[1.3 GS 8V] Dylemat: czy zakładać gaz?
-
Ja również czekam na opinie... na razie w KRAKU najtaniej znalazłem za 1500zł!! Ale nie mam
pojęcia jak się spisuje gaz w SS.poczytajcie FAQ...
-
Ja również czekam na opinie... na razie w KRAKU najtaniej znalazłem za 1500zł!! Ale nie mam
pojęcia jak się spisuje gaz w SS.LPG w SS spisuje się OK, a jak wyjeździsz rocznie ok 15 tys km to się zdecydowanie opłaca... więc po prostu zakładać i już <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Ja dałem 1600 i jak narazie jestem zadowolony, spalanie po drugim tankowaniu do pełna wyszło
jakieś 7,7l/100km (415km / 32l LPG), liczyłem że bedzie troszke mniej, ale i tak nie jest
źle. Mam nadzieję, że po pierwszym przeglądzie i regulacji bedzie troszke mniej palił.Moim niedoświadczonym zdaniem to dużo bo Punto 1.1 spalało mi 7L/100km LPG.
-
Ja również czekam na opinie... na razie w KRAKU najtaniej znalazłem za 1500zł!! Ale nie mam
pojęcia jak się spisuje gaz w SS.Kurde no i co tu wybrać?? Wiem że można założyć za 1500 ale gość z warsztatu powiedział że to lipa i polecił tą Landirenzo? Ale strasznie drogo!! <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
Kurde no i co tu wybrać?? Wiem że można założyć za 1500
ale gość z warsztatu powiedział że to lipa i
polecił tą Landirenzo? Ale strasznie drogo!!Ja się zastanawiałem ze 4ry lata temu, oraz rok temu i po przekalkulowaniu za i przeciw nie mam gazu.
Tymbardziej do litra bym nie wkładał, przecież to auto przy normalnej jeździe pali max 5L, a tak to dowalisz mu butlę, nic do bagarznika nie włożysz, a spalanie będzie koło 6-7L to kiedy to się zwróci <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> A przy gazie cóż ... autko dostaje prędzej czy później gamę dziwnych usterek (przynajmniej większość autek kolegów gazem miewa co chwile jakieś problemy a to nie pali na gazie, a to na benzynie a na gazie tak ... wiecznie coś) -
Firmy nie znam, ale widzac cene to chyba nawet nie chcę poznać. Za takie pieniądze to już prawie sekwencja jest...
-
Moim niedoświadczonym zdaniem to dużo bo Punto 1.1 spalało mi 7L/100km LPG.
kumplowi w lecie na trasie (praktycznie na samej trasie) punto 1,1 spala 6,5 l/100km LPG
-
Moim niedoświadczonym zdaniem to dużo bo Punto 1.1 spalało mi 7L/100km LPG.
No mi sie tez tak wydaje, dzisiaj 3 tankowanie do pełna i sie dopiero okaze ile pali.
Pozatym IMHO porównywanie silnika 1,1 do 1,3 jest troszke nie na miejscu <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> -
Pozatym IMHO porównywanie silnika 1,1 do 1,3 jest troszke nie na miejscu
wiesz co powiem Ci ze Swift 1,3 pali tyle samo (o ile nie ciut mniej) co punto 1,1 (z tego co porownywalismy z kumplem, zanim jeszcze zalozyl gaz). Oczywiscie porownanie przy tej samej dynamice jazdy (+/-)
-
wiesz co powiem Ci ze Swift 1,3 pali tyle samo (o ile nie ciut mniej) co punto 1,1 (z tego co
porownywalismy z kumplem, zanim jeszcze zalozyl gaz). Oczywiscie porownanie przy tej samej
dynamice jazdy (+/-)No nic spalanie na pozomie 8l / 100km jest ciut za duże, ale pod koniec tygodnia stuknie 1500km i jadę na przegląd i pierwszą ragulacje, więc mam nadzieję ze to wyregulują.
-
No nic spalanie na pozomie 8l / 100km jest ciut za duże, ale pod koniec tygodnia stuknie 1500km
i jadę na przegląd i pierwszą ragulacje, więc mam nadzieję ze to wyregulują.8 litrow gazu teraz w zime to za duzo? swift ci nie bedzie palil 5 litrow kolego <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> duzo to raczej nie jest moim zdaniem
-
8 litrow gazu teraz w zime to za duzo? swift ci nie bedzie palil 5 litrow kolego duzo to raczej
nie jest moim zdaniemBiorąc po uwagę, że w tych samych warunkach spalał mi 5,5l /100km PB95 ro 8 l LPG to trosze dużo <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />. Co nie zmienia faktu że i tak sie opłaca <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Tak wogóle to ciekawy jestem na ile wyjące łożysko z przedu wpływa na spalanie? We wtorek wymieniam, jestem starsznie ciekaw czy spalanie spadnie?
