Problem z obrotami silnika - gaśnie
-
Od kilku tygodni mam problem z obrotami silnika.
Problem pojawia się tylko i wyłącznie na zimnym silniku i tylko na gazie. Najpierw było skakanie obrotów przy dojeżdżaniu do skrzyżowania, gdy wrzucałem luz i hamowałem przed światłami silnik wchodził na 2tys obrotów, po zatrzymaniu wracały do ośmiuset. Po przeglądzie instalacji (nie wiem co było robione) wszystko wróciło do normy na ok. pół roku, ale od kilku tygodni pojawił się gorszy problem. Przy identycznej sytuacji, czyli hamowaniu na luzie, obroty zmniejszają się gwałtownie i silnik gaśnie. Wystarczy że po odpaleniu silnika i przełączeniu na gaz spuszczam go z ręcznego i zaczyna zjeżdżać z podjazdu i już gaśnie. Do tego zalewa się gazem i przez kilka minut nie mogę go odpalić. Muszę go porządnie rozgrzać na gazie żeby mi takich cyrków nie robił.
Pojechałem do gazownika, stwierdził, że są za małe obroty jałowe (koło 800)i podregulował trochę, ale niewiele to pomogło. Wmówił mi, że na benzynie też jest źle bo obroty są za niskie i dopóki tego nie naprawie to nie będzie mógł wyregulować gazu. Tylko że ja nigdy nie miałem problemów z gaśnięciem na benzynie. Po jego regulacji mam dodatkowy problem - z zapalaniem silnika (zapalam zawsze na benzynie), dławi się i muszę przygazować, żeby w ogóle załapał, przed regulacją zapalał bez problemu.
Czy ktoś miał podobny problem i udało mu się go rozwiązać?? -
A u kogo w Olsztynie regulowałeś ten gaz? Może to wina gazowników. Ja mam bardzo dobre doświadczenia z firmą SEBA na Artyleryjskiej (u nich zreszta zakładałem gaz). Przez 3 lata dwie regulacje(jedna w ramach gwarancji) i nic sie nie dzieje
-
A u kogo w Olsztynie regulowałeś ten gaz? Może to wina gazowników. Ja mam bardzo dobre
doświadczenia z firmą SEBA na Artyleryjskiej (u nich zreszta zakładałem gaz). Przez 3 lata
dwie regulacje(jedna w ramach gwarancji) i nic sie nie dziejeK. Predko na Sprzętowej, ma dobrą opinię...
-
Jak odpalisz zimny silnik przy niskich temperaturach i od razu na gaz przelaczysz to sie nie dziw ze silnik ci gasnie, tak sie zdarza i jest to normalne.. a potem nie mozesz go odpalic bo gaz w postaci plynnej polecial do silnika, tam to zamarzlo i trzeba troche odczekac zanim wszystko wroci do normy.. co do reszty ci nie pomoge, ale moze faktycznie na benzynie tez te obroty za niskie sa? Zeby auto chodzilo prawidlowo na gazie, na benzynie musi chodzic w 100% tak jak powinno dopiero potem mozna szukac przyczyny w ustawieniach gazu.
-
Coś zdrowo zostało namieszane, nie wiem dlaczego Ci się coś porobiło z benzyna, ale objawy na gazie wskazują na uszkodzoną membranę parownika.
-
prawdopodobnie regulacja benzyny daje niewłasciwą mieszankę i dlatego są kłopoty, a z gazem to na Twoim miejscu zacząłbym od filtrów powietrza i gazu. Wydaje się to blhostka, ale uwierz mi że potrafi to napsuć krwi <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
Jak odpalisz zimny silnik przy niskich temperaturach i od razu na gaz przelaczysz to sie nie
dziw ze silnik ci gasnie, tak sie zdarza i jest to normalne.. a potem nie mozesz go odpalic
bo gaz w postaci plynnej polecial do silnika, tam to zamarzlo i trzeba troche odczekac
zanim wszystko wroci do normy.. co do reszty ci nie pomoge, ale moze faktycznie na benzynie
tez te obroty za niskie sa? Zeby auto chodzilo prawidlowo na gazie, na benzynie musi
chodzic w 100% tak jak powinno dopiero potem mozna szukac przyczyny w ustawieniach gazu.Po przełączeniu, gdy stoi w miejscu to nie gaśnie, dopiero gdy jest na luzie i koła się kręcą np. podczas hamowania przed skrzyżowaniem i nie dzieje się to tylko przy temperaturach ujemnych, także wówczas gdy samochód postoi ponad 8 godzin, nawet gdy jest na zewnątrz +10. Sprawdze filtry jak bede mial troche czasu w weekend. Mechanik sugeruje, że moze to byc zabrudzony silniczek krokowy...