czy czujnik nr 5 pokazany na rys to nie jest przypadkiem czujnik temp silnika? zresztą bardzo ciężko dostępny do swiftów, trzeba przerabiać z alfy wtyczkę końcową. Pytam bo miałem taki sam problem ze swiftem, tzn. przy odpalaniu obroty dramatycznie niskie, bez ssania, potem podczas jazdy wzrastały ale dosyc intensywnie mi falowały. Dodam, ze zwiekszone bylo spalanie. Suzi stoi u mechanika, jak mi powiedział właśnie czujnik temp silnika jest walnięty, gdzie na zimnym silniku obroty sa bardzo niskie a jak się rozgrzeje za duzo paliwa sie przetaczanego a co za tym idzie właśnie rośnie spalanie.
-
mylisz sie wszystkie czujniki temp sa dostepne do swifta bez wiekszego problemu. prawda jest taka ze nie chce sie ruszyć tyłka w sklepie i poszukac.