cieknący zbiornik paliwa, swift mk3
-
od dłuższego już czasu co parę miesięcy mam problem ze zbiornikiem paliwa w swifcie a mianowicie zbiornik jest dziurawy, są to 2 malutkie dziurki. paliwo nie ucieka ciurkiem, lecz powolutku cieknie. już parę razy był klejony (różnymi specjalnymi klejami) próbowaliśmy nawet zalutować te niewielkie dziurki i nic.
domyślam się, że wymiana całego zbiornika to nie taka łatwa sprawa. myślę tu o wszechobecnej rdzy, zapieczone śruby itp. ale jak to mówią nie ma rzeczy niemożliwych do zrobienia.
wymieniał już ktoś kiedyś bak paliwa z swifcie?? jakieś fachowe rady z tą operacją mile widziane
czy zbiornik paliwa z nowszych modeli np z mk4 lub mk5 będzie pasował do mk3 ??
a może ktoś wie, czym można załatać dziurki w zbiorniku paliwa ?? -
Wymiana baku jest prosta (wymienialem z Przemkiem w Mk2 GTi i wlozylismy bak z 1.0 2001r, pasowal).
1. Spusc paliwo, najlepiej wyjezdzij ile sie da, a reszte wypompuj pompa paliwa. Odpinasz wezyk przy listwie wtryskowej i do butelki.
2. wymontuj siedzenie z tylu i odepnij pompe paliwa
3. odepnij wszystkie wezyki jakie ida do baku pod autem (z wlewu paliwa, odpowietrzenia itp)
4. bak jest o ile pamietam na 4 srubach, dostep z kanalu jest prosty, same sruby tez nie powinny stawiac za duzego oporu, po prostu odkrecasz i bak schodzi na dol
5. przekladasz pompe paliwa do nowega baku podobnie jak wezyki i skrecasz spowrotemGeneralnie zadna filozofia sam to ogarniesz. Najlepiej miec kogos do pomocy, np. zeby przytrzymal bak przy ostatnich srubach zeby Ci na glowe nie spadl, a pozniej przeciagnal kable do kabiny idace do pompy. Przemek kupil chyba za 150 zl bak z Mk5 bez grama rdzy. Ori z 89` zapychal co 2-3 miesiace filtr paliwa mimo ze zdejmowalismy go i czyscilismy karscherem w srodku. Moze znajde gdzies fotki z tej operacji.
-
zbiornik paliwa mam już zrobiony, nie cieknie. daliśmy go do pospawania, wyszło 35zł za spawanie. z demontażem też nie było problemów. można śmigać dalej i złotówki już nie uciekają na drogę
dzięki za podpowiedzi Xsystoff