[1.0 GL] Trzęsie silnikiem...
-
jest to podobne z zewnatrz, ale nie mylmy pojec, kolega ma fachowych mechanikow widac ... ;P
a litrowka trzeslo, trzesie i trzasc bedzie, 3 gary to nie 6 ;PNo chodziło mi o podobieństwo i jedyną różnicę w działaniu, dawkowaniem tlenu steruje komputer, co innego jest już przy wielopunkcie, a fachowo wiem że to się nazywa monopunkt ale dużo osób pomimo tego nazywa to gaźnikiem w przenośni.
-
No chodziło mi o podobieństwo i jedyną różnicę w działaniu, dawkowaniem tlenu steruje komputer,
co innego jest już przy wielopunkcie, a fachowo wiem że to się nazywa monopunkt ale dużo
osób pomimo tego nazywa to gaźnikiem w przenośni.a może Ty po prostu masz gaźnik ? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Były takie wersje, nawet w instrukcji obsługi podana jest masa samochodu z gaźnikiem/ z wtryskiem -
a może Ty po prostu masz gaźnik ?
Były takie wersje, nawet w instrukcji obsługi podana jest masa samochodu z gaźnikiem/ z
wtryskiemSą wersje z gaźnikiem, bo ja mam taką, ale z 91r., a kolega ma już chyba MK3- skoro 92r., które widocznie też występowały w wersji z gaźnikiem. Jest to szczerze mówiąc rzadkość. Dużo osób usilnie starało mi się wmówić, że muszę mieć wtrysk, ale nie mam. Początkowo sam już byłem głupi i myślałem, że może wcześniejszy właściciel robił jakieś przeszczepy ze MK1. Dodatkowo auto nie posiada kontrolki check engine (przynajmniej u mnie tak jest). Kodów błędów też nie da się wyświetlić, co jest rzeczą oczywistą- nie ma kompa sterującego wtryskiem i tymi podobymi pierdołami. Brak sondy lambda. No i to chyba tyle. Jestem ciekaw jak to wygląda w przypadku auta makxym'a i po co były takie wersje puszczane na rynek <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Po pierwsze to albo masz wtrysk albo gaźnik a po drugie w mojej litrówce mk2 też trzęsie i dla mnie to normalne bo w innych swiftach 1.0 w jakich siedziałem trzęsło nawet mocniej <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Zwiększ sobie obroty na biegu jałowym i problem z głowy <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
Są wersje z gaźnikiem, bo ja mam taką, ale z 91r., a kolega ma już chyba MK3- skoro 92r., które
widocznie też występowały w wersji z gaźnikiem. Jest to szczerze mówiąc rzadkość. Dużo osób
usilnie starało mi się wmówić, że muszę mieć wtrysk, ale nie mam. Początkowo sam już byłem
głupi i myślałem, że może wcześniejszy właściciel robił jakieś przeszczepy ze MK1.
Dodatkowo auto nie posiada kontrolki check engine (przynajmniej u mnie tak jest). Kodów
błędów też nie da się wyświetlić, co jest rzeczą oczywistą- nie ma kompa sterującego
wtryskiem i tymi podobymi pierdołami. Brak sondy lambda. No i to chyba tyle. Jestem ciekaw
jak to wygląda w przypadku auta makxym'awedług instrukcji mk3 też występowały z gaźnikiem, no bo jak wytłumaczymy fakt, że podane są masy pojazdu z gaźnikiem i osobno z wtryskiem? A rysunki np deski rozdzielczej wskazują zdecydowanie że to instrukcja mk3... <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> też jestem ciekaw co to za wersje ma kolega
i po co były takie wersje puszczane na rynek
po to że były lżejsze
<img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Po pierwsze to albo masz wtrysk albo gaźnik a po drugie w mojej litrówce mk2 też trzęsie i dla
mnie to normalne bo w innych swiftach 1.0 w jakich siedziałem trzęsło nawet mocniej
Zwiększ sobie obroty na biegu jałowym i problem z głowymoim zdaniem trzeba się po prostu przyzwyczaić <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
wyższe obroty = więcej pali <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />po pierwszej jeździe moim sedanem też byłem pewien że coś nie tak, ale te silniki ogólnie mają niską kulturę pracy na wolnych obrotach..
-
No chodziło mi o podobieństwo i jedyną różnicę w działaniu, dawkowaniem tlenu steruje komputer,
co innego jest już przy wielopunkcie, a fachowo wiem że to się nazywa monopunkt ale dużo
osób pomimo tego nazywa to gaźnikiem w przenośni.teraz to mnie chłopie załamałeś... <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
od kiedy to komputer steruje dawkowaniem tlenu????
komputer steruje ilością wtryskiwanego paliwa!! poza tym silnik benzynowy spala benzyne w mieszaninie z powietrzem a nie tlenem.. -
Nie na bank jest jednopunkt, normalnie mam kontrolkę CHECK ENGINE co potwierdza że jest komputer, jest to model MK3. Dzięki za porady ale pomimo to zrobię diagnostykę silnika bo droga nie jest a zawsze człowiek pewniejszy że wszystko jest ok.
-
Też pomykam 1.0 i silnik trzęsie się; jak każdy 3-cylindrowiec. Brat ma tico i jest podobnie.
-
Z drugiej strony wszystko jest w porządku oprócz tego że trzęsie i też przyjmuję taką opcję że
jest wszystko spoko, gdybym znał kogoś z Łodzi z takim autkiem to bym sprawdził jak to jest
u kogoś, miło by było jakby się ktoś zgłosił to mógłbym podjechać do kogoś i zobaczyć jak
jest w innym autku.Jak chcesz obejrzeć 1.0 GL (2oo2) to na priv.