zlosniki.pl
    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się
    • Szukaj
    • Kategorie
    • Ostatnie
    • Tagi
    • Popularne
    • Użytkownicy
    • Grupy
    • Szukaj

    [GTi Mk3] Scięty klin na wale - i co dalej?

    Kącik techniczny - Swift do 2003 r.
    10
    23
    187
    Załaduj więcej postów
    • Najpierw najstarsze
    • Najpierw najnowsze
    • Najwięcej głosów
    Odpowiedz
    • Odpowiedz, zakładając nowy temat
    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
    Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
    • T
      toxim Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez toxim

      Witajcie,

      Po krótce opiszę, co ostatnio bolało mojego Świstaka: brak mocy poniżej 3000RPM (powyżej auto też nie miało normalnej mocy), wolne obroty ~500RPM, praktycznie brak ssania. Pomogło ustawienie wyprzedzenia zapłonu na maxa - ale na krótką metę i wiadomo, że tak być nie może.

      Dziś kumpel zdjął rozrząd, postanowił przyjrzeć się dolnemu kółku. Po jego zdjęciu okazało się, że z klinu zostało już bardzo niewiele i tak wygląda sytuacja:

      No i pytanie, co teraz z tym zrobić?

      Kumpel stwierdził, że trzeba obrobić i wał i kółko (bez tego klin nie będzie trzymał) - inaczej nie ma sensu zakładać nowego klinu, bo i tak pójdzie. Jakieś Wasze pomysły? Bo średnio mi się podoba potrzeba wyciągania wału (tożto silnk trzeba będzie wyjąć), oddawania go i kółka do Instytutu Spawalnictwa w Gliwicach, gdzie obrobią wszystko (naspawanie, potem odpowiednie frezowanie, by było jak nóka) tak, że klin będzie trzymał...

      Jakieś inne pomysły? Jest aż tak źle z wypustką w wale i kole?

      Takie kółko nowe da się gdzieś dorwać?

      Pozdr.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
      • M
        mockba Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez mockba

        sprawa nie jest zla walek i kolko wyglada niezle, najlepiej skombinuj nowe kolko "uzywka w dobrym stanie i dorob nowy klin z twardej stali np z noza od tokarki powinno byc optymalnie ale nie z pilnika bo bedzie za kruchy. milon razy robilem kliny z tym ze do silnikow elektrycznych bo jestem elektrykiem... uzywaj suwmiarki i pamietaj ze kolko ma wchodzi ciezko i niemoze miec luzu jezeli beda luzy znowu zje klin, wszystko musi byc dosc dobrze spasowane. a tak na marginesie mowilem przyjzyj sie walka

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
        • L
          LansikBansik Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez LansikBansik

          Tak z innej bajki to widzę na zdjęciu spreżynkę od napinacza paska rozrządu .
          Pozbądz się tego zła nieczystego .
          Ta spreżynka potrafi zaszkodzić .
          A co do klina to tak jak mockba powiedział aczkolwiek koło jest jeszcze do uratowania .

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
          • H
            Hellsin Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez Hellsin

            najlepiej skombinuj nowe kolko "uzywka w dobrym stanie i dorob nowy klin
            z twardej stali np z noza od tokarki

            tylko kto mu takowy zrobi, szczególnie jak dziwnym trafem trafi na nóż z węglików spiekanych ...

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
            • H
              harry Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez harry

              Witaj
              Czyli dokładnie to co opisałem
              Moim zdaniem bez wyjęcia wału się nie obejdzie niech oceni jakiś fachowiec jak z tym napawaniem bo ja szukałem nowego wału
              A swoją drogą to ciekaw jestem czy miałeś luźną śrubę dokręcającą koło zębate bo moja odkręciła się lekko.
              Teraz dałem klej i dokręciłem na bodajże 115 (w manualu jest 105) to z pamięci więc nie mam pewności.
              pozdrawiam
              harry

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
              • T
                toxim Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez toxim

                tylko kto mu takowy zrobi,
                szczególnie jak dziwnym trafem trafi na nóż z węglików spiekanych ...

                Akurat z klinem nie ma najmniejszego problemu - kumpel posiada odpowiednie materiały oraz umiejętności

                Problem jedynie widzę w tym, czy wypust na wale jest jeszcze OK - kolega stwierdził, że wypadało by się nim zająć. Choć z drugiej strony - na zdjęciu wydaje się być OK. Co osoba, to inna ocena konieczności zajęcia się nim...

                Bo kółko - chyba trzeba będzie jednak inne?

                Jeśli okaże się, że wypust na wale jest OK, sytuacja będzie bardzo dobra Jeśli przeciwnie i trzeba będzie wyjmowąć wał - mamy wielki problem. Cóż - czekam na sugestie i będziemy kombinować

                BTW. A poprzedniego właściciela to bym chyba zabił za tak słabo dokręcone to kółko. Śrubę udało się odkręcić tanią nasadką, nawet bez użycia większej siły.

                Pozdr.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                • L
                  LansikBansik Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez LansikBansik

                  Wydaje mi się , że za pieniądze jakie zapłaciłeś za swifta to nie masz powodu żeby kogoś bić
                  A jeśli chodzi o kółko i wał to wystarszy dobrze to oczyścić z rudej i sprawdzić krawędzie w jakim są stanie bo twoje zdjęcie nie oddaje rzeczywistego wyglądu .

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                  • M
                    mockba Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez mockba

                    kolko napewno bylo mocno dokrecone z tym tylko ze ta sa gwinty ktore wkreca sie na klej. ktos zapomnial o tym drobnym szczegole. A czesc mechanikow kreci poprostu do oporu bez kleju. a jezeli chodzi o noz od tokarki to niechodzi o spiek tylko o reszte noza ten duzy metalowy klocek ktorym noz jest przymocowany. a czy zrobi sam to to czemu nie... szlifierka troche checi suwmiarka i ...

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                    • T
                      toxim Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez toxim

                      Więc takie pytanie - da się gdziekolwiek dostać nowe to dolne kółko rozrządu? Przeszukałem już katalogi Intercasru i foty - nic nie znalazłem.

                      Oczywiście poza ASO - tam życzą sobie bodajże 156zł i tydzień oczekiwania.

                      Pozdr.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                      • K
                        Karol_Sieradz Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez Karol_Sieradz

                        Więc takie pytanie - da się
                        gdziekolwiek dostać nowe to dolne kółko rozrządu? Przeszukałem już katalogi Intercasru i
                        foty - nic nie znalazłem.
                        Oczywiście poza ASO - tam
                        życzą sobie bodajże 156zł i tydzień oczekiwania.
                        Pozdr.

                        Cena nie jest zła jak za oryginał. Masz pewność,ze bdzie śmigać

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                        • H
                          Hellsin Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez Hellsin

                          a jezeli chodzi o noz od
                          tokarki to niechodzi o spiek tylko o reszte noza ten duzy metalowy klocek ktorym noz jest
                          przymocowany. a czy zrobi sam to to czemu nie... szlifierka troche checi suwmiarka i ...

                          to trzeba było pisać, że o część chwytową chodzi

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                          • C
                            caca100 Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez caca100

                            Na zdjęciu może widać ze rowek na wale jest ok, ale prosze sie przyjrzeć gdzie zaznaczyłem.
                            Przy korpusie jeszcze widać ze rowek jest tak jak nalezy lecz potem cala jedna strona jest dosc wybita.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                            • M
                              mockba Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez mockba

                              dlatego musi dorobic klin pod wymiar wpustu na wale... jak juz pisalem zaden problem a kolko za 160 zl to groszowa sprawa.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                              • C
                                caca100 Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez caca100

                                Tylko wpust na wale trzeba poprawić albo na troche szerszy, ale to bez sesu kupowac nowe kolo, skoro od raz uje przerabiac, albo napawać stary i obrobic na oryginalny wymiar, tylko porządnie przez kogos kto sie tym zajmuje.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                • M
                                  mockba Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez mockba

                                  toxim pisal ze niema jak tego zrobic, a jak komus zleci zedra z niego skore wiec lepiej sie oplaca kupi nowe. ja osobiscie niemial bym problemow mam do wyboru okolo 100 spawarek do tego spwawaczy tokarzy frezerow i kogo chce (jestem elektrykiem na utrzymaniu ruchu wiec mam dostep do wszystkiego bo wszystko co elektryczne serwisuje) ale nie kazdy ma takie mozliwosci.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                  • T
                                    Toydols Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez Toydols

