Amortyzatory
-
Witam!
Mam okazje kupić 4 nowe olejowe amorki firmy KAYABA, z wymianą wyszło by koło 800 zł, opłaca się
wymieniać ? I takie pytanie, jak mam te springi progresywne -30, to czy amorki mogą stracić
gwarancję ??Ja wlasnie kupile 4 nowe KAYABA gazowe i zalozylem sprezyny -30mm JAMEX auto fajnie sie prowadzi dobrze trzyma sie drogi jest twarde... (do tego wymienilem wachacze przod i Tobie tez to zalecam)
800plnow to dobra cena ja za same amorki zaplacilem 1100...
-
wachacze są juz wymienione (mają koło miesiąca) <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> co do amorków są to olejowe, więc z tego co wiem lepiej wytłumiają nierówności i jestem ciekaw czy dobrze bedą zachowywać się z tymi JAMEXami ?
-
wachacze są juz wymienione (mają koło miesiąca) co do amorków są to olejowe, więc z tego co
wiem lepiej wytłumiają nierówności i jestem ciekaw czy dobrze bedą zachowywać się z tymi
JAMEXami ?ja mam gazowe i jezeli chodzi o nierownosci to na jamexach auto jest twarde i nieda sie tego ukryc ale za to mniej tlucze jak wczesniej gdyz niema juz zdanych luzow... usiadlo dosc ladnie ale trzyma sie dobrze drogi niebo lepiej jak na poprzednim zestawie(starym orginale) w zakretach tak sie nieprzegina i wyraznie poprawila sie kontrola nad samochodem... Niemam skali porownawczej do innego drozszego sportowego zawieszenia ale za ta cene 1100 amortyzatory +350 sprezyny jestem zadowolony... zalozylem tez nowe opony uniroyal 550 rayle rain i caly zestaw spisuje sie fajnie.
Ja bym brał na twoim miejscu te kayaby a sprezyny to juz jak uwazasz... na jamexach napewno mocno usiadzie tego mozesz byc pewny ale ja osobiscie wole je od orginalu bo na orginalnych skakał jak piłka. pozdro wrazie cos sluże rada. -
jamexy też mam tylko właśnie pytanie o te amorki (bo w tej chwili jeżdże na seryjnych ) ale skoro piszesz że jest ok to niebawem zmieniam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
jamexy też mam tylko właśnie pytanie o te amorki (bo w tej chwili jeżdże na seryjnych ) ale
skoro piszesz że jest ok to niebawem zmieniamnapewno odczujesz spora roznice... ja czekam jeszcze na rozpórki i wtedy zobaczymy.
-
ok <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> jak już założysz rozpórki, to możesz mi napisać na PW jak sie jeździ
-
ok jak już założysz rozpórki, to możesz mi napisać na PW jak sie jeździ
dam znac jak tylko przyjada rozporki... mam nadzieje ze wkoncu sie ich doczekam teraz gosc dal termin na 4 czerwca mam nadzieje ze termin juz pewny chcialo by sie jak najszybciej.
-
więc wymiana amorków wyszła 940 zł, taka jest cena z wymianą, zakładam w poniedziałek za tydzień <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
więc wymiana amorków wyszła 940 zł, taka jest cena z wymianą, zakładam w poniedziałek za tydzień
Napisz prosze kilka slow o polaczeniu Jamex -30mm + seryjny amor, bo sie zastanawiam nad zakupem Jamexow. Z tego co patrzylem w szukajce to zdania sa podzielone na ten temat, a Ty masz teraz swieze spojrzenie.
-
Napisz prosze kilka slow o polaczeniu Jamex -30mm + seryjny amor, bo sie zastanawiam nad zakupem
Jamexow. Z tego co patrzylem w szukajce to zdania sa podzielone na ten temat, a Ty masz
teraz swieze spojrzenie.Ja polecam to polaczenie... jak juz pisalem nowe amorki kayaba (gazowe) + jamex (nowe)+ opony (nowe) i jestem bardzo zadowolony.. auto trzyma sie bardzo dobrze latwiej jest szybko pokonywac zakrety bo nie skacze jak pilka... minusy zaczynaja sie na dziurach i nierownych drogach poprostu twardo ale cos za cos...
-
więc wrażenia z jazdy zależą napewno od sprawności amorów <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />. Co do wrażeń jakie ja odniosłem ( przy amorach seryjnych 55% sprawności 2 lata temu <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> ) samochód troche częscie sie na wybojach i tył troche bardziej podskakuje, gdybym miał jeszcze raz stanąć przed wyborem to napewno bym zmienił na te Jamex-y. Wcześniej narzekałem że zawieszanie bardoz bije, ale to była wina wyrobionych gum na wahaczach, wymieniłem wahacze i jest <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> Jak wymienie amorki to opisze również wrażenia z jazdy pozdr
-
Czyli przy kompletnie nowym zawieszeniu z przodu i amorach (tyl) o sprawnosci 97% (rok temu) moge smialo brac Jamexy? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Czyli przy kompletnie nowym zawieszeniu z przodu i
amorach (tyl) o sprawnosci 97% (rok temu) moge
smialo brac Jamexy?coś nie bardzo ta sprawność ... amorek nowy nigdy nie ma tak wysokiej skuteczności tłumienia
80%-83% jeszcze ok, ale nie 97%, wtedy zamiast amorka miał byś sztywny element ... -
coś nie bardzo ta sprawność ... amorek nowy nigdy nie ma tak wysokiej skuteczności tłumienia
Nie wiem, podaje tylko to co widzialem na ekranie komputera <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Amorki musialy byc swiezynki co potwierdzil sam diagnosta...
80%-83% jeszcze ok, ale nie 97%, wtedy zamiast amorka miał byś sztywny element ...
Gdybym mial sztywny element to skutecznosc byla by 0%... <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Dobra nie wazne, pewnie wezme sobie te Jamexy... <img src="/images/graemlins/mikolaj.gif" alt="" />
-
ja myśle że będzie OK po założeniu Jamex-ów <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> zrresztą sam sie o tym przekonam w poniedziałek <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
ja myśle że będzie OK po założeniu Jamex-ów zrresztą sam sie o tym przekonam w poniedziałek
Panowie sprezyny sa okej... nie buja tak mocno i o to chodzi bo seria tez byla twarda ale za wysoka... a co do ogolnej sprawnosci zawieszenia to tak: wszystko ma wplyw i ja mam wszystko wymienione: wachacze, amorki, sprezyny, gumy stabilizatora, i efekt jest bardzo dobry... wiec jezeli spodziewacie sie cudow po wymianie samych sprezyn to mozecie sie zawiesc, wszystko oddzialywuje jedno na drugie - taka smutna prawda.
-
Nie wiem, podaje tylko to co widzialem na ekranie
komputera Amorki musialy byc swiezynki co
potwierdzil sam diagnosta...to chyba był bardzo mądry diagnosta ... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Gdybym mial sztywny element to skutecznosc byla by 0%...
nie bardzo, jak byś miał 0% to byś zobaczył ciekawe efekty <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Dobra nie wazne, pewnie wezme sobie te Jamexy...
ja bym brał Vogtland-y jak masz $$
-
więc odebrałem autko <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> koszt wymiany 1038 zł <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> wymienione 4 amortyzatory + z przodu 2 górne mocowania, teraz już tak nie trzęsie na nierównościach, jeździ się o wiele lepiej <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />