Zagazowałem tikacza
-
Gratulacje! Taniej jazdy życzę!
Jeszcze pewnie niejedna regulacja przed Tobą ale spokojnie!!! Instalka musi się ułożyć i wcale kłopotliwe to nie jest -
Witam
Dziś zagazowałem autko po paru kilometrach jazdy (nie
mogłem sie oprzeć) z jedna osobą na pokładzie nie
zauważyłem żadnej róznicy aż musiałem spojrzeć na
diode czy na pewno jadę na gazie Jak będe coś
wiedział o spalaniu to dam znaćCzekamy, czekamy.
Teraz kolej na mnie, ale ja zanim się zdecyduje na 100 % co mam wybrać i gdzie założyć to jeszcze was w tej sprawie pognębie <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Ale wcześniej jak po 10 maja nie założę. -
Gratulacje! Taniej jazdy życzę!
Jeszcze pewnie niejedna regulacja przed Tobą ale spokojnie!!! Instalka musi się ułożyć i wcale
kłopotliwe to nie jestja byłem na dwóch regulacjach i jest oki
-
Aha co do odpalania na gazie to można wciskac gaz przez opaleniem bo cos nie bardzo chce odpalac niby mam jakis pstryczek do pompowania gazu ale to nie bardzo pomaga. Dajcie znac?
-
ja byłem na dwóch regulacjach i jest oki
ja na 3 jedna po 500 druga bo sam sie bawilem a trzecia gwarancyjna po 10000km z tym, że nic nie ruchali
-
Aha co do odpalania na gazie to można wciskac gaz przez
opaleniem bo cos nie bardzo chce odpalac niby mam
jakis pstryczek do pompowania gazu ale to nie
bardzo pomaga. Dajcie znac?Coś mi się zdaje, że instalator Cię nie poinformował dokładnie, jak się instalację LPG obsługuje... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Przypuszczam, że pstryczek ten to nie "pompka gazu", a przełącznik trójpozycyjny sposobu zasilania:
I - jazda na benzynie;
0 - jazda na benzynie - wypalenie benzyny z komory pływakowej gaźnika;
II - jazda na gazie.
Przy tym pstryczku świecą też diody (ja mam dwie) - najczęściej na żółto (zaraz po włączeniu zapłonu na zasilaniu LPG), na zielono (zasilanie LPG), na czerwono (zasilanie noPb) oraz druga dioda na czerwono (rezerwa gazu).
Jeśli chodzi Ci o taki pstryczek, daj znać, napiszę więcej, jak nim pstrykać. <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> -
hehe... ja tez mam tikensa na gazie od 30 tysięcy... fajnie to się jeździ i wszystkim polecam pod warszawą znam genialnych panów specjalizujących się w instalacjach, głównie włoskich.Polecam..
Nie ma to jak mały samochodzik z dużym gazowym odrzutem i super kopem, wcale nie widać różnicy w jeździe między bęzyna a gazem.. ZIELONY TICKENS z Okęcia.. <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> -
a tak na marginesie ja mam bak 26 litrów i srednio robie nim 260km to duzo? ile wam pali
gazu?
tyle ze ja preferuje ostrą jazdę.... <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" /> -
a tak na marginesie ja mam bak 26 litrów i srednio robie nim 260km to duzo? ile wam pali
gazu?
tyle ze ja preferuje ostrą jazdę....no ja robie okolo 400 km na 26-27 litrach ale 80% to trasa dziennie po 100km a sredno to tak trzymam 100km/h no czasami ciut wiecej <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />
-
Czesc
Co do tego pstrzyczka to mam ich dwa jeden 3 pozycje i drugi czerwony stykowy do pompowania gazu a co do przeszkolenia nie mam zadnych zarzutów!!!! Jak zdążę to jutro wrzucę fotkę tych przełaczników!