[MK4 1.0] NIe odpala jak się zagrzeje
-
Witajcie,
Jak w temacie - Swift 1.0 MKIV (1997 rok) nie odpala jak się zagrzeje.
Jak jest chłodny, pali od strzała i bez żadnych problemów. Po zrobieniu kilkudziesięciu (ok. 100) kilometrów jak się go zgasi i próbuje odpalić, kręci, kręci, ale nie odpali. Jak się odczeka, aż się schłodzi (ok. 15min) - jest OK.
W czasie jazdy nie gaśnie, ładnie się zbiera i ogólnie b.dobrze się zachowuje.
Pozdr.
-
sprawdź kabelki przy czujnikach temperatury powietrza (przy monowtrysku). Kody błędów powinny wykazać jeśli są przerwane.
-
Ja mialem podobny problem w GTi ale mi nie odpalal niezaleznie czy zimny czy cieply musialem chwile odczekac po zgaszeniu...po kilku dniach padł mi TPS po jego zdjeciu silnik pali bez poblemowo.
-
Aaaaaa... i jeszcze jedno - wskazówka temperatury w czasie jazdy w ogóle się nie podnosi - domyślam się, że albo czujnik uwalony albo kabelek przerwany? Może to być także powodem nieodpalania jak jest nagrzany?
Termostat działa - po jeździe węże są pełne wody i gorące, wiatraczek na chłodnicy także załącza się prawidłowo.
BTW. Jutro więcej przy aucie posiedzę - dziś go dopiero kupiłem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Co do kodów błędów - jak jest nagrzany i nie chce odpalić, mruga Check Engine - ale po prostu mruga jednostajnie przez parę sekunda... a przełącznika jak w MK III nie ma niestety...
Pozdr.
-
jaki masz filtr powietrza ?? <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
Co do kodów błędów - jak jest nagrzany i nie chce odpalić, mruga Check Engine - ale po prostu
mruga jednostajnie przez parę sekunda... a przełącznika jak w MK III nie ma niestety...Ale kody możesz wybłyskać zwierając wtyczkę. O ile mnie pamięć nie myli piny D B