                                    Ja tak sobie dumam, że jak weźmiemy w tym przypadku kółko w stanie idealnym i klin w stanie idealnym (czyli ani troszkę nie zjechany) i poskładamy toto razem to na dłuższy czas będzie działać. Toxim lubi druciarstwo więc jemu też podpasuje, a co będzie potem? Jak to mówią nasi bracia ze wschodu (co to nas od czasu do czasu najeżdżają z nudów czy z innych tam powodów) pożywiom, uwidim.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                    • T
                                      toxim Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez toxim

                                      Toxim lubi
                                      druciarstwo więc jemu też podpasuje, a co będzie potem?

                                      Sorry, ale druciarstwo to ja sobie akurat wypraszam

                                      To, że w aucie mam nieco dziwny system chłodzenia (ale wydajny) nie oznacza od razu, że lubię druciarstwo. Wszystko, co we Swifcie było robione - robione było na porządnych częściach i na porządnie. Poza tą nieszczęsną chłodnicą w aucie druciarstwa nie uświadczysz A w jakim stanie było jeszcze rok temu (przy zakupie), to nawet nie chcę mówić.

                                      Akurat w przypadku klinu - szkoda było by wyciągać silnik z budy, rozbierać silnik itp itd, jeśli można sprawę załatwić bez robienia sobie takich problemów

                                      PS. A caca100 to właśnie Mistrzu, który zajmuje się moim Swiftem i któremu zawdzięczam to, że autko z tego, czym było na początku - przekształciło się w to, czym jest Zna to auto chyba lepiej niż ja i to On zajmie się klinem - więc jego wypowiedzi w tym temacie traktujcie jako ważniejsze niż moje

                                      Na razie myślimy, co dalej z tematem począć Bo co jak co - ale bez GTi'ka to jakoś tak.... marniej jest Emocji pewnych brakuje w drodze na uczelnię, powrocie i generalnie w trakcie dnia

                                      Pozdr.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                      • M
                                        Mjecio Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez Mjecio

                                        mysle ze taka rzezba nie zda egzaminu, za bardzo wywalony jest wal lepiej wyjac ten wal, wyfrezowac troche szerszy kanal na klin, i usmiechnac sie do mockby o dorobienie klinu, szerszego na wale, a normalnej srednicy kolku, ew. odpowiednio szerszego tak zeby nie bylo luzu na kolku. toxim ma kkolege kumatego, silnik wyjac i rozebrac dol to nie jest cos trudnego, a i przy okazji obejrzy silnik od dolu. jak policzyc koszty dorobienia klinu, frezowania, nowych panewek, i tubby dobrego silikonu, to i tak wyjdzie korzystniej niz pozniej gratis jeszcze robic glowice

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                        • M
                                          mockba Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez mockba

                                          niestety ale toydols ma racje , druiarstwo ! i niechodzi o chlodnice bo przy wymianie rozrządu ktos nieobejrzał kólka i ktos nie zrobił jak sie należy, szczegolnie ze auto kupiles z zerwanym paskiem i normalna kolejnoscia jest dokladne obadanie wszystkich wałkow. ale mniejsza o to, jak dobrze spasujesz klin i ciasno go wbijesz do tego mocno dokrecisz bedzie dobrze, a tego walu nikt Ci dobrze nie zrobi wiec go nie wyciagaj, kolko jeszcze jeszcze ale nie wał (to jest tak twarda stal ze praktycznie niedarady jej pospawac spaw bedzie sie trzymac ale tuz obok tak wzrosna naprezenia ze bedzie bardzo kruche.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                          • H
                                            Hellsin Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez Hellsin

                                            a tego walu nikt Ci dobrze nie
                                            zrobi wiec go nie wyciagaj, kolko jeszcze jeszcze ale nie wał (to jest tak twarda stal ze
                                            praktycznie niedarady jej pospawac spaw bedzie sie trzymac ale tuz obok tak wzrosna naprezenia
                                            ze bedzie bardzo kruche.

                                            szczególnie jak to będzie 41Cr4 ...

                                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                            • 1
                                            • 2
                                            • 1 / 2
                                            • Pierwszy post
                                              Ostatni post