[gti mkII] Wycie skrzyni :(
-
uuu no to slabo...ile na tym pojezdze jeszcze (o ile da sie to jakos oszacowac) zeby nie narobic wiekszego bigosu bo narazie fundusz mi nie pozwoli na takie wydatki?
-
Mocno Ci to wyje? Jak nie mocno to na razie smialo mozesz jezdzic. Jak zacznie wyc glosniej to sie odezwij. Daleko nie mieszkasz, to jesli tylko bede mial czas to sprobuje pomoc. Natomiast jakbys chcial kupic inna skrzynie, to stara od Ciebie odkupie.
-
uuu no to
slabo...ile na tym pojezdze jeszcze (o ile da sie to jakos oszacowac) zeby nie
narobic wiekszego bigosu bo narazie fundusz mi nie pozwoli na takie wydatki?U mnie w GS'ie 5-tka wyła, zaczeła mi wyć jak go kupiłem jeździłem tak 1,5 roku i nic się nie stało, powiem więcej, jeździ dalej, chyba, że nowy właściciel już to sobie zrobił
-
Mocno Ci to wyje?
Jak nie mocno to na razie smialo mozesz jezdzic. Jak zacznie wyc glosniej to sie
odezwij. Daleko nie mieszkasz, to jesli tylko bede mial czas to sprobuje pomoc.
Natomiast jakbys chcial kupic inna skrzynie, to stara od Ciebie odkupie.Dzieki wielkie, jakby co napewno sie odezwe:)
PS. Dzieki wielkie tez wszystkim odpowiedzi jak zwykle konkretne i pomocne
-
Witaj, zapewne któreś łożysko odmówiło posłuszeństwa. Spróbuj zmienić najprzód olej na lepszy. Jeżeli nie pomoże to można do skrzyni dosypać trocin. Fajnie wygłuszają i likwidują luzy. To jest dobry patent jak chcesz sprzedać auto. Ja tak zawsze robiłem. Nie wiem po jakim czasie od tego zabiegu skrzynia się rozsypie, ale powinieneś trochę pojeździć. W ostateczności podmień sobie skrzynie.
-
Jeżeli nie pomoże to można do skrzyni dosypać trocin. Fajnie wygłuszają i likwidują
luzy. To jest dobry patent jak chcesz sprzedać auto. Ja tak zawsze robiłem. -
Jeżeli nie pomoże to można do skrzyni dosypać trocin. Fajnie wygłuszają i likwidują
luzy. To jest dobry patent jak chcesz sprzedać auto. Ja tak zawsze robiłem. Nie wiem
po jakim czasie od tego zabiegu skrzynia się rozsypie, ale powinieneś trochę
pojeździć. W ostateczności podmień sobie skrzynie.Dosypywanie trocin do skrzyni w aucie na sprzedaż to czyste kur....estwo!!!
Kupiłem kiedyś Poldka od jakiegoś wiejskiego handlarzyny i właśnie w moście i skrzyni miałem trociny
-
to juz wiemy, że Twoje byłe GTi bedzie mialo niedlugo skrzynie do wymiany
wiekszego drutexu jeszcze nie widzialem.... kolega sie popisal nie ma co -
Mocno Ci to wyje?
Jak nie mocno to na razie smialo mozesz jezdzic.Nie wiem czy mocno wydech zaglusza trzeba sie przysluchac
-
Jeżeli nie pomoże to można do skrzyni dosypać trocin. Fajnie wygłuszają i likwidują
luzy. To jest dobry patent jak chcesz sprzedać auto. Ja tak zawsze robiłem. Nie wiem
po jakim czasie od tego zabiegu skrzynia się rozsypie, ale powinieneś trochę
pojeździć.Powinny być jakieś czerwone kartki za takie chamstwo (a nawet sugerowanie zrobienia czegoś takiego !!) a przynajmniej wieszak do wieszania za klejnoty rodzinne :[