[Mk3 1.3GS] Ocena uszkodzeń
-
Zaqstanawiams ie and kupnem
http://allegro.pl/item246080089_swift_mk3_1_3_gs_na_czesci_caly_warszawa_nie_gti.html
Sprzedawca na temat uszkodzen wypowiedziałs ie anstepujaco:Auto nie jest na chodzie, ale silnik dziala. Mechanik po obejrzeniu stwierdzil ze z zawieszeniem jest raczej ok, natomiast to co sie stalo to zlamana czesc podluznicy od przegnicia. O tyle to dziwne ze nie bylo widac tego z zewnatrz. W wyniku pekniecia wraz zakawalkiem nadwozia oderwal sie lewy przedni wachacz i pociagnal za soba polos co spowodowalo wyciek oleju ze skrzyni. Dlatego auto nie jezdzi. Silnik chodzi swietnie, nigdy nie sprawial problemow. Palil nawet gdy bylo zimno i nigdy spalanie nie przekroczylo 7,5l. Nie ciekl tez olej z zadnego miejsca. Auto blacharsko z zewnatrz wyglada dobrze. Podloga nie jest przegnita, rdzawy nalot jest na dole drzwi i niewielkie ogniska korozji na nadkolach tylnych w tym slynnym newralgicznym punkcie. Nie dzialaja amortyzatory tylnej klapy. Z pozostalych rzeczy wydaje mi sie ze wszystko jest ok, ja jeszcze 2 tyg temu jezdzilem nim na codizen i dbalem o niego, nigdy nie zalowalem kasy - jak wymienialem w maju hamulce to kupilem najlepsze ATE ktore mnie kosztowaly z wymiana 1000zl.Auto ma przeglad i ubezpieczenie, mysle ze niewielkim kosztem mozna je naprawic, ja sprzedaje bo zbieglo sie to u mnie z otrzymaniem drugiego samochodu i wybralem tamten.
Na ile wyceniacie teoretyczne naprawe i czy warto brac taki samochód. Ma mi on starczyc na rok wiec o rdze sie nie martwie.
-
A nie znajdziesz za tą cenę nie uszkodzonego? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
widziałem ten samochód wiele razy bo jest z mojej okolicy i powiem ci ze z przednim zawieszeniem było by na pewno sporo zabawy, bo przednie koiła są naprawdę bardzo rozjechane <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
widziałem ten samochód wiele razy bo jest z mojej okolicy i powiem ci ze z przednim zawieszeniem
było by na pewno sporo zabawy, bo przednie koiła są naprawdę bardzo rozjechaneRozumiem ze za 2500 nie warto tylko jezeli juz to znacznie taniej tak? A czy przy wyrwanej pólosi nie tzreba bedzie przypadkiem czegos w skrzyni naprawic?
-
Auto blacharsko z zewnatrz wyglada dobrze. Podloga nie jest przegnita,
rdzawy nalot jest na dole drzwi i niewielkie ogniska korozji na nadkolach tylnych w tym
slynnym newralgicznym punkcie.Na zdjęciu widać że drzwi mają takie same pruchle jak u mnie... Co było pod pruchlami wszyscy wiedzą...
Podłużnica w Swifcie sama nie przegnije. Mym zdaniem podłużnice były grzebane. Rdza lubi naprawiane elementy blacharskie...
-
ja ogladalem go i powiem ci ze blache odrobine bierze , w wiadomych miejscach dla Suzi nie wiem jak z ta gleba z przdu ale na allegro jest kilka fajnych 1.3 i za odrobine wieksze pieniazki a zdrowe. nawet jest jeden fajny z ladnymi 15` za 2900 .
-
za te pieniadze kupisz nieuszkodzonego GSa. peknięta podłuznica, wyrwany wachacz - to są raczej poważne uszkodzenia. czasem po naprawie może okazać sie, że geometrii nie pojdzie ustawić lub auto bedzie robić 4 ślady <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> ja bym sobie odpuscił ten złom na twoim miejscu <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />