Swift GTI przekładka silnika
-
Ja bym jeszcze z drzwiami pokombinował, bo w biorcy są wzmocnienia, które swoje ważą
-
Ja bym jeszcze z
drzwiami pokombinował, bo w biorcy są wzmocnienia, które swoje ważąno naprawdę tonę ważą bez przesady
-
przemalowujesz biorce?
tak, na różowo
a co do wypatroszenia to już chyba starczy. Chciałem maskę z mkII GTi bo jest lekka i ta w mkIV troche mi spróchniała ale jak się nie da to coś innego wymyślę. ma ktoś dokładnie co zrobić z elektryą w przypadku takowej przekladki co nalezy wymienić a co moze zostać?
-
Naprawdę, jest spora różnica w wadze w drzwiach mk2 a mk4
Musisz przełożyć końcówki kabli świateł do kostek mk4,
-
wiem że maska z mk2 jest bardzo lekka myślę że z drzwiami będzie to samo. ale co do drzwi. mam el szyby w mk4 i mechaniczne w mk2 jak będzie instalacja z mk2 to nie wiem czy będzie wszystko działało. to samo z centralnym zamkiem. narazie zbieram schematy i manuale co jak poprzekładać. w weekend wypatroszę mk2 z kabli a blacharz poprawi blachę w mk4 to w przyszłym tygodniu może uda mi się przełożyć face z mk2 do mk4. Czym więcej piszę tym bardziej mi się nie chce Dziś gadałem z drgrin. Wraca do kraju w piątek i muszę go przesłuchać w sprawie kombiGTi
aha i zdjęcia są tu
-
po rozmowie telefonicznej - sprzedam dwa swifty i części nie chce już ich widzieć - żartuje.
Już wiem że roboty jest co nie miara. W ten weekend wyciągam instalacje z mkII. potem postaram się zrobic przymiarę silnika (GTi w mkIV) i dorobic łapę bo podobno jedna nie działa od strony skrzyni. następny etap to uzdrownie blachy w mkIV i klatka, face with a mkII. auto waraca do domu przez lakiernika i pakujemy instalacje z mkII z deską mkII. To będzie majstersztyk logistyki biorąc pod uwagę ilść kilometrów i osób zaangażowanych. a w domku juz na spokojnie. kola piasty, wachacze, stabilizator tył,
-
Już wiem że roboty
jest co nie miara.zgadza się
dorobic łapę bo podobno jedna nie działa od
strony skrzyni.czyli jedna nie pasuje ...
następny etap to uzdrownie blachy w mkIV i klatka, face with a mkII.
aż tak źle to Mk IV wygląda ?
-
po rozmowie
telefonicznej - sprzedam dwa swifty i części nie chce już ich widzieć -
żartuje.
Już wiem że roboty
jest co nie miara. W ten weekend wyciągam instalacje z mkII. potem postaram się
zrobic przymiarę silnika (GTi w mkIV) i dorobic łapę bo podobno jedna nie działa od
strony skrzyni. następny etap to uzdrownie blachy w mkIV i klatka, face with a mkII.
auto waraca do domu przez lakiernika i pakujemy instalacje z mkII z deską mkII.dobrze robisz, że wstawiasz deske i instalacje z mk2. przełożenie tego to chwila moment w porownaniu z kombinowaniem z instalacją z mkIV. ja osobiście na twoim miejscu przerobił bym całego mkIV na oryginał mk2
To
będzie majstersztyk logistyki biorąc pod uwagę ilść kilometrów i osób
zaangażowanych. a w domku juz na spokojnie. kola piasty, wachacze, stabilizator tył,nie wiem czy to tak spokojnie będzie- odkręcanie elementów zawieszenia i hamulcy to najgorsza robota przy swifcie bez szlifierki kątowej, młotka, gwintowników i innych spec narzędzi napewno się nie obędzie
p.s
widze że kolega niedaleko mieszka, chętnie zobacze na żywo jak idą prace i jak by co doradze w kwestiach mechanicznych tudzież blacharskich, bo jeśli chodzi o ss gti to mam spore doświadczenie
-
czyli jedna nie
pasuje ...takie mnie słuchy doszły. będę miał auto w domu to dam znać czy rzeczywiście tak jest.
nie wiem czy to tak spokojnie będzie- odkręcanie elementów zawieszenia i hamulcy to
najgorsza robota przy swifcieauto już się w V7 moczy
widze że kolega niedaleko mieszka, chętnie zobacze na żywo jak idą prace i jak by co
doradze w kwestiach mechanicznych tudzież blacharskich, bo jeśli chodzi o ss gti to mam
spore doświadczenie spokonie widzę problemu. tania siła robocza się przyda. narazie auto jest w poznaniu (blacha, klatka) potem auto idzie na lakier - jeszcze nie wiem gdzie. a potem w domu elektryka i silnik
-
Dziś odbieram samochód od Marcina Scheffler'a i auto powoli będzie szykowane do lakierowania. Czarny z zewnątrz i grafitowe wnętrze + komora silnika. Jak się uda to jeszcze będzie pomarańczowa klatka (co niesie za sobą pomarańczowe felgi) a jak nie to zostaje całe wnętrze grafitowe. Ja w wolnych chwilach porządkuję garaż zbieram części i po lakierniku cała siła idzie na SSGTi.
