SWAP GTTI
-
nie warto laduj serie od gti, bedze moc podobna, silnik trwalszy(tu nawet nie ma co porownywac), mniej awaryjny(nie ma turbo), sa czesci do niego, i nie bedzie rzezby z mocowaniami sprzedaj ten silnik jesli daje rade(zapewne jest do remontu) i kupuj g13b
-
nie warto laduj
serie od gti, bedze moc podobna, silnik trwalszy(tu nawet nie ma co porownywac), mniej
awaryjny(nie ma turbo), sa czesci do niego, i nie bedzie rzezby z mocowaniami
sprzedaj ten silnik jesli daje rade(zapewne jest do remontu) i kupuj g13bdokladnie, tez bym sobie odpuscil, chyba ze sie upierasz ze wzgledu na koszty montazu(bo masz juz silnik). Choc pozniej w razie jakiejs awari moze sie okazac ze jakies czesci sa niedostepne.
-
Kolego silnik od charadki śmiga aż miło bo jeździłem tym autkiem i myśle żę swift gti nie pasuje do charade gtti .Czytałem że te silniki są fabrycznie zakute i nie ma z nimi problemu żeby wyciągnąc 200km dlatego się zastanawiam bo roboty jest dużo a i efekt powinien by zadowalający i zabawa może by przednia,tylko nie wiem czy napędy wytrzymają .Pozdrawiam i czekam na opinie
-
swift gti tez ma kuty wal i korby jezdziles gti? tez jest dosyc milo no nie ma problemu zeby zrobic 200km, ale ile to pojezdzi? seria gtti jak wytrzyma te 100k km to jest swieto ale skoro mowisz ze jest w dobrym stanie, to lep, a pozniej skonfrontuj z gti 4x4, i zobacz czy bylo warto. napedy dadza rade, osiagi beda podobne w obu przypadkach.
-
.Czytałem że te silniki są fabrycznie zakute i nie ma z nimi problemu żeby wyciągnąc 200km
To moze zapytaj u zrodla czyli wlascicieli, bo 60 tys to maks od remontu do remontu, a tloki znalezc w europie to wyzwanie, nie mowiac o innych czesciach. Racingforum + szukajka i raz na zawsze odechce Ci sie tego silnika Jak sami pasjonaci twierdza ze jest koszmarnie awaryjny. Silnik nie bedzie lzejszy od Swiftowego (dolicz IC + turbo + weze), moze troche mocniejszy i wiecej niutona na dole ale do scigania katastrofa jezdzic z wszystkimi vtecami.
-
No fabrycznie napęd jest przystosowany do niewielkiej mocy 70hp i nie wiem czy wytrzyma moc 200hp...być może da się przełożyć od jakiegoś innego ale niestety nie wiem nic na ten temat
-
Witam to jest tylko pomysł i dlatego prosze o opinie Z góry dziekuje.Bo nie wiem czy zrobic jedno autko czy reanimowac dwa autka? Pozdrawiam
-
Ja bym budował Suzuki Swifta Gti 4x4 sam robię taki mały projekt tylko że Subaru Justy
-
No fabrycznie napęd jest
przystosowany do niewielkiej mocy 70hp i nie wiem czy wytrzyma moc 200hp...
Wytrzyma, skrzynie z 4x4 są najmocniejsze ze wszystkich swiftowych.
Co do samej idei, żeby do swifta 4wd wsadzić silnik z gti, to jak wiadomo jest to dość proste w realizacji i daje świetne efekty. Znam też ludzisków, którzy potem jeszcze turbo zakładali do takiego stwora. Do tego można wsadzić amory, sprężyny i hamulce z gti i będzie śmigać, że hoho. -
no ja chce zrobić podobnie jak piszesz ale montażu Turbo nie mam w planach...chociaż kto wie jak by znowu mocy zaczęło brakować Tylko idzie mi to bardzo powoli z tego względu że mnie mam kasy
-
Dla tych co nie wiedzą co oznacza GTTI-daihatsu charade gtti czyli silnik 3-y cylindry( lzejszy od 4-ro cylindrowego nawet z turbiną i wężami)pojemnośc nie całe 1000 cm3 z turbiną i ic i mocy 101 km (bez urazu bo ja kilka miesięcy temu dowiedziałem się o takim autku i takowy zakupiłem )Pozdrawiam
-
Wiem jakie było to charade. Pamiętam jeszcze, jak w motorze opisywali charade tamtej generacji i było zdjęcie gtti. Fajnie wtedy wyglądało. Tyle, że czy jest sens wkładać taki silnik do swifta? Osobiście pomału odbudowałbym takie charade do stanu igła, a do swifta 4wd wsadził motor, zawias i hamulce z gti. Zresztą, gdyby nie to, że odbudowuję teraz czarnego mk2 gti, to pewnie już był miał takie 4wd
-
Toydols, może założysz topic o tym czarnym mk2?
-
Pewnie tak się stanie, tylko muszę wziąć kiedyś aparat. W tej chwili jest bez środka i pomału chłopaki będą łatać ten ser szwajcarski.
PS. Keerad, a z których Ty Ząbkowic jesteś?