-
no i straciles 4 lata <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> już z nawiązką za ten czas by ci sie zwrócilo, a zwraca się mniej wiecej po 1 - 1,5 roku jazdy. Jak jest dobrze zalozona to sie nic zlego nie dzieje, niby jakie to dziwne usterki mają być? Poza tym jakie ma to znaczenie czy to silnik 1 czy 1,3 ?! procentowo oszczędność w kasie jest podobna.
-
kumplowi w lecie na trasie (praktycznie na samej trasie) punto 1,1 spala 6,5 l/100km LPG
mnie Swift 1.0 z LPG na trasie w lato pali podobnie, czasami udawało się zejść do 6.2 l ... ale tak to norma 6,5 - 6,8 l
-
no i straciles 4 lata już z nawiązką za ten czas by ci
sie zwrócilo, a zwraca się mniej wiecej po 1 - 1,5
roku jazdy. Jak jest dobrze zalozona to sie nic
zlego nie dzieje, niby jakie to dziwne usterki mają
być? Poza tym jakie ma to znaczenie czy to silnik 1
czy 1,3 ?! procentowo oszczędność w kasie jest
podobna.Bo litrowy silnik to już w ogóle mocy mieć nie będzie.
Mój sedanik zwiedział z rodzinką węgry, chorwację czy austrię i bagarznik jest bardzo ważany - w sedanie naprawdę dużo można zmieścić w kole zapasowym <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />
W tej chwili bujam się służowym i tymbardziej nie ma sensu zakładać gazu. A przy gazie to już koledze wydmuchało uszczelkę pod głowicą a drugi robił zawory bo się były wypaliły - ot oszczędna jazda na LPG.
W takim układzie to ja dziękuję. Autem dużo teraz nie jeżdżę ale wiem że schodzę, wkładam akumulator - palę i jadę.Z drugiej strony mam znajomków którzy mają sekwencję i bardzo sobie chwalę, w drugą generacje nie ma sensu się pakować no chyba że wyjść z założenia zarżnę ten silnik kupię drugi.
-
Tak wogóle to ciekawy jestem na ile wyjące łożysko z przedu wpływa na spalanie? We wtorek
wymieniam, jestem starsznie ciekaw czy spalanie spadnie?nie sadze by lozysko mialo wplyw, no chyba ze Ci kolo hamuje (masz jakis opor?)
-
nie sadze by lozysko mialo wplyw, no chyba ze Ci kolo hamuje (masz jakis opor?)
Jak kręciłem ręką to było słychać chorobotanie i ciężej się kręciło niz lewe. We wtorek wymiana, ale wydaje mi się że dużego wpływu na spalanie to nie powinno mieć.
-
Eeee bezedura, spadek mocy jest niewielki przy dobrej elektronice nawet mając II generację, może koledzy mieli pecha i trafili na jakąś pseudo-elektronike która nic nie reguluje, stąd np wypalanie zaworów (uboga mieszanka). niestety problem z LPG to odpowiedni dobór i montaż, jak sie trafi na montażyste-amatora to prawie pewne że będą problemy.
PS. A ja nie wyciągam aku i schodzę do autka, palę i jadę <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />)
-
Czekam na wasze opinie bo sam się zastanawiam nad zagazowaniem.
Sorki że tak długo milczałem ale komp mi padł <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" /> We wtorek założyłem instalacje i zapłaciłem te 1850zł <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> do dziś przejechałem około 400km i jak na razie to strasznie dławi się na niskich obrotach tak do dwóch tysięcy potem jazda jest dobra, myślę że po pierwszym przeglądzie mi to wyregulują bo gość mnie ostrzegał że na początku mogą być różne problemy. Jestem w trakcie sprawdzania spalania więc na razie nie wiem ile pije - jak tylko sprawdzę to się odezwę chyba że znowu komp nawali <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Jak dla mnie powinien od razu dobrze chodzic, aha uzupełnij sobie płyn chłodniczy bo mój gazownik zapomniał mi o tym powiedzieć A jaka jest elektronika?