[MK3] Szura przy hamowaniu
-
zostaw to w spokoju i nie czepiaj się trabanta - ja tak
mam odkąd mam swifta, a na przeglądach hamulce
żyleta jak będzie ciepło na dworze to będzie okjeszcze w sumie może być jedna wina - kończą się klocki ... lub klocki są za twarde ...
-
jeszcze w sumie może być jedna wina - kończą się klocki ... lub klocki są za twarde ...
1,0 raczej ma bebny z tylu <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> jeszcze popzostaje kwestia zatartej linki recznego, po zaciagnieciu i odpuszczeniu nie powraca do swojej pozycji i szczeki tra o bebny <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
no Lukenzo kiedys wkladal Ci druta do kopulki i robil zdjecia przy tym
halo halo nie druta tylko palec <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />
-
Ty zboku, on robił mojej Zuzi dobrze nie mi
to prawda <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
-
Co mówił?? oj ja sobie z nim porozmawiam chyba że mówił dobrze to dostanie
no pewnie ze same superlatywy <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Fetor potwierdz to dostane buziaka od Moni a ty ode mnie <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />sory za OT
co do tego tarcia <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
ja też mam czasami takie objawy ale raczej bardzo rzadko
jak słyszę szuranie to zatrzymuję się i wciskam pedał hamulca na maksa i jadę kawałek drogi z zaciągniętym ręcznym i spokój na pół roku <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> -
no pewnie ze same superlatywy
Czemu kłamiesz? <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Fetor potwierdz to dostane buziaka od Moni a ty ode mnie
Dostaniesz na spocie, jak się wogóle kiedykolwiek zorganizujemy w kraku <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
sory za OT
dołączam się
co do tego tarcia
ja też mam czasami takie objawy ale raczej bardzo rzadko
jak słyszę szuranie to zatrzymuję się i wciskam pedał hamulca na maksa i jadę kawałek drogi z
zaciągniętym ręcznym i spokój na pół rokuWypróbuje jak tylko wytargam Suzę od mechanika (oddany po raz drugi w zw. z przekładnią) <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
1,0 raczej ma bebny z tylu jeszcze popzostaje kwestia
zatartej linki recznego, po zaciagnieciu i
odpuszczeniu nie powraca do swojej pozycji i
szczeki tra o bebnywiem o tym <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />, ale bardziej z tyłu mnie nie przekonuje ... bo można coś słyszeć z tyłu, a dźwięk będzie dochodzić z przodu ...
-
zostaw to w spokoju i nie czepiaj się trabanta - ja tak mam odkąd mam swifta, a na przeglądach
hamulce żyleta jak będzie ciepło na dworze to będzie okJa też mam ten problem (ale tylko gdy jest zimno) szczęki są ok, bębny przetoczyłem, dobrze hamuje. Tak więc nie przejmuj się i przyzwyczaj do chwilowego szurania <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
jeszcze w sumie może być jedna wina - kończą się klocki ... lub klocki są za twarde ...
u mnie SZCZĘKI są nowe <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> linka jest ok, ręczny żyleta, wszystko gitara - ten typ tak ma <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Wiadomość skasowana przez [email]m@rek[/email]
Chcesz może odpocząć od "Złośnika"?
Wydaje mi się, że to już kolejne ostrzeżenie za spam na technicznym? <img src="/images/graemlins/zolta.gif" alt="" /> -
Wiadomość skasowana przez [email]m@rek[/email]
Ojj! <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" />
U Ciebie to dopiero pierwsze <img src="/images/graemlins/zolta.gif" alt="" /> -
Wiadomość skasowana przez [email]m@rek[/email]
Ty chyba też jesteś w tej grupie z dwoma <img src="/images/graemlins/zolta.gif" alt="" />