-
coś powoli ci to idzie;) no ale do wiosny jeszcze troche czasu zostało
-
coś powoli ci to
idzie;) no ale do wiosny jeszcze troche czasu zostałocwaniak bo ma zrobionego
aktualizacja zdjęć zajęć:
Jaki układ wydechowy zakładaliście do swoich GTi? 2" (50mm)? Dziś odkręce może kolektor wydechowy i przeczyszczę. Na dniach również biorę się za malowanie tego co najprostrze. Czyli powyginanych rur wzmacniających - tzw. klatki.
Czy wasze SSS1300 (przy. red. Suzuki Swift Super 1300) mają wspomaganie. Mam możliwość mieć z lub bez. -
Ja mam seryjny kolektor wydechowy i dwururkę, do której przyspawana jest plecionka i z drugiej strony plecionki dalej rura 50 mm. Potem jest łączenie, na środku w miejscu seryjnego tłumiczka jest przelot, potem dalej rura. W okolicach koła jest łączenie, a na końcu pod zderzakiem metalowy katalizator HJS z hom. FIA.
Wspomagania nie mam i do skrzyni bez szpery nie zakładałbym bo nie jest potrzebne, a zabiera koniów. Natomiast u mnie jest mocna szpera i na pewno tej zimy wspomaganie wreszcie zawita.
BTW: coś ta twoja klatka licha... w sensie brak krzyża w drzwiach i w pałąku głównym. -
Wspomagania nie mam
i do skrzyni bez szpery nie zakładałbym bo nie jest potrzebne, a zabiera koniów.A ja mam i sobie chwale Wole mieć mniej o te 3KM a nie pocić się przy ciasnych nawrotach czy kontrowaniu
klatka licha... w sensie brak krzyża w drzwiach i w pałąku głównym.
No jak bez krzyża w pałąku głównym to mogłeś chociaż zrobić zastrzały do tunelu przy ręcznym albo poziomą poprzeczkę tak jak masz z przodu
-
klata licha (praktycznie to co być powinno + poprzeczka z przodu i z tyłu)bo nie będę ujeżdzał w rajdach tylko płaskie no może superOES. Poza tym szkoda kilogramów. Mój lakiernik grubo maluje - gdzieś auto muszę odchudzić
Przypasowałem ostatnio też silnik do budy. łapa do strony wspomagania pasuje, łapa od ściany grodziowej też. Jest (był) problem z łapą do skrzyni. Długość jest Ok lecz jest przesunięta o jakieś 5cm do przodu względem tego co musi być. Jak znajdę zdjęcia to wrzuce.
Teraz czekając na lakiernika zbieram gadzety do wozidła.
Czy ktoś z was ma gołą blachę w aucie na podłodze? Jak wykończyć podłogę. Widziałem gdzieniegdzie takie fajne koryta pod nogi bodajże w Nissanie GTR czy macie jakiś patent
-
Ja mam blachę aluminiową ryflowaną. Można też kupić i dopasować kuwetę kewlarową.
-
Jak znajdę zdjęcia to wrzuce.
Nie znalazłem ale chciało mi się iść w nocy w deszczu zrobić nowe
Ja mam blachę
aluminiową ryflowaną. Można też kupić i dopasować kuwetę kewlarową.No to z tą kuwetą tylko mi powiedz co i jak
-
O co chodzi z tą łapą? Czemu jakąś misterną konstrukcję robisz?
Co do kuwet:
http://rajdowka.pl/kuwety_pod_nogi_do_samochodow_rajdowych,20100305094049.htmlhttp://motorsport.istore.pl/pl,product,182637,kuweta,driver.html
http://autoracing.pl/s/0/0/0/0/0/kuweta/0/0/0/0/0/0/0/0/kuweta/0.html
10 sekund szukałem... poszukaj dłużej, może znajdziesz coś jeszcze
-
O co chodzi z tą
łapą? Czemu jakąś misterną konstrukcję robisz?dlaczego misterną? innaczej nie pasuje.
Dzięki za info nt. kuwet.
-
Czemu nie pasuje?