-
ząbkowic śląskich koło ciebie czyli ziębic
-
No myśle że taki swap to dobry pomysł tylko roboty dużo ,bo silnik nie pasuje do skrzyni od swifta choc to też nie jest problemem .A nawiasem mówiąc to silnik swift gti chyba nie nadaje się pod turbo bo ponieważ choc by nie ma natrysku oleju na denka tłoków a gtti ma i fabrycznie jest uturbiony a to jest różnica bo fabryki nie poprawisz w 100%.Myśle że silnik z gtti zrobi większą robote jak gti suzuki.jeżdżąc gtti widziałem miny ludzi na światłach (zaznaczam że to seria )a swift myśle że gti no jest gorszy choc ma cztery cylindry a gtti tylko trzy ,ale jak gtti by miało cztery to swift musiał by miec z sześc.Pozdrawiam i czekam na inne podpowiedz
-
Na świecie ludzie robią swifty gti z mocą pod 200 KM wolnossące i 300 KM uturbione
Zobacz, możesz kupić taki kit gotowy: www.suzitech.com/gti%20turbo.html
Przede wszystkim myślę, że o wiele taniej jest wsadzić silnik z gti i go ewentualnie podłubać, niż wsadzać tam motor z innego auta, szczególnie, że silnik ze skrzynią to ciężko będzie połączyć w takim wypadku. Inna rzecz, że do silnika ze swifta gti kupisz wszystko, a do takiego wynalazku jak charade gtti to już może być problem. -
Jak wstawisz CB80 do budy Swifta 4x4 i bedzie to jezdzic to na zlocie masz odemnie krate piwa
Odnosnie masy to niewyobrazam sobie aby aluminiowe r4 1.3 n/a bylo ciezsze niz zeliwne r3 1.0 turbo. Przeciez tam sam osprzet z woda w ukladzie do chlodzenia sprezarki wazy z 15 kg Nie mowiac o roznicy na bloku Katalogowo GTTi wychodzi 820 kg, to prawie tyle samo co mk3 i wiecej niz mk2... a Charadka jest mniejsza od Swifta.
Tak na zachete:
"Silnik składałem z 3 różnych z racji tego że 3 nad wymiarowe tłoki + pierścienie kosztują połowę tego co auto i trzeba je ciągnąć z UK, bo daihatsu nie przewidziało nad wymiaru."G13B za rozsadna kase dlubniesz na 130hp i bedziesz tym latal i latal i latal, a jak sie wy... popsuje, to za 2k masz cale GTi na czesci. Jak sie popsuje GTTi (a sypie sie juz w serii) to bedzie placz
Odnosnie osiagow to tak w ogole jezdziles GTi? 8.2s vs 8.7s do 100 to nie jest przeeeepasc jak piszesz, dobrym kapciem mozna to nadrobic, a na cwiartke GTTi i GTi maja juz prawie identyczne czasy (~16.4).
-
Dokładnie tak, jak kolega pisze. Więcej zabawy, niż cały SWAP jest warty, poczynając od mocowań, na spasowaniu napędów kończąc. Kupując G13B i wkładając go do 4WD czeka Cię praktycznie plug&play.
-Pierwszą kwestią jest to, iż seryjne Charade GTTi wcale nie jest szybsze od seryjnego Swifta GTi, a silników uturbionych z N/A się nie porównuje. Fabryczne GTi po zamontowaniu zestawu turbo można bezpiecznie wystroić na 140-150KM, kilka nawet takich konstrukcji po Polsce jeździ. W GT jakiś czas temu był prezentowany SSGTi turbo zrobiony na 180KM i 230Nm. Silnik przeszedł obróbkę głowicy, zostały wrzucone tłoki odprężające, sprzęgło Radzikowskiego itp. Spróbuj z GTTi wycisnąć taką moc, to zobaczymy ile Ci ten silnik posłuży.
-Kolejnym problemem Charady jest praktycznie zerowy dostęp części i spora awaryjność spowodowana bardzo nowoczesnym, lecz niestety nie do końca doskonałym silnikiem. Co do Swifta GTi: wchodzisz do sklepu i kupujesz prawie wszystko co chcesz, pomijając nieszczęsny TPS;p
-Ostatnią kwestią jest to, że będziesz miał później gigantyczne problemy z odsprzedażą takiej hybrydy, a GTi 4x4 to już niemal kultowy pojazd do wygrywania KJS-ów. wniosek nasuwa się sam: sprzedać dobry egzemplarz będzie znacznie prościej.
Mam nadzieję, że mogłem pomóc.
Pozdrawiam
Krissgti -
widze ze krzychu wykorzystal to co mu podeslalem ja sie przyczepie do natrysku na denko tloka, swift go nie ma, i seria, o ile ma dobry olej, jest nie do zarypania, co widac w imprezach rajdowych itp... nawet zaturbione gti, gdzie odprezenie polega na wrzuceniu tlokow od 1,6(nie ma problemow z dostepnoscia) nie ma natrysku i jezdzi...
jeszcze bym wzial pod uwage przelozenie skrzyni... gtti ma 4,64, a skrzynka od 4x4 chyba 3,9, wiec troche wigoru odejdzie razem ze skrzynia